Zobacz pełną wersję : Punto I bardzo slaby prawy tylny hamulec nozny
Witam serdecznie, od ponad 8 lat jestem szczęśliwym posiadaczem Fiata Punto I 1,1 z LPG.
Problem pojawił się gdzieś około 2 lat temu na przeglądach okresowych, mianowicie był problem z słabym hamulcem nożnym prawy tył, auto przy hamowaniu lekko ściąga w lewa stronę już się przyzwyczaiłem do tego, ale mam syna 2 letniego i hamulce teraz to podstawa...
Więc tak wymieniłem korektor siły hamowania (Używany Alle-drogo) następnie wymieniłem bębny oraz szczęki nowy cylinderek i nic się nie zmieniło, wymieniłem też nowy płyn hamulcowy nie pomogło, pedał schodzi do pewnego momentu i jest twardy wycieków nie widzę, nie wiem już co dalej mam zrobić może ktoś miał taki sam problem i rozwiązał go?
danielciagala
12-03-2013, 22:13
Poprostu przypchał Ci sie przewód doprowadzający płyn hamulcowy do tego koła. Wymień i po problemie. Prawdopodobnie to ten elastyczny. Tani i prosty w wymianie:-)
Poprostu przypchał Ci sie przewód doprowadzający płyn hamulcowy do tego koła. Wymień i po problemie. Prawdopodobnie to ten elastyczny. Tani i prosty w wymianie:-)
czy na pewno jak odpowietrzałem to płyn normalnie leciał??
dla pewności to sprawdź ten przewód,ale jak mówisz że odpowietrzałeś i leciał płyn to pewnie przewód jest dobry
danielciagala
13-03-2013, 09:06
to pewnie przewód jest dobry
Nie koniecznie. Może nie być zapchany cały. Wtedy płyn tez poleci. Mówię to z doświadczenia.
no w sumie racja, zdarzyła się sytuacja opisywana na forum, że płyn poszedł w jedną stronę i już nie wracał i grzało koło. Uszkodzony był przewód elastyczny
danielciagala
13-03-2013, 21:27
Niech kolega wymieni, to proste i tanie i wtedy zobaczymy :-)
no w sumie racja, zdarzyła się sytuacja opisywana na forum, że płyn poszedł w jedną stronę i już nie wracał i grzało koło. Uszkodzony był przewód elastyczny
Więc tak przewód elastyczny był dobry ale jeszcze na wszelki wypadek wypiąłem korektor siły h, i okazało się że był uszkodzony, więc z lewej jest orginalny korektor sily hamowania a z prawej jest ominięty a na hamowni diagnosta mowi że jest ok, pytanie jeszcze jak dziala ten korektor siły hamowania skoro nic na niego nie naciska ani zadnej dżwigni nie ma...
Angry_Us3r
13-03-2013, 21:57
Spuchł przewód elastyczny przy belce, KLASYKA.
Kolektor? Mówisz pewnie o tych tłumikach obniżających ciśnienie? heh..
danielciagala
14-03-2013, 09:36
pytanie jeszcze jak dziala ten korektor siły hamowania skoro nic na niego nie naciska ani zadnej dżwigni nie ma...
To są po prostu ograniczniki zmniejszające ciśnienie które idzie na tylną oś.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.