mam pytanie moze dziwne
; slyszalam ze jak ma sie disela to auto sie nie zagotuje ? czy to jest prawda????
bo mam fiata brawo 1,9 GT 1996 disel wczoraj przejechalam moze z 5 km i gdy zaparkowalam uslyszalam syczenie a z pod maski wydobywala sie para .
wiec z tad moje pytanie bo slyszalam ze dislel sie nie gotuje . czy to tylko chlodnica czy cos innego??
ps prosze sie nie smiac :) z pytania :)
dziekuje za odpowiedz :):)

wszystko zagotujesz..
w razie czego może być to termostat..
albo najgorszy scenariusz uszczelka pod głowicą

...ktoś ci głupot nagadał .... każdy silnik można przegrzać ....,tylko póżniej trzeba za remont
płacić...;)

Przyczyn zagotowania płynu może być kilka. Najczęściej to brak płynu (jak jest za mało to pompa nie ma czego podawać). Winny może też być termostat, bo zamknięty nie puści obiegu płynu. W dalszej kolejności przyczyną może być wiatrak chłodnicy (jeśli się nie włączy, to płyn się zagotuje), ale w zimowych warunkach jest to możliwe tylko w czasie postoju z włączonym silnikiem (np w korku). Może też być zagięty któryś wąż i dlatego płyn nie dochodzi do chłodnicy. Niemniej jednak trzeba to naprawić, bo przegrzanie silnika grozi poważną awarią i znacznymi kosztami naprawy.