Witam wszystkich forumowiczów Very Happy

Mam bardzo ciekawy przypadek z moja marylcia i nie mogę dojść co ją boli
Crying or Very sad

Otóż tak Padl mi ostatnio silniczek krokowy objawy były następujące Auto gasło na luzie i przy wciśniętym sprzęgła na zimnym silniku gdy się rozgrzał było ok tylko obroty silnika falowały . Wymiana silniczka krokowego nie wchodziła w grę ponieważ mam przepustnice z silniczkiem krokowym na stale wiec kopiłem na szrocie nowa przepustnice ( na pewno sprawna ). I teraz bardzo ciekawa rzecz auto zaczęło chodzić w miare rowno na zimnym lecz jeszcze raz poraz gasło przy wciśnięciu sprzęgła . Lecz teraz po przejechaniu jakis 500km od wymiany przepustnicy Auto nie odpala bez wciśnięcia gazu i co ciekawe gdy silnik zimny chwile trzyma obroty na 1200 lecz gdy sie juz rozgrzeje gaśnie dusząc sie . Zauważyłem jeszcze ze z wydechu leci strasznie duzo sadzy . Bylem już na diagnostyce 2 razy i błędów nie wykazało.

Czy jest kto wstanie mi doradzić co może być przyczyna ?

Mam bardzo ciekawy przypadek z moja marylcia
nie tyle ciekawy, co po prostu typowy dla tego silnika. zapraszam tutaj:

http://fiatklubpolska.pl/bravo-brava-marea-438/czasem-gasnie-po-wrzuceniu-luzu-w-czasie-jazdy-14226/

pozdrawiam

nie tyle ciekawy, co po prostu typowy dla tego silnika. zapraszam tutaj:

http://fiatklubpolska.pl/bravo-brava-marea-438/czasem-gasnie-po-wrzuceniu-luzu-w-czasie-jazdy-14226/

pozdrawiam



Przeczytałem ten Temat od deski do deski i wnioskuje tylko jedno ze pozostało mi chyba wezwanie afrykańskiego szamana żeby odczarował moja Maryle

Hipotez jest tyle tylko która jest jest najbardziej prawdopodobna tego nie wie nikt eh
Zmartwiło mnie tylko jedno ze auto na przeglądzie miało problem z norma spalin

katalizator jest? jak nie ma, to norm nie będzie. a jak jest tzn. że masz zbyt bogatą mieszankę. jechać na diagnostykę komputerową i sprawdzić czasy wtrysków benzyny oraz sondę lamda i pozostałe czujniki (mapsensor, czujniki temperatury). jedyne co możesz zrobić sam, to odłączyć klemę na parę godzin (najlepiej na całą noc) i po ponownym podłączeniu uruchomić silnik i bez dotykania pedału gazu odczekać do załączenia i wyłączenia wiatraka wentylatora. auto gasisz i uruchamiasz ponownie po ok. 30 sekundach. znalazłem taki "przepis" na jakimś forum. powodzenia.

Przepustnice tą ze szrotu czyściłeś przed założeniem tzn. krokowca i kanał dolotowy do niego?
Byłeś na sprawdzeniu spalin?
Robiłeś wysterowanie krokowca?
Ile kroków ma na biegu jałowym?


Wiem,że moja odpowiedź nie daje Ci za wiele ;-),ale po takiej analizie będziesz wiedział co dolega Maryśce.



PS: Zdjęcie klem nie skasuje błędów w tym silniku,choćby stał z tydzień.

błędów nie skasuje, ale być może skasuje autoadaptację, która w tym przypadku mogła osiągnąć skrajne wartości. zdaniem niektórych adaptacja zapisywana jest w pamięci RAM, która ulega "wyczyszczeniu" po dłuższym odcięciu zasilania od ECU. błędy zapisywane są w pamięci EEPROM, która na takie zabiegi podatna nie jest. generalnie przydałaby się jakaś konkretna solucja w tym temacie, bo co mechanik/elektronik to inna opinia dotycząca adaptacji w silnikach 1.6 16V.

To nie żaden krokowiec, przepustnica i inne czary.

Miałem trzy Marysie 1,6- w każdej miałem takie objawy.

Winna jest wiązka sterowania silnika. Spróbuj nią poruszać intensywnie. Powinno pomóc na jakiś czas.

Problem zlokalizowany,naprawiony i opisany przez jednego użytkownika. Niestety nie umiem tego znależć w internecie.

W jego ślady poszło kilka osób i problemu się pozbyło.

a który odcinek dokładnie? ten od ECU do przepustnicy? podaj więcej szczegółów, jakie objawy, co wymieniłeś i ile zapłaciłeś :)

Cała wiązka. Kable są kiepskiej jakości, po latach po prostu pękają w osłonach.

Ja nie robiłem, nauczyłem się z tym jeżdzić.

Nowa wiązka silnika w ASO kosztuje sporo bo pytałem kiedyś, natomiast chłopak który to odkrył uszkodzone kable wymieniał na nowe (samoróbka).

