Zobacz pełną wersję : Problem z Fiatem Brava 1.6 16v benzyna
dawideek1991
03-12-2012, 23:14
Witam, mam taki problem otóż fiacik chodzi w samej benzynie jest to silnik 1.6 16v 103 konie, strzelał w filtr powietrza więc wymieniłem cewkę, przepustnicę wraz z czujnikiem, świece, czujnik położenia wału, sondę lambda i od wymiany sondy i cpw nie chce zakręcić, bendix cyka rozrusznik gorący, a kontrolki przygasają nie wiem czy może jest masa w tym zaczepie od cpw czy gdzieś coś innego proszę o pomoc!
Akumulator naładowany że tak niechcący zapytam? Czujnik położenia wałka rozrządu sprawdzałeś?
dawideek1991
03-12-2012, 23:24
tak aku naładowany, a czujnik wałka był dobry bo odpalał wczoraj. Dzisiaj odmówił posłuszeństwa.
Rozrząd kolego. Sprawdź rozrząd.
dawideek1991
03-12-2012, 23:28
bez odpalania tylko po wymianie czujnika wały i sondy miałby się rozrząd przewalić? podobnie miałem w oplu jak zabrakło mu masy. to tak jakby wał zblokowało bo rozrząd chce ruszyć a rozrusznik jakby nie miał siły i teraz nie wiem
Sorry, nie doczytałem dokładnie. A spróbuj wrzucić stary czujnik a jak nie pomoże to starą sondę. Może to wina którejś z tych części?
dawideek1991
03-12-2012, 23:34
bo mam jeden zaczep odłamany od czujnika położenia wału i ciekawi mnie to czy to może masuje ten czujnik. A jakby z tymi był problem to marchewa by była chyba a nie ma
Nie zawsze będzie marchewa. Spróbuj zamienić czujniki.
dawideek1991
04-12-2012, 01:32
http://img600.imageshack.us/img600/3127/zdjcie0068j.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/600/zdjcie0068j.jpg/)
http://img716.imageshack.us/img716/2536/zdjcie0066r.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/716/zdjcie0066r.jpg/)
to się dzieje po próbie odpalenia 2 kontrolki świecą się przygaśnięte od oleju i akumulatora. Co jest najlepsze to marchewa gaśnie mimo iż jest odłączona lambda
Co jest najlepsze to marchewa gaśnie mimo iż jest odłączona lambda
Błąd czujnika wału wywali dopiero po przekręceniu się wału parę razy bez czujnika to primo, a secundo błąd lambdy wyłapać może tylko gdy będzie podawać zły sygnał w trakcie pracy silnika - tak to skąd on ma wiedzieć czy lambda pracuje skoro silnik nie pracuje ;)
Co do usterki to wg. mnie nie ma ona specjalnie związku z tymi czujnikami. Możesz odłączyć CPW i zakręcić - nie odpali ale kręcić powinien. Na moje albo aku, albo gdzieś jakieś zwarcie, rozrusznik (tak to trochę wygląda) lub jego automat.. Zbieg okoliczności chyba.
Skoro kontrolki przygasają to raczej nic nie ma wspólnego z czujnikami - tak jak pisze byrrt. Zacznij od akumulatora, jeśli nie pomoże to sprawdź rozrusznik.
dawideek1991
04-12-2012, 12:10
dobija mnie ten fiacik, jak nie falowanie obrotami, to strzały w filtr powietrza a teraz już nie wiem, a aku wrzuciłem do fiesty 1.3 i szła bez bólu, ale dzisiaj sprawdze na 2 aku i ten rozrusznik
Dobija Cię mówisz.. Tylko od razu nie mów wszystkim jaki to fiat zły i niedobry. Kupiłeś auto w takim stanie lub sam zaniedbałeś to masz ;) Jak się o autko dba to się one rewanżuje ;)
dawideek1991
04-12-2012, 17:50
kupiłem w takim ale nie mogę dojść o co mu chodzi. immobiliser moze tak blokować?
Tylko od razu nie mów wszystkim jaki to fiat zły i niedobry.
