PDA

Zobacz pełną wersję : Promocje w salonach Fiata, a zakup Pandy II Classic



LitaseQ
29-01-2013, 18:17
Witam,
od niedawna jestem użytkownikiem tego forum, za sprawą zakupu samochodu dla żony (Punto II 1,2 benzyna).
Aktualnie jeżdżę Astrą III w dieslu, ale w związku z tym, że samochód ma już prawie 9lat i w dodatku jest to diesel,
zacząłem rozglądać się za nowym samochodem.
Obecnie poszukuję samochód w benzynie, najlepiej krajowy i w miarę młody. Zakup diesla nie wchodzi w grę, w dodatku sprowadzonego też odpada.
Po prostu jeżdżę obecnie w granicach 12-15 tys. rocznie i przestaje mi się kalkulować jazda dieslem (kosztowne naprawy, m. in. turbo).
Tyle tytułem wstępu.

Niedawno wpadła mi w oko reklama Fiata na temat wyprzedaży rocznika, więc z ciekawości zajrzałem na stronę.
Za 27 990 zł oferują Pandę II Classic w niezłym wyposażeniu (m. in. klima, abs, 2xairbag, centralny zamek z pilotem, radio cd/mp3, itp. )
Silnik o jaki mi chodzi to 1.2 69KM.
Moje pytanie brzmi następująco, czy warto?

Przyznam szczerze, że nie miałem do czynienia z Pandą z tym silnikiem i interesuje mnie jak to jeździ :)
Wiadomo, że latać to nie będzie, ale czy da radę w miarę sprawnie przyspieszyć?
W pracy mamy służbową Pandę 1.1 benzyna i ma przejechane 250.000 tys. km i jest bezawaryjna więc chciałbym móc poznać bliżej plusy i minusy tego autka.

Czy ktoś z użytkowników tego forum ma takie autko i mógłby mi coś więcej powiedzieć?

Powiem szczerze, że początkowo chciałem kupić auto do 25.000zł, ale zastanawiam się czy nie dopłacić trochę i kupić taką Pandę.

Z góry dzięki za pomoc.

P.S. Jeśli założyłem temat w złym miejscu to z góry przepraszam admina :)

Hubertus
30-01-2013, 06:48
Jeśli szukasz małego auta tej wielkości, to moim zdaniem Panda jest bezkonkurencyjna. Silnik jest ten sam, co w Punto 1.2. Oczywiście torpeda to to nie jest, ale nawet na niemieckich Autobachnach daje sobie radę i nie musi być zawalidrogą.
Silnik 1.2 jest nie tylko mocniejszy od 1.1, ale na dodatek ekonomiczniejszy. W trasie jak najbardziej realne jest utrzymanie spalania na poziomie 5,5 l/100km bez zamulania (mój rekord to 5.0 na niemieckiej A8 przy przelotowej 110-120km/h). Jak na benzyniaka to bardzo dobry wynik. Sam silnik jest prosty, trwały i niezawodny.

U mnie Panda szybko zbliża się do 70 000 km i jak na razie bez problemów.

byrrt
30-01-2013, 08:27
Temat przeniosłem do odpowiedniego działu ;)

LitaseQ
30-01-2013, 23:43
Dzisiaj miałem okazję się przejechać Nową Pandą, ale z tym samym silnikiem. Faktycznie demon prędkości to nie jest, ale trzeba podkreślić, że Nowa Panda jest cięższa od starej o jakieś 80-90kg. Z trzema osobami na pokładzie żeby żwawo przyspieszyć trzeba kręcić na wysokich obrotach, ale ogólnie do sprawnego poruszania wystarczy.
Najlepsze jest to, że na około 100 aut dostępnych w woj. śląskim, większość jest zarezerwowanych. Cóż czekam na telefon od sprzedawcy jeśli zwolni się któryś niedźwiadek i zobaczymy :)