Temat był na auto kąciku jakieś 3 lata temu.

widziałem nawet ten temat. problem w tym, że przyczyn gaśnięcia/przygasania silnika może być kilkanaście. elektryk samochodowy za wymianę wiązki pomiędzy ECU a przepustnicą (krokowy, TPS, czujnik temp. zasysanego powietrza, cewki zapłonowej) zawołał z tego co pamiętam około 100 zł. oczywiście nie obiecywał, że to rozwiąże temat. chyba trzeba będzie się kolesiowi przypomnieć...

Problem zlokalizowany,naprawiony i opisany przez jednego użytkownika. Niestety nie umiem tego znależć w internecie.

gdyby kogoś interesowało

AutoKącik.PL: maaam! [rozwiązanie dla pływających/nieprawidłowych obr.] (http://autokacik.pl/showflat.php?Cat=0&Number=279574215&page=0&fpart=1&vc=1)

a moderację prosiłbym (oczywiście jeśli autor tematu wyraża zgodę) o przeniesienie wątku w którym właśnie dyskutujemy do tematu

http://fiatklubpolska.pl/bravo-brava-marea-438/czasem-gasnie-po-wrzuceniu-luzu-w-czasie-jazdy-14226/

będzie dla potomnych :)

gdyby kogoś interesowało

AutoKącik.PL: maaam! [rozwiązanie dla pływających/nieprawidłowych obr.] (http://autokacik.pl/showflat.php?Cat=0&Number=279574215&page=0&fpart=1&vc=1)

a moderację prosiłbym (oczywiście jeśli autor tematu wyraża zgodę) o przeniesienie wątku w którym właśnie dyskutujemy do tematu

http://fiatklubpolska.pl/bravo-brava-marea-438/czasem-gasnie-po-wrzuceniu-luzu-w-czasie-jazdy-14226/

będzie dla potomnych :)

Tez myślę ze to może być z kablami od kompa ponieważ 2 razy podłączałem się pod komputer i wszystkie czujniki sa ok na 100% Juz nawet dla pewności ustawiłem rozrząd na blokady tak jak to powinno być zrobione bo myślałem ze może źle jest ustawiony lekko przestawiony. Przy okazji wymieniłem uszczelniacze zaworowe bo oleju troszkę brała Maryla. Uszczelki nowe założone na kolektorze wiec w tych kwestiach jest zrobione chyba wszystko . Zastanawia mnie jeszcze tylko ile czujników położenia wału i wałku rozrządu ma Maryla .

czujnik położenia wału jest 1. podobnie z czujnikiem położenia wałka rozrządu.
też sprawdzali mi rozrząd na blokady. też czujniki nie zgłaszają błędów. nie oznacza to jednak, że winę za obroty ponosi tylko i wyłącznie wiązka. problemem może być np. taki niepozorny zawór EVAP umieszczony w prawym nadkolu. problemem może być lewe powietrze, brudna przepustnica, przytkana odma, uszkodzony sterownik silnika, a skrajnych przypadkach głowica silnika. problem wymaga naprawdę ogarniętego diagnosty. ja takiego w okolicy niestety nie mam.

Auto naprawione wymieniona przepustnica na nowa i uszczelka przy przepustnicy silnik teraz ładnie równo pracuje nie drży ani nie gaśnie :D

no to super, gratuluje! :) u mnie wymiana przepustnicy nic nie dała. to tylko gaz albo druty hehe. jeszcze napisz ile Cię ta impreza kosztowała.

Ja za nową przepustnicę w unto.pl płaciłem ok 400pln. Wymiana pomogła na dwa lata. Z tym że u mnie padnięty był potencjometr, przerywał na początku zakresu.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Acha i wymieniłem wszystkie przewody od kompa - w sumie to były zdrowe, ale i tak wymieniłem

zobacz moze gdzies ci kabel sie przetarl od tps-u

Za przepustnice z roczna gwarancja dałem 540zl

Lecz teraz moja marylka ponownie mnie zaskoczyła dzisiaj rano odpaliłem ja chodziła sobie okolo 10 minut ( w tym czasie odśnieżałem auto)

po czym wsiadłem ruszyłem ładnie ale po ujechaniu 100m auto zgasło i za cholerę już nie chce odpalić kreci ładnie paliwo na bank dochodzi ale odpalić nie chce co mówicie świece czy kable padły i czy to możliwe ze tak nagle

A nie pali marchewa?

marchewa gaśnie przy kręceniu mam odczucie tak jak by palił tylko jedn garnek bo lekko łapie

Może przeskoczył rozrząd? Sprawdź.

Rozrząd jest ba pewno ok auto z holowane na warsztat czekam na diagnozę zobaczymy co magicy zdiagnozują

Ja obstawiam rozrząd. Bo to dość dziwne, żeby od tak zgasło.

Rozrząd jest ba pewno ok
Skąd pewność? Różnie bywa oczywiście nie życzę..

Sprawdź ustawienie rozrządu. To może być to.

luki, piszesz już 3 raz o tym rozrządzie ;)

boch jakoś mi się głowy chwycił. Sorki:P No ale to bardzo prawdopodobna wersja, prawda?

No to już coś wiem rozrząd ok auto zostało uruchomione i bylo wszystko ładnie cacy lecz zostało na noc postawione przed warsztatem w celu sprawdzenia z rana czy zapali no i niestety po nocy na dworze juz nie chce hehe wiec teraz mechanicy szukają co boli instalacje elektryczna