Jak w temacie. Mam caly bagnet oleju. Auto zostawia male kropelki na oleju( tzn tak mi sie wydaje ze to olej) przy wolnej jezdzie( za obserwowalem na sniegu) a na postoju nic. Zastanawiam sie czy to może być odma. I w ogole czy to jest groźne?


http://www57.zippyshare.com/scaled/61131827/file.html (http://www57.zippyshare.com/v/61131827/file.html)
http://www57.zippyshare.com/scaled/22793594/file.html (http://www57.zippyshare.com/v/22793594/file.html)

Dodam że auto nie bylo odpalane przez 5 dni. a stan oleju byl sprawdzany na cieplym silniku przejechaniu okolo 12 km.

Poziom oleju sprawdza się po dłuższym postoju (silnik powinien ostygnąć, a olej spłynąć). Jeśli robiłeś pomiar tuż po zgaszeniu silnika, to normalne, że bagnet będzie w oleju. Co do wycieku, najlepiej wjechać na kanał i sprawdzić, gdzie jest mokro. Przy wyłączonym silniku może nie kapać, bo nie pracuje pompa, stąd też brak ciśnienia.

Niech postoi chwile, aż ostygnie. Następnie wyciągnij raz bagnet, wytrzyj, wsadz jeszcze raz i potem wyjmij i sprawdź jaki jest poziom.

Wysyłane z mojego GT-N7100 za pomocą Tapatalk 2

Tzn na postoju na odpalonym silniku nic nie kapie a podczas wolnej jazdy czasami. Sprawdzalem teraz na zimnym silniku i tez jest caly bagnet w oleju. Olej wymienialem w listopadzie weszlo oklo 3.5L moze ciut więcej.

Jak wyglądał bagnet zaraz po zalaniu olejem? pokazywał mniej oleju?

pokazywal tyle samo, ale gosicu mowil ze tak ma byc bo olej musi jeszcze do filtra oleju isc itd to poziom się zmiejszy. Spawdzałem zawartosc na rozgrzanym i odpalonym silniku i pokazywal w tedy miedzy mini a max, a za 2 raz tez na rozgrzanym i odpalonym silniku byl caly bagnet znowu w oleju. 2 raz byl jakieś 30 min pozniej.

Nie sprawdza się oleju na odpalonym silniku. Przejedź sie samochodem, zgaś odczekaj 5/10 min i sprawdź.

Albo masz za dużo oleju wlane, albo poszła uszczelka pod głowicą i do oleju dostaje się płyn chłodniczy. Wtedy jednak olej będzie spieniony. Jest też możliwość, że do oleju dostaje się paliwo, ale wtedy silnik nie będzie pracował normalnie.

Płynu chłodniczego nie ubywa. Na odpalonym silniku odkręciłem korek od wlewu plynu i też nie bylo bulgotania.
W tedy na bagnecie też by był troche spieniony?

Spokojnie, mechanik po prostu wlal Ci za dużo oleju, nie jest to takie groźne, ale nie zaleca się. Jeśli nie daje Ci to spokoju to strzykawka wężyk i odciagnac.

Jeśli była by uszczelka uszkodzona to miałbyś masło pod korkiem wlewu oleju.

Wysyłane z mojego GT-N7100 za pomocą Tapatalk 2

Dodatkowo korek od wlewu oleju jest suchy. Czyli nie mam się czym obawiać?

Według mnie tak.

Wysyłane z mojego GT-N7100 za pomocą Tapatalk 2

no w silniku 1,6 korek od wlewu oleju to napewno bedzie suchy :) jest w takim miejscu że aby cos na nim było to musiało by być tsunami w silniku :)

no ale jeżeli kolega ma za duzo oleju to widac mechanik paproch !! u mnie zlał olej odkrecił filtr odczekał pare minut - z góry jeszcze wsadził odsysacz i pomiziałpo misce zapewne - a potem dopiero zakrecał i wlewałolej - wlał 3 litry i przekrecił silnikiem i potem dolał reszte czyli włąsnie około 0,5 czy 0,6 i mówi na koniec aby przejechac ze 100km i sprawdzic stan oleju :) i przewaznie jest ciut wiecej jak połowa wskaźnika ;)

pokazywal tyle samo, ale gosicu mowil ze tak ma byc bo olej musi jeszcze do filtra oleju isc itd to poziom się zmiejszy.
Zmień mechanika i wywal ten olej tak aby było po środku.. To wcale nie jest takie dobre jak oleju jest więcej więc szybko odciągnij niepotrzebną ilość..

Spawdzałem zawartosc na rozgrzanym i odpalonym silniku i pokazywal w tedy miedzy mini a max, a za 2 raz tez na rozgrzanym i odpalonym silniku byl caly bagnet znowu w oleju. 2 raz byl jakieś 30 min pozniej.

Olej sprawdzamy albo przed uruchomieniem silnika, albo po kilku minutach od jego wyłączenia. Także twój pomiar jest bezwartościowy. Zanim zaczniesz cokolwiek robić sprawdź poprawnie olej.