Zobacz pełną wersję : Zablokowany układ paliwowy
Ostatnie mrozy doprowadziły do tego, iż moje Palio przymarzło i nie odpalało ani z benzyny, ani z gazu. Nalałem trochę białego dynksu, trochę STP do czyszczenia układu paliwowego i nic. Gdy kręcę po chwili zapala się marchewa. Przyszła odwilż i odpalił z taką werwą jak nigdy, wczoraj zrobiłem trochę kilometrów na PB, ale dziś znów auto nie chce odpalić. Wyjąłem pompkę paliwa, czysta, kręciła po podłączeniu zasilania, bak czysty w środku, filtr paliwa wymieniony kilka miesięcy temu. A druga sprawa, że z gazu powinien "awaryjnie" odpalić, ale jest taka sytuacja, że gdy w pozycji "0" włączę zapłon to pali się czerwona kontrolka czyli tak jak powinno być, ale po przekręceniu kluczyka powinien otworzyć się elektrozawór i zapalić zieloną kontrolkę, ale ciągle jest czerwona. Dodam, że przy odpalaniu na PB+2500 obrotów przełącza się od razu nawet w mrozach. Przełącznik to Lecho WR.
Rozłączyłem właśnie przewód paliwowy przed listwą wtryskową i włączyłem zapłon. Benzyna wyleciała silnym strumieniem także myślę, że problem tkwi w listwie wtryskowej, którą już raz wymieniałem ...
jak nie odpala ani na gazie ani na bence to poszukał bym winnego przekaźnika ;) u mnie w mrozy na gazie lepiej odpala jak na bence ;) ale szkoda parownika :) tez mam lech WR - tylko ze ja mam blosa wiec krokowiec nie istnieje :)
jak nie odpala ani na gazie ani na bence to poszukał bym winnego przekaźnika Ale którego przekaźnika? Mam chyba jakiś na filtrze gazu, ale nie wiem od czego on jest ... no i dziwne, że jak odpali na benzynie to się przełącza bez problemu a awaryjnie z gazu nie chce ruszyć.
Razem z kolegą byrrtem doszliśmy do wniosku, że to raczej będzie usterka w elektryce, emulator, centralka lpg itp. Ktoś ma jakiś pomysł jeszcze?
Sprawdź to co Ci napisałem to się wszystko wyjaśni..
a co byrrt napisałes ? podziel sie :P
W skrócie
- wywalić emulator wtrysku, zrobić zwory i spr odpalić na paliwie.
- sprawdzić gdzie zanika sygnał z wtrysków
- jeżeli ecu nie daje sygn na wtryski podpiąć pod kompa i zobaczyć czemu
dla mnie zaskoczeniem jest to ze ze nawet na gazie nie odpali - ktos cos poknocił
Ale odpalał na gazie, robił to tak jak powinien. Wszystko zaczęło się od ostatnich mrozów.
pawcio126
02-02-2013, 01:00
Iskra w ogóle jest?:D
Jest ... Ale dla pewności swojej i Waszej jutro sprawdzę jeszcze raz
Dziś wymontowałem emulator, niby jest wszystko ok, ścieżki całe. Odpaliłem auto bez podłączonego emulatora i zmierzyłem czy jest napięcie podczas kręcenia rozrusznikiem. Napięcie się pojawiło i auto ruszyło z gazu tak jak powinno, chwilę pochodziło po czym zgasło. Ponowna próba odpalenia już się nie udała, ale zapalała się na przełączniku kontrolka pracy na gazie więc jedno dobre. Z benzyny nie odpalił, ale słychać było jakby chciał. Niestety rozładował się akumulator, bo trochę go kręciłem. Ale kontrolka wtrysku gasła na gazie tak jak powinna a na PB pali się nadal podczas kręcenia.
Odpaliłem auto bez podłączonego emulatora i zmierzyłem czy jest napięcie podczas kręcenia rozrusznikiem.
Jak to odpaliłeś bez emulatora? To nie możliwe :/ No chyba że zwierałeś przewody..
Normalnie, wypiąłem wtyczkę z emulatora i odpaliłem, z gazu. Pochodził chwilkę i zgasł jakby został gwałtownie odcięty dopływ gazu. Może mimo, że przełącznik był w pozycji "0" odpalił na PB?
Może mimo, że przełącznik był w pozycji "0" odpalił na PB?
Jak mógł odpalić na pb skoro ma odcięte wtryskiwacze? Emulator wstawia się szeregowo :/
To ja nie wiem, po prostu odłączyłem emulator i odpalił. Teraz w ogóle nie odpala. Nie ma napięcia na wyjściu z centralki na elektrozawór gazu i emulator. Ciągle 0V.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.