PDA

Zobacz pełną wersję : Brava 1.6 16v gasnący silnik na luzie



predator66611
09-01-2013, 22:00
Witam

przestudiowałem już kilka for internetowych i mnóstwo tematów na ten temat jednak gdzie czytam to pisze co innego i tak mógłbym wymienić wszystkie rzeczy i dalej nic by nic nie dało

opisze dokładniej mój problem ponieważ jest nietypowy

SAMOCHÓD:
Fiat Brava 1.6 16v rok 1996 , LPG (dodam iż problem dotyczy jak i gazu tak i benzyny)

PROBLEM:
Brava gaśnie na luzie, zauważyłem iż gdy dodam gaz i puszczę to wtedy obroty zamiast wrócić na ok 800 spadają do minimum i samochód gaśnie jednak gdy wcisne gaz to momentalnie obroty wzrastają więc nie ma spadku mocy

KIEDY TO SIE DZIEJE:
I tu jest problem największy bo na początku myślałem że gdy się nagrzeje , na zimnym chodził ładnie puki nie doszło do około 90 stopni i wtedy wszystko się zaczynało, jednak ostatnio nie ma to znaczenia czasem na nierozgrzanym silniku też mu odwala a czasem na ciepłym nic mu nie jest , więc chyba temperatura już nie ma znaczenia , może coś nie łączy. Ostatnio cały czas gasł musiałem podtrzymywać gazem w korku bo jak puściłem to momentalnie gasł , wjechałem na stację chwile postał i po ponownym odpaleniu nic , obroty na w normie nic nie faluje.

Dodam iż:
-jak jest ok to wskazówka obrotów po wciśnięciu sprzęgła opada w miare powoli do 800 i utrzymuje się
-jek nie jest wporządku to wskazówka po wciśnięciu sprzęgła spada gwałtownie np z 3000 do 0

DODATKOWE PROBLEMY:
Może któryś z poniższych ma jakiś związek więc opisuje:
-czasem na wyłączonym silniku , kluczyk na poz1 miga przygasa kontrolka ładowania
-czasami rozładowuje akumulator do zera
-od wymiany rozrządu pół roku temu silnik drga na luzie , jakby nierównomiernie pracował, ale nie stracił na mocy ( na benzynie drgania są bardziej odczuwalne )

CO ZROBIŁEM:
-wymieniona cewka, świece, kable zapłonowe, silniczek krokowy


Chyba solidnie opisałem swój problem
Prosze o pomoc

boch
09-01-2013, 23:10
te silniki tak mają. w ASO Ci powiedzą, że to od gazu. wykonają adaptację przepustnicy, każą zrobić ze 40 km bez włączania LPG i później do gaziarza na strojenie gazu. u gaziarza od progu wołasz

- rozjechały mi się mapy, gaśnie na luzie, pomóż pan.

jak nic z tego nie wyjdzie zapraszam do tematu poniżej:

http://fiatklubpolska.pl/bravo-brava-marea-438/czasem-gasnie-po-wrzuceniu-luzu-w-czasie-jazdy-14226/

luki183
09-01-2013, 23:20
Dokładnie tak. W tych silnikach mapy często się rozjeżdżają.

markshall
10-01-2013, 10:58
Moim zdaniem warto sprawdzić okablowanie silnika - może gdzies coś nie łączy i stąd takie efekty. Osobiscie miałem podobny problem, tyle że silnik 1.2. Naprawiłem wiązke kabli i wszystko gra.

boch
10-01-2013, 11:12
na pewno warto, ale przy aucie z gazem zaleca się najpierw wyregulować gaz. jakby nie było autor tematu powinien wyczochrać u siebie wiązkę pomiędzy przepustnicą, a sterownikiem silnika. jeśli pomoże chociaż na chwilę, to wiadomo co robić :)

Zibzus
10-01-2013, 12:01
Miałem taki problem i go rozwiązałem. Wymiana regulatora ciśnienia paliwa - na listwie kolektora ssącego. Pozdrawiam ! Zibzus

boch
10-01-2013, 12:25
ale u kolegi problem pojawia się zarówno na benzynie jak i gazie więc regulator można sobie darować, no chyba że ewidentnie leci paliwsko w wężyka, który wychodzi z regulatora i wchodzi w kolektor ssący.

predator66611
11-01-2013, 18:21
te silniki tak mają. w ASO Ci powiedzą, że to od gazu. wykonają adaptację przepustnicy, każą zrobić ze 40 km bez włączania LPG i później do gaziarza na strojenie gazu. u gaziarza od progu wołasz

- rozjechały mi się mapy, gaśnie na luzie, pomóż pan.

