Witam wszystkich .
Proszę o POMOC :roll:

FIAT STILO 1.2 16V
ROK 2003
PRZEBIEG 122.000

Widziałem wiele tematów o podobnych problemach które po trochu dotyczą mojego Stilo .
Chciałbym poruszyć raz jeszcze ten temat ,
Stilo pali od pierwszego razu nie gaśnie obroty silnika OK.
Problem jest taki silnikiem zaczeło szarpać podczas jazdy przy dodawaniu gazu (i spadek mocy) po tygodni zaświeciła się kontrolka check engine
przy przyspieszaniu kontrolka zaczynała migać czterokrotnie po sygnale dzwięku ostrzezenia .
Czytałem w instrukcji co oznacza to migotanie kontrolki i jest napisane że to awaria katalizatora -- CZY JEST TO MOŻLIWE ???
Kilka dni temu kupiem interfejs ELM 237 podpiełem go do stilo i pokazało mi problem katalizatora i BŁĄD P0300 , P0301 , P0302 PRZERWY W ZAPŁONIE
Sprawdzałem dziś świece podczas pracującego silnika są Ok.

Ps. może mi ktoś doradzić co zrobić z tym problemem
Pozdrawiam wszystkich .

Kable i cwwke sprawdzales? Świece wykrecales. Jakies drgania silnika zauważyłeś

Wysyłane z mojego GT-N7100 za pomocą Tapatalk 2

na odpalonym silniku sprawdzalem odczepiając kable odświec była widoczna różnica nierównej pracy silnika , ale po włożeniu kabla do świecy odrazu zaczynał pracować normalnie ,cewki jeszcze nie sprawdzałem , zrobie to jutro

SIEMA wczoraj sprawdzałem świece i kable ,dziś wymieniłem jedną cewke zapłonową na 2 cylindzrze , błędy znikły kied zrobiłem diagnoze przez interfejs , nib wszystko ok. ale nadal go dusi eh . w przszłym tygodniu wymieniam katalizator bo już mam kupiony zobaczym co to bedzie może faktycznie sie wykruszył

Siemanko - mam w tym momencie identyczny problem - wymieniłem świece pozamieniałem cewki miejscami - pomimo to zapłon wypada cały czas na tym samym cylindrze (więc błąd P00304- wypadania na 4 oraz P00300 wielokrotne wypadanie) czy jakieś pomysły lub rozwiązania ?

W usunięcu problemu pomogła wymiana cewki