PDA

Zobacz pełną wersję : Ruda w progach oraz na progach



krzysiek_82
06-02-2013, 12:46
Witajcie
Kilka miesięcy jazdy i już progi wypiaskowane, przyglądając się im bliżej zauważyłem też korozję od wewnątrz, oczywiście nie da się już z tym nic zrobić, bo producent zaoszczędził na wosku / taki sam syf jak punto I/II i inne fiaty a myślałem, że stilo wypadnie pod tym względem lepiej.
Wygląda więc na to, że samochód będę musiał sprzedać,tylko nie wiem czy to wada każdego stilo? Moje jest z 2004 roku. Samochód oczywiście bezwypadkowy, mam na myśli tą korozję od wewnątrz. Kupiłem ten samochód bo to niby miał być "lepszy fiat" a wyszło jak wyszło. Z góry dzięki za porady.

miszko
06-02-2013, 18:22
A o jakiej korozji mówisz? To kropki, całe płaty? Gdzie ona jest?

Niestety nasze drogi mało wybaczają, a jak jeszcze dorzucić do tego sól to mamy idealną mieszankę na ogniska rdzy.
Ja po kupnie auta (było sprowadzone), pierwsze co zrobiłem to zakonserwowałem wszystkie newralgiczne elementy.

seth
06-02-2013, 18:41
Ja po kupnie auta (było sprowadzone), pierwsze co zrobiłem to zakonserwowałem wszystkie newralgiczne elementy.
to podstawa przed zimą. Zrobić natrysk z gumy

lukq
06-02-2013, 19:34
Opisz więcej jak to wygląda, zrób zdjęcia. Trochę dziwne dla mnie to wszystko. W mojej Maeei progi były w idealnym stanie. Jesteś 100 % pewny ze nic nie było robione blacharsko przy samochodzie?

Wysyłane z mojego GT-N7100 za pomocą Tapatalk 2

krzysiek_82
06-02-2013, 20:59
Opisz więcej jak to wygląda, zrób zdjęcia. Trochę dziwne dla mnie to wszystko. W mojej Maeei progi były w idealnym stanie. Jesteś 100 % pewny ze nic nie było robione blacharsko przy samochodzie?



Nie mam zdjęć, zajrzałem kamerką inspekcyjną do progów i miałem tylko podgląd na żywo, rdza była w postaci brązowej blachy nie jakieś kropki. Samochód z niemiec, od pierwszego właściciela z berlina, żaden element nie malowany wszystko niemalże igła. Podłoga zdrowa. Sól tu nie ma nic do tej rdzy, bo próg był szczelny przecież więc sól się tam wsypać nie mogła. Swoje zrobiła wilgoć + niska jakość blachy. Zawiodłem się, bo do tej pory myślałem, że na tle innych korodujących fiatów ten model to ewenement, a okazało się, że to bubel niewiele lepszy niż puno.

seth
07-02-2013, 07:57
to może nie rdza tylko nalot. przerabiałem to kiedyś w puncie. Wygląda bardzo podobnie ale nie rdzewieje. Zresztą jak miałby ocynk zacząć korodować.

lukq
07-02-2013, 09:36
Tez mnie to trochę zastanawia, bo stilo j jest całe w ocynku.
Jak masz możliwość kup środek który wchodzi w reakcje z rdza, potem środek do profili zamkniętych. Powinno pomóc

Wysyłane z mojego GT-N7100 za pomocą Tapatalk 2

miszko
07-02-2013, 09:42
Spróbuj wrzucić foto ;) Obejrzymy. Skoro jednak blacha by była tak zła, to by było więcej tematów, że Stilo rdzewieje, a mało takich widać.

byrrt
07-02-2013, 10:05
Panikujesz.. Gdybym ja się przejmował każdym ogniskiem rudej na podwoziu.. heh bez przesady ;)

sebaoo2
07-02-2013, 16:39
Też mam małe oznaki korozji na progach,ale to bardzo malutkie w paru miejscach. Stilo z 2002 roku

qronax
07-02-2013, 20:11
Też mam małe oznaki korozji na progach,ale to bardzo malutkie w paru miejscach
a jest to przyczyna soli, piasku i kamyków na polskich drogach - parę widziałem takich stil podczas zakupu
moje mam z południa włoch więc zimę pierwszy raz zobaczyło w PL, ale wcześniej przeszło pełną konserwację podwozia w profesjonalnym zakładzie, dostał fartuchy i zero oznak rdzy na progach!

Maciek R4
07-02-2013, 20:22
moje mam z południa włoch więc zimę pierwszy raz zobaczyło w PL

nie łódź się...na południu Włoch tez potrafi śniegiem sypnąć i powiać mrozem...w zeszłym roku mniej więcej o tej porze kalendarzowej dalej na południe za Neapolem było śniegu po pas i - 8 przez kilka dni...na początku kwietnia za to pod Turynem również temperatura spadła poniżej zera...w czerwcu na obwodnicy Madrytu termometr mi o 3ciej nad ranem -2 pokazywał...w październiku pod Aveiro w Portugalii o 5tej rano było -1...koniec października północ Włoch tak od Bolzano była miejscami pod śniegiem...

sebaoo2
07-02-2013, 21:26
ale wcześniej przeszło pełną konserwację podwozia w profesjonalnym zakładzie, dostał fartuchy i zero oznak rdzy na progach!

Też planuje teraz po zimie taki zabieg, ile to może kosztować mniej więcej?

qronax
07-02-2013, 21:43
ja zapłaciłem coś ponad tysiąc złotych - ale wybrałem wariant rozszerzony z konserwacją maski, drzwi, klapy bagażnika i nadkoli. tydzień czasu auto stało w warsztacie

sebaoo2
07-02-2013, 21:46
o kurcze, to już konkretnie zrobione