jak nic z tego nie wyjdzie zapraszam do tematu poniżej:

http://fiatklubpolska.pl/bravo-brava-marea-438/czasem-gasnie-po-wrzuceniu-luzu-w-czasie-jazdy-14226/

Wczoraj jeździł cały dzień idealnie a zrobiłem 200km

Dziś dwa razy mi zgasł na skrzyżowaniu do południa a popołudniu gasł ciągle

Dodam iż instalacja gazowa jest ta starsza nie na wtryski tylko gaz podawany jest do dolotu bezpośrednio

predator66611
26-01-2013, 19:40
Witam ponownie troche pojeździłem i zauważyłem że gdy nie odpinam akumulatora na noc to samochód chodzi elegancko czy to moze być powód???

byrrt
28-01-2013, 10:53
A ty odłączasz akumulator? Tym samym kasujesz też mapy wtrysków krótkotrwałych..

yacub
28-01-2013, 16:42
no włąsnie pytanie - po co odłączasz akumulato na noc ? masz za duży pobór prądu i zjada ci przez noc ? chyb ze nosisz aku ze sobą aby go ładowac ?

predator66611
29-01-2013, 18:33
no włąsnie pytanie - po co odłączasz akumulato na noc ? masz za duży pobór prądu i zjada ci przez noc ? chyb ze nosisz aku ze sobą aby go ładowac ?

Właśnie czasem rozładowuje się akumulator ale nie wiem czemu , akumulator jest dobry , czasem stał przez 4 dni na mrozie i odpalał a czasem zostawiłem samochód na 3 godziny i rozładował się całkowicie ze aż kontrolki ledwo się swieciły , ale to już inny problem , chociaż wyjaśniła się tamta sprawa

yacub
29-01-2013, 20:31
hmm dziwne ;) to predzje włąsnie bym sprawdził ucieczki prądu z aku :) to wtedy nie trzeba bedzie odłączac aku i moze bedzie normalnie jeździł bo komp zapamieta tymczasowe mapki z jazdy :)

predator66611
30-01-2013, 20:22
hmm dziwne ;) to predzje włąsnie bym sprawdził ucieczki prądu z aku :) to wtedy nie trzeba bedzie odłączac aku i moze bedzie normalnie jeździł bo komp zapamieta tymczasowe mapki z jazdy :)

Sprawdzam od kilku dni miernikiem czy nie pobiera więcej prądu , ale na razie pobór prądu jest w normie więc puki co nie sprawdzę co jest powodem

yacub
31-01-2013, 09:40
a jaka dla ciebie jest normaa ? ile mA pokazuje miernik ? pokazywał:)

predator66611
31-01-2013, 16:08
a jaka dla ciebie jest normaa ? ile mA pokazuje miernik ? pokazywał:)

Tak 0,01-0,02 A pobór prądu

yacub
31-01-2013, 16:49
no to w porządku :)

a jak wygląda przepustnica ? i kanał krokowca bo jak masz 2gen lub 1gen to mieszanka tłustego gazu z powietrzem przelatuje przez krokowca i przepustnice - moze grzybek sie zacina i blokuje przepływ

predator66611
31-01-2013, 19:04
a jak wygląda przepustnica ? i kanał krokowca bo jak masz 2gen lub 1gen to mieszanka tłustego gazu z powietrzem przelatuje przez krokowca i przepustnice - moze grzybek sie zacina i blokuje przepływ

nie wiem w sumie, no ale od tygodnia nie odpinam akumulatora i ani razu nie zdarzyło mi się że obrotu spadły poniżej 800 , chodzi idealnie do tego czasu

yacub
31-01-2013, 21:03
no to traz tylko czekac - jak nie nastąpi to problem rozwiązany :)

dj_jerzyk87
02-02-2013, 14:59
A jak masz ze spalaniem??? Ja też miałem kiedyś taki sam problem i nawet go na forum poruszałem...U mnie jak tak się działo to znacznie wzrosło spalanie benzyny. Mapy miałem rozjechane, wymienili mi sondę, ustawili na kompie i wszystko wróciło do normy. Ale szczerze muszę przyznać, że rzadko ale zdarza się, że te obroty mi spadają jednak poniżej 800 obr...ale jak mówię bardzo rzadko ;)

predator66611
05-02-2013, 19:19
A jak masz ze spalaniem??? Ja też miałem kiedyś taki sam problem i nawet go na forum poruszałem...U mnie jak tak się działo to znacznie wzrosło spalanie benzyny. Mapy miałem rozjechane, wymienili mi sondę, ustawili na kompie i wszystko wróciło do normy. Ale szczerze muszę przyznać, że rzadko ale zdarza się, że te obroty mi spadają jednak poniżej 800 obr...ale jak mówię bardzo rzadko ;)

