adik91
13-12-2012, 12:30
Witam,
Mam taki problem. Po odpaleniu samochodu wszystko wydaje się ze jest ok. Ale wystarczy ze dodam nawet minimalnie gazu zaczyna świecić się kontrolka od wtrysku? taka marcheweczka czerwona. Podczas jazdy na dowolnym biegu wszystko jest ok aż do momentu kiedy obroty zaczynają wchodzić na poziom 2000. Samochód zaczyna przerywać szarpać itp. Po przekręceniu zapłony zaczyna się świeci ta kontrolka powinna za każdym razem? i po chwili gaśnie. Gdy odpalę szybko przy zapalonej kontrolce to samochód szaleje z obrotami a gdy poczekam chwile i zgaśnie po czym go odpalę to jest ok do momentu aż nie dodam gazu. Czytałem wcześniejsze posty na ten temat i wszyscy sugerują wymianę korkowca ale mój korkowiec był wymieniany i jest lipa. Wcześniej miałem tak ze wariował przy zmianie biegu bądź na biegu jałowym a ta kontrolka się nie świeciła tak jak teraz. Poradzicie coś?
Pozdrawiam
Mam taki problem. Po odpaleniu samochodu wszystko wydaje się ze jest ok. Ale wystarczy ze dodam nawet minimalnie gazu zaczyna świecić się kontrolka od wtrysku? taka marcheweczka czerwona. Podczas jazdy na dowolnym biegu wszystko jest ok aż do momentu kiedy obroty zaczynają wchodzić na poziom 2000. Samochód zaczyna przerywać szarpać itp. Po przekręceniu zapłony zaczyna się świeci ta kontrolka powinna za każdym razem? i po chwili gaśnie. Gdy odpalę szybko przy zapalonej kontrolce to samochód szaleje z obrotami a gdy poczekam chwile i zgaśnie po czym go odpalę to jest ok do momentu aż nie dodam gazu. Czytałem wcześniejsze posty na ten temat i wszyscy sugerują wymianę korkowca ale mój korkowiec był wymieniany i jest lipa. Wcześniej miałem tak ze wariował przy zmianie biegu bądź na biegu jałowym a ta kontrolka się nie świeciła tak jak teraz. Poradzicie coś?
Pozdrawiam