Witam jestem tu nowy i mam taki problem posiadam bravę 1.2 16v z 2000r.Około 3 tyg. wcześniej chcąc odpalić auto przy przekręceniu kluczyka rozrusznik ani drgnął.Przygasły lampki a wskazówki zegarów skakały jak szalone.udało się go tylko odpalić na tzw. pych.1 myśl akumulator- sprawdzony przez fachowca na testerze obciążeniowym,wynik akumulator trzymie jak nowy.Polecono mi wymianę rozrusznika-kupiłem i wymieniłem,oczyściłem styki kabla masy od akumulatora oraz kabel plusa przy rozruszniku.Parę dni był spokój nawet przy -15 stopniach odpalił ,Dziś znowu klapa :( co mam jeszcze sprawdzić kable i świece nowe.Dzięki za pomoc.

Ale co znowu nie kręci ,czy kręci a nie odpala?

sprawdź masę to jest najważniejsze i kable prądowe oczywiście odłącz akumulator :)

Hey rozrusznik w ogóle nie kręci, po podłączeniu drugiego akumulatora ta sama sytuacja.ok sprawdzę te kable i napiszę czy to było powodem.

A cłychać cykanie w rozruszniku czy nie?
Jeżeli nie słychać to trzeba sprawdzić czy przypadkiem w stacyjce się nie posypało.

a najprościej na podmiankę rozrusznik i wszystko

a najprościej na podmiankę rozrusznik i wszystko

Heyka tak jak pisałem wcześniej rozrusznik był wymieniony i ten nowy tak samo się zachowuje jak ten stary tzn.po przekręceniu kluczyka pompa paliwa się włącza a rozrusznik tak jakby się zawieszał i światła gasną a wskazówki licznika skaczą no i tego nie napisałem alarm się włącza na 3 sygnały pik pik pik i mogę wtedy tylko auto pchać.

Czyli już wiadomo że stacyjka dobra więc tam nie grzeb.
Proponowałbym ponowne sprawdzenie przewodów po których wyczyszczeniu auto paliło .
Dobrze sprawdź klemy na akumulatorze czy nie mają luzu i przeczyść je i nasmaruj wazeliną techniczną.
Klemy czyścimy na akumulatorze i przewodach .

tak jak pisze KOBRA przeczyść klemy, sprawdź tą masę gdzieś masz przebicie na masę i dlatego tak się dzieje, a prościej masz zwarcie gdzieś w instalacji

Zacznij do samych przewodów bo problem ewidentnie leży w stacyjce. Daj znać czy udało Ci się ostatecznie rozwiązać problem,będziemy czekać na odpowiedź na forum.

Hey tydzień temu oczyściłem kabel masy ,klemy i jak na razie auto odpala bez problemu,zobaczę jak auto parę dni postoi czy odpali.Dam znać oczywiście co i jak.Mam jeszcze pytanie ostatnio kumpel dosłownie powiesił mi się na drzwiach od kierowcy i teraz ciężko mi się je otwiera,próbowałem regulacji na zamku ale to nic nie dało.Dojście do śrub zawiasów trudne,czy trzeba ściągać błotnik czy co

Możesz zrobić inny numer, jak masz podnośnik żabę weź kawałek klocka połóż na łapie podstaw pod drzwi i pompuj tylko nie przesadź. jak zostały wygięte tak trzeba je odgiąć.

Bezpieczniej dla samochodu będzie jak zrobi to udami .
Kucnąć pod otwartymi drzwiami jak najdalej od zawiasu i udami próbować unieść drzwi .
A znajomemu po łapach:lol:

Kup sobie jeszcze taki bajer NIE DOTYKAJ MOJEGO FIATA! - naklejka - 13cm (2916497286) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. (http://allegro.pl/nie-dotykaj-mojego-fiata-naklejka-13cm-i2916497286.html)

Dobra naklejka ;)

no naklejka boska - moze to bedzie logo strony ;)

Witaj problemem okazało się że był brak masy na przewodzie od akumulatora do karoserii ( dokładnie w miejscu przykręcania kabla do karoserii) 10 minut roboty i gotowe.Dzięki za pomoc.

a kto to pisał jako pierwszy ? :D

ta naklejka to dobra ochrona:smile:

nom i powinien być napisane ''Nie dotykaj Mojego fiata chroniony przez mafie włoską" :D

Dzięki uchol ;-)