Zobacz pełną wersję : Ranking awaryjności TUV - czy jest aż tak źle zbravo/brava?
stilo_kielce
13-12-2012, 15:41
Kolejny ranking i kolejny raz gonią za awaryjność bravo/bravę a także stilo i przede wszystkim pandę...
Jakie są Wasze odczucia? Bo ja nie obserwuję większej usterkowości w swojej 12 letniej bravie w stosunku do innych marek. Może mam szczęście??? Hmmm
5966
stilo wiem, że źle wypadało ze względu na częste błahe w sumie błędy elektroniki.. Ale żeby bbm były takie znów złe to bez przesady.. Ja tam w prawdzie mam co przy aucie robić ale też i przebieg mam 260tyś i ciągle nabijam więcej. Nie zdarzyło się jednak aby auto mnie zawiodło na drodze..
Kolejny ranking i kolejny raz gonią za awaryjność bravo/bravę a także stilo i przede wszystkim pandę...
tak, BBMy przodują w rankingach awaryjności. podobnie jest ze Stilo. na ile te rankingi są obiektywne, nie wiem. ja ze swojego auta specjalnie zadowolony nie jestem. przerabiałem właściwie wszystkie bolączki Bravo, od cieknącej nagrzewnicy, kiepskie działania elektrycznych szyb, aż po problemy z wiązką elektryczną silnika. generalnie pierdoły, nie ma tygodnia żebym się na coś nie wkurzył. gdybym kolejny raz miał kupować auto, na Bravo na pewno spojrzałbym o wiele krytyczniej. oczywiście prawdziwe jest w tym przypadku stwierdzenie - zależy jak trafisz i dotyczy to każdej marki. jedno co pocieszające o czym wspomniał również byrrt, auto jeszcze mnie nie zawiodło. nie miałem sytuacji, w której autem nie dałoby się jechać - co przytrafia sie wielu moim kolegom posiadającym auta młodsze, innych producentów. nie ma aut które się nie psują.
te testy opierają się o stosunek liczby egzemplarzy z "poważną usterką" do ogółu przebadanych i tym sposobem usterka w fiacie do naprawienia za 100zł jest równoważna z usterką w bmw za 6000zł.... nie mówiąc o tym że chociażby głupie zapalenie kontrolki poduszki jest traktowane jako poważna usterka - a to np. wynik braku styku przez niższe temperatury.... i w stilo niestety takich usterek nie brakuje i gdyby każdymi się przejmować to auto mega awaryjne. pomijając usterki które naprawiają się poprzez poruszanie kabelka to moim zdaniem stilo powinno być w ścisłej 10 swojego segmentu
Gdyby ignorować usterki typu lampka, zły styk, jakaś uszczelka za 5zł, ogranicznik w drzwiach itp to BBM wypadałoby bardzo dobrze ;). Fiaty niestety obfitują w usterki ale nie są one poważne, nie generują masakrycznych kosztów. Te auta trzeba lubić i się nimi zajmować..
jacjacek
16-12-2012, 12:39
Nie wiem skąd biorą się te rankingi bo w mojej ocenie brakuje mi kilku aut na podium np laguna II.
Ja ze swojego fiatona jestem zadowolony nie dzieje się z nim nic co kosztowałoby majątek w naprawie, a zawieszenie itp. robić trzeba w każdym kwestia ceny i tutaj fiat jest nie do pobicia cały wahacz za 100zł :lol:
Zaprzeczeniem tego rankingu jest strona autocentrum, gdzie użytkownicy wyrażają opinie o autach i tam mało kto psioczy na bravo a silnik JTD jest raczej wychwalany min. dlatego mam go u siebie
stilo_kielce
16-12-2012, 16:10
Zaprzeczeniem tego rankingu jest strona autocentrum, gdzie użytkownicy wyrażają opinie o autach i tam mało kto psioczy na bravo a silnik JTD jest raczej wychwalany min. dlatego mam go u siebie
'
W pełni się zgadzam..
PS W nawiązaniu do takich rankingów -> Dzisiaj auto nie chciało żonie na parkingu odpalić. Zdziwiłem się z deko, bo roczny akumulator, nowy filtr paliwa, w baku do pełna verva, sprawne świece żarowe itp.
Na miejscu okazało się, że poluzowała się klema masowa i wystarczyło ją tylko dokręcić i znowu jazda...