Mały OT. Mi też mówili jak kupiłem Fiata "ło matko same problemy będą" i tym podobne, a jak na razie nie jest wcale źle bo wystarczy że auto było zadbane :)
dawideek1991
04-12-2012, 18:34
co najlepsze to świeci się kontrolka code, i po próbie odpalenia zamykają się drzwi, ale w dalszym ciągu nie kręci
immobiliser moze tak blokować?
Nie, immo by zapalało kontrolkę i iskry by nie było ani paliwa. Weź Ty ino sprawdź ten rozrusznik i akumulator - daje 90% że to któreś z nich..
dawideek1991
04-12-2012, 21:19
aku 100% dobry rozrusznik na krótko chodzi więc nie wiem już
qolejowy
04-12-2012, 21:27
immobiliser moze tak blokować?
Immo na pewno nie, posprawdzaj masy "nadwozie-silnik" Jeżeli masy w porządku, to rozrusznik trzeba wyjąć, bo wygląda że to on coś szwankuje.
rozrusznik na krótko chodzi więc nie wiem już
To że na krótko chodzi to nie znaczy że pod obciążeniem nie będzie szwankował. Wystarczy że jedna tuleja ma za duży luz i pod obciążeniem kosi się wirnik ocierając o stojan.
co najlepsze to świeci się kontrolka code, i po próbie odpalenia zamykają się drzwi, ale w dalszym ciągu nie kręci
Tak właśnie wyglądają problemy z prądem, masą i jakimś zwarciem na rozruszniku
dawideek1991
04-12-2012, 21:36
właśnie próbowaliśmy go na pych nie idzie jakby był wał zablokowany ale nic nie było grzebane przy nim
qolejowy
04-12-2012, 21:41
właśnie próbowaliśmy go na pych nie idzie jakby był wał zablokowany ale nic nie było grzebane przy nim
Spróbuj wyjąć rozrusznik może bendix zablokował się na kole i blokuje wał, stąd te przygasanie kontrolek i duży pobór prądu.
dawideek1991
04-12-2012, 21:48
bez rozrusznika to samo
qolejowy
04-12-2012, 21:56
bez rozrusznika to samono to już ciężko powiedzieć, i co w ogóle wałem nie możesz obrócić? jeżeli tak to może być coś takiego że przeskoczył Ci ten pasek na rozrządzie i któryś zawór oparł się o tłok. Nic innego mi do głowy nie przychodzi.
dawideek1991
04-12-2012, 22:04
ale po wykręceniu tylko czujnika i sondy nikt nie ruszał potem wsadziłem części i już nie odpalił a jak tak się stało jak ty mówisz to ile taka impreza kosztuje? znajdę coś mocnego i spróbuję ruszyć wałem gdzie rozrusznik wchodzi.
qolejowy
04-12-2012, 22:16
ale po wykręceniu tylko czujnika i sondy nikt nie ruszał potem wsadziłem części i już nie odpalił a jak tak się stało jak ty mówisz to ile taka impreza kosztuje? znajdę coś mocnego i spróbuję ruszyć wałem gdzie rozrusznik wchodzi.
Hola, hola, nic na siłę, bo wtedy to może Cię naprawdę dużo kosztować.
Najpierw trzeba znaleźć powód tego czemu nie obraca się wał. Spróbuj pokręcić wałem w jedną lub drugą stronę ale tą śrubą na kole pasowym wału.
wymieniłem cewkę, przepustnicę wraz z czujnikiem, świece, czujnik położenia wału, sondę lambda Sądzę że czujnik położenia wału oryginalny bo jeżeli nie to może jest zbyt długi i blokuje się w jakimś wykorbieniu wału. Ot takie moje dywagacje.
dawideek1991
04-12-2012, 23:59
ale czujnik przesyła tylko informacje do kompa jak ten wał jest położony czyż nie, a to że wałem nie można ruszyć przy próbie przekręcenia drga tylko rozrząd to jest dziwne. Chyba że coś przeoczyłem że nie chciał zaskoczyć trzeba to na spokojnie bo może to tylko wina rozrusznika. Chyba nie sprawdzałem na podłączonym czujniku mi się wydaje ale to jutro zrobię, i jaka powinna być odległość czujnika od koła?
Paliłeś kiedykolwiek to auto na pych?
