Nie wiem co jest grane dzisiaj rano włączając wycieraczki jedna lekko drgnęła a druga uruchomiła sie prawidłowo , myślałem że może coś przymarzło wiec obstukałem wokoło niej żeby mieć pewność ze nic nie trzyma ale to nic nie dało spróbowałem drugi raz je włączyć ale tym razem ani jedna ani druga nie drgnęła. Po robocie sprawdziłem bezpiecznik ale jest w porządku . Gdzie szukać przyczyny ? może coś z silniczkiem jest nie tak? ; /

Spadły z krzyżaka przenoszącego ruch obrotowy sinika na ruch wycieraczek. Trzeba z powrotem je założyć lecz trzeba mieć umiejętności majsterkowicza aby tak je założyć i zastosować taki pomysł żeby znów nie spadły. Aby dostać sie do krzyżaka trzeba zdjąć podszybie.

dasz rade, trochę zdolności manualnych i bez problemu założysz. Jak zacząłeś pukac to spadła druga.

Wysyłane z mojego GT-N7100 za pomocą Tapatalk 2

W temacie mojego bravo są fotki jak podobna sytuacja zdarzyła się u mnie łącznie z filmem jak to działa - możesz sobie zobaczyć ;)

podał bys chociaż numer posta bo "pare" stron tam masz :)

Minuta szukania ;)
http://fiatklubpolska.pl/moje-auto-462/fiat-bravo-1-8gt-byrrta-14322/27#post103112