No na 100 km tak 13l gazu jeżdżąc od domu do domu a w trasie to 8-9 l na 100

dj_jerzyk87
05-02-2013, 19:48
Ale mnie chodziło że wzrosło mi spalanie benzyny. Wskazówka spadała w oczach... Mnie ogólnie pali przy normalnej jeździe 9,5-10,5 l a w trasie rekord to niecałe 7,5 l gazu

predator66611
05-02-2013, 20:38
Ale mnie chodziło że wzrosło mi spalanie benzyny. Wskazówka spadała w oczach... Mnie ogólnie pali przy normalnej jeździe 9,5-10,5 l a w trasie rekord to niecałe 7,5 l gazu

czyli jest ok

yacub
05-02-2013, 20:45
wskazówki rożne rzeczy pakazują ;) raz wyżej raz niżej - w koncu to tylko wskazówka ;)

lukq
07-02-2013, 10:59
Niestety nie są one bardzo dokładne. Wystarczy wzniesienie i juz inny odczyt...

Wysyłane z mojego GT-N7100 za pomocą Tapatalk 2

Zokolic
10-12-2014, 09:22
LUDZIE POMOCY

Wymieniłem akumulator -auto odpala elegancko(no troche trzeba kręcić) - ale gaśnie na wolnych obrotach. Na benzynie i na LPG (II gen mieszalnik + gaz do dolotu)
Z a każdym razem kiedy odmówi akumulator posłuszeństwa, coś chyba się resetuje i auto gaśnie na wolnych, po jakimś czasie auto przestaje gasnąć na niskich obrotach.

Co może być powodem ? Jakąś adaptacje na benzynie zrobic?
Chociaż propozycje - ten konkrety egzemplarz przyprawi mnie o ból głowy.

POMOCY!

byrrt
10-12-2014, 12:05
Może po prostu wina krokowca.. Nie trzyma niskich obrotów gdy jest jeszcze nie rozgrzany i już..

Zokolic
10-12-2014, 12:22
Może po prostu wina krokowca.. Nie trzyma niskich obrotów gdy jest jeszcze nie rozgrzany i już..

Dobrze mówisz słuszna uwaga...

Możesz powiedzieć jak powinien reagować krokowiec? - Wydaje mi się, że jest sprawny, ale nie dostaje prądu jak powinien i się zwyczajnie nie rusza. ;(

byrrt
10-12-2014, 15:18
Ogólnie nastawnik powinien umożliwiać przedostawanie się odpowiedniej ilości powietrze do kolektora. W zależności od tego czy jest to silnik krokowy, silnik dc, elektrozawór różnie się je steruje. Jeśli u Ciebie widać że on nie pracuje to masz sprawcę.. A inaczej - jak go odepniesz na zimnym zachowuje się tak samo czy gorzej?

Zokolic
10-12-2014, 15:22
Ogólnie nastawnik powinien umożliwiać przedostawanie się odpowiedniej ilości powietrze do kolektora. W zależności od tego czy jest to silnik krokowy, silnik dc, elektrozawór różnie się je steruje. Jeśli u Ciebie widać że on nie pracuje to masz sprawcę.. A inaczej - jak go odepniesz na zimnym zachowuje się tak samo czy gorzej?

Jak wypnę korkowiec - auto wchodzi na 1100-1200 obrt i tak zostaje -da się jechać. Jednak sam rozumiesz, że to nie jest rozwiązaniem.

Silnik krokowy pracuje, wykręcam go patrzę i reaguje ale z opóźnieniem. (tak mi się wydaje)
Przekręcam zapłon i po 15 - 20 sekundach dopiero się rusza. - na postoju.

Zokolic
11-12-2014, 10:47
Jak wypnę korkowiec - auto wchodzi na 1100-1200 obrt i tak zostaje -da się jechać. Jednak sam rozumiesz, że to nie jest rozwiązaniem.

Silnik krokowy pracuje, wykręcam go patrzę i reaguje ale z opóźnieniem. (tak mi się wydaje)
Przekręcam zapłon i po 15 - 20 sekundach dopiero się rusza. - na postoju.


Przeprowadziłem testy - coś tu wyraźnie nie bangla.

Auto gaśnie na luzie i na jałowym benzyna i gaz.

Wypinam potencjometr na zimnym obroty utrzymuje do 2000 obrt
Czasem zgaśnie czasem nie.

Otóż jak przycisnę mu i nagle wcisnę pedał sprzęgłą zgaśnie, jak podtrzymam powolutu chodząc na biegach - silnik pracuje.

Czy jest taka opcja, że silnik nie dostaje powietrza ?
Krokowiec zatyka dostęp powietrza i silnik gaśnie?