Sądzę że czujnik położenia wału oryginalny bo jeżeli nie to może jest zbyt długi i blokuje się w jakimś wykorbieniu wału. Ot takie moje dywagacje.
To faktycznie dobra uwaga - może jakimś cudem czujnik jest większy i blokuje wał, chociaż raczej powinno go przemielić w takim wypadku ;)
dawideek1991
05-12-2012, 10:41
czujnik jest ze szrotu i jest taki sam, jak wcisnę mu 5 i pchnę go w tył powinien przewalić wałem?
Powinien
Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2, przy użyciu Swype
Powinien, ale powinien też go przemielić tak jak napisano wyżej. A tak z ciekawości... Sprawdzałeś alternator? W nich lubiły pękać korpusy. Może on trzyma? Ja miałem taki przypadek, że własnie przez alternator rozrusznik nie chciał zakręcić (ani nie drgnął). Warto sprawdzić...
qolejowy
05-12-2012, 12:02
To faktycznie dobra uwaga - może jakimś cudem czujnik jest większy i blokuje wał, chociaż raczej powinno go przemielić w takim wypadku ;)Też tak sądzę, ale jak widzisz przypadek trochę dziwny, więc i dziwne myśli człowiekowi przychodzą do głowy.
dawideek1991
05-12-2012, 12:12
wał przekręcił jak wrzuciłem 5 bieg i pchnąłem go sam w tył więc zostaje mi tylko rozrusznik. ewentualnie alternator :)
dawideek1991
05-12-2012, 23:25
dokładnie była śrubka w cylindrze ktoś mi ją wwalił ale już wyjęta jest na szczęście i będzie ciąg dalszy napraw jutro.
Jak to śrubka w cylindrze..
dawideek1991
07-12-2012, 13:43
pomagał mi taki jeden typ przy wszystkim i z zazdrości wrzucił frajer, obecnie fiacior jest u mechanika bo falował na obrotach nie wiadomo czemu.
o pizdzi.. .... biedny fiacik;/ śrubka w cylindrze ale co tam...
dawideek1991
10-12-2012, 14:01
śrubka wyciągnięta ale faluje mi nadal na obrotach nie wiem już co mu dolega czasami potrafi zgasnąć ( między 800-1000 obrotów), dodam że wymienione świece, cewka (używana), czujnik położenia wału (używany), przepustnica z czujnikiem (używana), sonda lambda (używana).
Daleko na tych używkach to nie zajedziesz. Przepustnicę czyściłeś przed założeniem,a właściwie silniczek krokowy i jego kanał? Ja czyściłem -wydaje mi się- dokładnie,a mimo to dopiero za 2gim razem zrobiłem to dobrze i problem ustał. Obroty sztywne jak szabla ułana 835.;-)
Ja bym stawiał na rozrusznik, bo jak napisałeś "bendix cyka, rozrusznik gorący, a nie kręci". Może dostało się tam trochę wody i zamarzła blokując go? Może zawiesiły się szczotki, albo styki zaśniedziały? A może powinieneś przeprosić auto, że tak źle o nim myślisz. Prośby czasem czynią cuda :smile:
dawideek1991
12-12-2012, 18:09
prośby i błagania tu już nie dają, silnik nie trzyma obrotów falują opadają. jak dodaje gazu do 2tyś obrotów opadnie na 900 obrotów a jak dam np 4 tyś obrotów zatrzyma się na tysiącu i nic a po dłuższym postoju gaśnie.
Malinowy92
16-12-2012, 11:18
witam koledzy :)
mam ten sam problem z moim fiacikiem.. powymieniałęm świece, kable, cewke na nowe, przepustnice i silniczek krokowy wyczyściłem, lecz problem z falowaniem obrotów nadal nie zniknał ;/ kolega mi powiedział ze w 90 % robi to silniczek krokowy, bo nie 3ma wogóle się obrotów. gdy wymienie silniczek krokowy to dam wam znać czy to pomorze :)
W 1.6 może to być naprawdę wszystko - silniczek krokowy to najprostsza diagnoza ale wcale nie musi być to on..
Malinowy92
20-12-2012, 15:17
zdaje sobie z tego sprawę, lecz w ostateczności chce zrobić swapa na 2.0 z bravo, udało mi się znaleźć za niewielkie pieniądze na chodzie :)
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.