Tylko, że w Niemczech od razu właściciel wezwał by pomoc drogową i taki przypadek został by uznany za unieruchomienie auta w drodze :)
cyrro512
16-12-2012, 21:06
Od roku użytkuje marea i też spotkałem się z opinią że fiaty to nic dobrego. Jedyne koszta jakie mnie do tej pory spotkały to te które musiałem ponieść zaraz po zakupie żeby doprowadzić wszystko do porządku (ok 500 zł). Od tamtej pory praktycznie nic się nie dzieje. Ogólnie jestem zadowolony... jednak nie wiem czy zdecyduje się na kolejnego fiata. Ciężko to wytłumaczyć ale mimo wszystko chyba wole niemiecką motoryzacje.
kumpela zmienia właśnie samochód i nie wie co wybrać. namawiam ją na Fiata Grande Punto ale bezskutecznie. uważa, że Fiaty są awaryjne i bierze je korozja. takie niestety mity krążą wokół Fiatów. ja też prawdopodobnie jak Bozia da, zmieniam samochód w przyszłym roku. myślalem o Stilo, ale już kilka osób odradza mi to auto.
Ja miałem w swoich rękach przez 2 lata Fiata Bravo 1.4 12V (najpierw biały, teraz czerwony):P Powiem tak. Wszyscy tak źle się o nich wypowiadają a ja wręcz przeciwnie. Oczywiście mają kilka wad konstrukcyjnych, ale moj silnik (szczególnie ten pierwszy) spisywał się bardzo dobrze, drugi teraz też działa wysmienicie. Trzeba po prostu o nie dbać. Pozdrawiam;)
myślalem o Stilo, ale już kilka osób odradza mi to auto.
To kup sobie golfa - będziesz zadowolony bo tylko one się nie psują < LOL > ;)
myślałem nad Seatem ;) a tak w ogóle to sporo ostatnio tematów poświeconych problemom z elektryką 1.6 16V. to raczej nie był bezawaryjny model. powiem więcej, chyba najbardziej awaryjna wersja silnikowa wsród BBM'ów.
chyba najbardziej awaryjna wersja silnikowa wsród BBM'ów.
Tych wersji też było dużo więc ciężko tak jednoznacznie mówić.. 1.4 się sypały poważniej..
Dobrze że 1.8 jest względnie udany :-P <odpukać>
w 1.4 właściwie tylko magistrala olejowa. jak sie pilnowało wymiany oleju i nie lało się byle czego, problemów można było uniknąć. niech się lepiej wypowiedzą użytkownicy 1.4 ;)
Ja jestem jednym z młodszych użytkowników Fiata na tym forum.
Narzekać nie zamierzam, autko kupiłem w cenie tak naprawdę średniej klasy roweru. Uważam że jest to marka w której szczególnie należy przestrzegać wszystkich przewidzianych czynności obsługi; oleje, filtry, paski etc. Dużym plusem jest łatwość napraw i dostępność części, czy to nowych czy używanych. Na szrocie jak do tej pory udało mi się kupić wszystko co potrzebowałem. Sądzę że jak doprowadzę je do ładu, to nie będzie się gorzej sprawować niż inne samochody o przybliżonym roczniku i przebiegu.
Części zamienne w BBM dostępne w dobrych cenach co zaczynam doceniać. Za prawy drążek Delphi + końcówka dałem razem 90 PLN. 48 drążek i 38 końcówka
stilo_kielce
17-12-2012, 19:23
Tata miał od nowosci stilo. Zrobił 150 kkm i nic złego się nie wydarzyło. Świeciła się kontrolka air bagu notorycznie, ale wystarczyło na stałe połączyć kable pod siedzeniem pasażera i tyle. Ja też dla żony po bravie na bank kupię stilo albo alfę 147, a nie niemieckiego strupa...
entuzjasta789
18-12-2012, 10:15
mam Brave od ponad roku i...nie psuje się jakos bardzo;) owszem ma swoje drobne bolączki ale to rekompensują ceny części zamiennych, nigdy mnie nie zawiodła a do tego silnik jtd to cudo :wink: chodzi bardzo kulturalnie, jest zrywny i mało pali:) gdy slyszę nie rozgrzanyego tdi na pompie rotacyjnej czy pompowtryskiwaczach przypomina mi się dzwięk ursusa c360 mojego ojca:lol: moj dupowóz ma już ponad 250 tysięcy i puki co się nie rozleciał więc po tym rankingu mogę jedynie sądzić jakie auta potrzebują szczególnej opieki a nie te które sie nagminnie psują. Nie popadam w jakąś fobie że włoskie to cudo czy coś ale po prostu wkurzają mnie ludzie którzy śmieją się z nowego fiata a sami jeżdżą starym zakopconym golfem bez podłogi :)
Ja też dla żony po bravie na bank kupię stilo albo alfę 147, a nie niemieckiego strupa...
++++ "kupie se pasata tdi będę krolem polskiej wsi" ps. sam jestem ze wsi więc nie chodzi mi o mieszkańców tylko o auto:) Pozdrawiam
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.