PDA

Zobacz pełną wersję : Siena 1.6 16V 1998 Problem z odpowietrzeniem po wymianie termostatu, bulgocze i kopci



mic22
23-12-2012, 16:36
Witajcie.
Opiszę cały problem dla zobrazowania sytuacji.
Co najmniej kilka miesięcy, przez nieuwagę, jeździłem z otwartym termostatem. Podczas mrozów dało się to we znaki bo silnik był niedogrzany na maksa.
Po wymianie całego termostatu na nowy jest okay, silnik się grzeje i właściwie na tym powinno się skończyć...
Chłodnica i pierwszy zaworek są odpowietrzone, ale zaworek przy nagrzewnicy nie daje się ruszyć. W aucie jest ciepło, temperatura wg wskaźnika na desce w normie.
Przy zwiększaniu obrotów silnika słychać bulgotanie, przelewanie się wody a powrót do zbiorniczka pozostaje zimny.
Czego to mogą być objawy, gdzieś siedzi powietrze czy tak ma być, w sensie że powrót jest zimny?

Kolejna sprawa to kopcenie na biało na benzynie i LPG, które można było zauważyć już przed zmianą termostatu.
Rzecz w tym, że wody ze poziom wody w zbiorniczku się nie zmieniał.
Oleju dolewałem ciut co 2-3 tyg, ale gdyby brał sporo oleju dym byłby czarny, tak?
Nagaru w oleju brak...
Mechanik nie oglądając auta stwierdził, że to UPG ale wg powyższych mam pewne wątpliwości.
Z drugiej strony tyle czasu na niedogrzanym silniku mogło dojechać uszczelkę, pierścienie, zawory :(

Co o tym myślicie?

yacub
23-12-2012, 18:29
ale samochó dymi na biało czy to tylko para wodna zgromadzona w tłumikach :)

mic22
23-12-2012, 19:28
Myślałem, że to para bo w końcu jest zimno to się skrapla, ale inne samochody nie zostawiają za sobą takich obłoków. Na zimnym silniku i w trasie jest tak samo.

byrrt
23-12-2012, 23:07
A ubywa Ci tego płynu z zbiorniczka? Z rana jest masło pod korkiem oleju?

abramss
24-12-2012, 00:13
w tym silniku upg nie leci tak szybko -
zrob prawidlowe odpowietrzanie- zdejmij odme (dolot) bedziesz mial dostep do zaworku - pamietaj ze ogrzewanie w czasie napelniania i odpowietrzania ma byc odkrecone na max

yacub
24-12-2012, 00:13
może masz duzo wody w tłumikach i nie wszytko wyparowało ;) jakie trasy robisz :)

mic22
24-12-2012, 17:36
Można powiedzieć, że delikatnie ubywa płynu a wycieku nie widać.
No własnie nie, pod korkiem jest czyściutko.

Mam nadzieję, że teraz jest odpowietrzone dobrze.
No to faktycznie dużo tej wody musi być w wydechu, że przy codziennym 2x50km nie odparowuje do końca :P
Skoro to tylko woda to trudno, niech dymi.

yacub
25-12-2012, 11:05
zaleta jazdy na gazie duzo pary wydobywa sie ;)
ja tak samo jak w mrozk jade do tesciów to dopiero po 40km widze ze nie paruje z tłumika ;)

turek86
06-01-2013, 22:30
U mnie identyczne objawy spowodowane były awarią wiązki przewodów wychodzącą z emulatora wtrysków i to powodowało mieszanie się benzyny i gazu. Płyn chłodniczy wtedy bulgotał. Nie wiem jaki ma to związek, ale teraz po wymianie kostki i płynu chłodniczego jest super.