PDA

Zobacz pełną wersję : Kupno Fiata Tipo 1.4 na wtrysku - kilka pytań + auto do oceny,.



Tomek1990
25-11-2012, 21:56
Witam potrzebuje małego auta na dojazd do pracy i zainteresowałem się fiatem tipo :


Oferta - Fiat Tipo - Od pierwszego właściciela, którym jest mój dziadek. Auto przez cały czas garażowane. Auto w idealnym stanie technicznym. Bez kor (http://otomoto.pl/fiat-tipo-i-wlasc-bez-korozji-oplaty2013-C27017786.html)


Czy warto ? 1 właściciel - facet zgadza się na diagnostykę twierdzi , że nia ma rdzy i mówi , że ocynk chyba ale ocynk w takim aucie ?


Czy ten silnik jest dobry i ogólnie autko dobre ? :) spalanie 8L da radę się zmieścić ? Oceńcie jak możecie ten egzemplarz. Z góry dziękuje

qolejowy
26-11-2012, 00:11
A więc tak, auto jest w ocynku, do sprawdzenia podłoga z miejscu połączenia z progiem, (szczególnie z przodu) tam wszystkie fiaty na tej płycie podłogowej lubią gnić.
Silnik jeżeli zadbany jest OK, wtrysku nie miałem ale i na gaźniku sprawował się świetnie.
Co do spalania to gość mocno przesadził ale w trasie w granicach 7,5 powinieneś się zmieścić. Nie wiem ile ten silnik ma KM bo były dwie wersje mocy w 1,4
Ogólnie wygląda fajnie, pieniądze nie duże.

Tomek1990
26-11-2012, 18:50
Kupiłem ten samochód jest to wersja na 1 punktowym wtrysku. Sprawdzałem go na stacji diagnostyki u znajomego i :

1.) Podłoga cała + progi. Nie ma żadnych dziur ani w sumie rdzy. Gdzie niegdzie leciutie oznaki ale twarda zbita podłoga ( nie to co np. w golfie 3 , że dłonią się przebić idzie do środka )


2.) Kierownica nie wytarta + wnętrze jak nowe ( jedynie podsufitówka trochę postrzebiona )


3.) Zawieszenie jestem pod wielkim wrażeniem. Amory jak nowe , tarcze + klocki b.dobrze. Ogólnie zawiecha sprawdzana na stacji i tylko prawy tył ręczny nie trzyma. Na dziurach idealnie komfortowo . Nie spodziewałem się tego po facie.

4.) Tłumik jak nowy

5.) Silnik chodzi równo , zapala nie od kopa tylko jak np. u mojej siostry w sienie - robi taki tututututut dziwny głos i odpala. Nie kopci. Wkręca się b.dobrze - Jechałem na próbę po obwodnicy z dwoma osobami - 150km poszedł . Nie wiem czy więcej pójdzie. Nie próbowałem.

6.) Wszystko działa


Z WAD TO :


Wiadome tak jak mówiliście na zdjęciach nic nie widać a na żywo to zero rdzy lecz :


- porysowane drzwi ( całe ) jakby kluczem

- zaprawka na tylnej klapie - twierdzi , że uderzył w coś ( słupek )

- przedni prawy błotnik w jednym miejscu jakby młotkiem walony - nie ma rdzy ale pognieciony.


Lecz martwi mnie jedno i powiedzcie czy to tak w tych fiatach jest bo boje się . Silnika nie miałem jak sprawdzić. Wycieków nie było. Płyn + olej czysty ale :


1.) Temp. silnika - wskaźnik temp.silnika osiąga 90C ( nie przegrzewa się ) ale podczas jazdy czasem opada na miarkę niżej właśnie pomiędzy 50C a 90C tak jakby 80C ? Ogólnie po ostrej jeździe na obwodnicy wskaźnik pokazuje mniej niż 90C a później znów 90c . Czy to coś poważnego może być ?


2.) Wskażnik paliwa - czy ten bak taki duży jest ? ogólnie pokazała się rezerwa ( pomaranczowa lampka ) zatankowałem za 50zł i trochę tylko się wychylił. U mnie w mk2 po 50zł to prawie bół baku się pojawiało na wskaźniku.


+ wariuje trochę ten wskaźnik - tzn jak z górki jadę odpala się rezerwa potem mryga i gaśnie. To normalne ?



Z wad to tylko tyle. To coś poważnenego ? ?

byrrt
27-11-2012, 08:51
ad 1. Może pada termostat? Sprawdź podczas nagrzewania przy jakiej temp puszcza płyn.
ad 2. Zatankuj do pełna to się dowiesz jak jest duży bak ;) 50 zł to nie połowa zbiornika :D


Z wad to tylko tyle. To coś poważnenego ? ?
Fajnie gdyby każde auto miało tylko takie wady.. Wszystko jest do wyeliminowania - wystarczy tylko trochę czasu ;)

lukq
27-11-2012, 08:56
Dodatkowo te fiata tak mają że jak pod górkę to więcej, jak z to mniej

Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2, przy użyciu Swype

qolejowy
27-11-2012, 11:56
1.) Temp. silnika - wskaźnik temp.silnika osiąga 90C ( nie przegrzewa się ) ale podczas jazdy czasem opada na miarkę niżej właśnie pomiędzy 50C a 90C tak jakby 80C ? Ogólnie po ostrej jeździe na obwodnicy wskaźnik pokazuje mniej niż 90C a później znów 90c . Czy to coś poważnego może być ?


2.) Wskażnik paliwa - czy ten bak taki duży jest ? ogólnie pokazała się rezerwa ( pomaranczowa lampka ) zatankowałem za 50zł i trochę tylko się wychylił. U mnie w mk2 po 50zł to prawie bół baku się pojawiało na wskaźniku.


+ wariuje trochę ten wskaźnik - tzn jak z górki jadę odpala się rezerwa potem mryga i gaśnie. To normalne ?


Odnośnie termostatu, też tak miałem o tej porze, mały silnik duża chłodnica i termostat przymyka się i otwiera stąd takie wskazania.
Zbiornik ma chyba 55 litrów, a wskaźnik jest rzeczywiście do dupy, ten typ tak ma.