Witam


Mam problem z UNO 1.0 Fire, co jakiś czas zapala się lampka wtrysku paliwa ( czyli inaczej check engine) i samochód przerywa, dzieje się to 1-2 raz dziennie przez około 1-2 sekundy i lampka gaśnie. Dodatkowo wydaje mi się, że silnik nie trzyma temperatury. Po przejechaniu około 10km. w mieście czujnik temperatury nie przekracza około 70-80 stopni przez co spalanie dochodzi do 10l/ 100km co jest astronomicznych wynikiem jak na taki silnik. Dzisiaj stałem w korku i wskazówka doszła do 90 stopni i wentylator się załączył, ale w czasie jazdy nie dochodzi do takiej temperatury. Co może być przyczyną ?

Szukalem w internecie na stronach ale nie otrzymałem jednoznacznej odpowiedzi.

Szukalem w internecie na stronach ale nie otrzymałem jednoznacznej odpowiedzi.

To jak Ty szukałeś i gdzie? Książkowo opisany padnięty termostat.. Ale tr przygasanie to jeszcze coś i zacznij od podpięcia do kompa..

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Witam, w jakim tempie Uno 1.0 powinien się nagrzać?U mnie na odległości ok 1,5km nie podnosi się temperatura, ogólnie w czasie jazdy jest temperatura na 1/3 skali (czyli zakładam ok 70 stopni)

Po odpaleniu górny przewód (termostat-chłodnica) robi się ciepły, nawet bardzo, natomiast chłodnica i dolny są "letnie".

Samochód pali ok 9-10l w mieście-wcześniej grzały się hamulce, ale problem rozwiązałem, a dalej żłopie dużo.

Czy nie powinien się szybciej nagrzewać?

Temepratura się powinna podnieść do połowy u mnie w zegarach od 1.4 jest to 100 stopni.
1.0 też mam na zegarach od Sieny temperature pokazuje trochę jak chce niestety. Ale po 400m sie podnosi wskazówka a po 1.5-2 km chyba ze ejst zimno to tka po 3-4 mozna już ssanei wcisnac cąłkiem

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Jak pali duzo to albo tryb awaryjny kompa ( dlatego świeci marchewa) albo termostat, ale raczej termostat, nei nagrzewa sie i chodzi na "ssaniu" i dlatego wiecej pali.

Po odpaleniu górny przewód (termostat-chłodnica) robi się ciepły, nawet bardzo,

raczej termostat, nei nagrzewa sie i chodzi na "ssaniu" i dlatego wiecej pali.
Też mi się tak kojarzy, rura za termostatem nie powinna być od razu gorąca -> chyba że termostat jest zablokowany w pozycji otwartej (ew. gdzieś pomiędzy pełnym otwarciem a zamknięciem).

U mnie jak coś kontrolka wtrysku się nie świeci (tzn świeci się tylko po włączeniu zapłonu, czyli normalnie)

Czyli będzie trzeba kupić termostat, na szczęście do Uno nie jest to majątek :)

Dobra, termostat miał pewne niedociągnięcia (jeszcze Fiat/Lancia), był trochę otwarty i miał w środku kawałek uszczelki oraz nie posiadał kulki zabezpieczającej (to chyba jakieś zabezpieczenie na wypadek nadmiaru ciśnienia, taka kuleczka z boku mechanizmu)

Założyłem nowy, na pewno się szybciej nagrzewa, tylko wlałem za dużo płynu i upuścił przewodem, potem odkręciłem korek i mu się ulało :P Jutro przejadę się zimnym na dystans analogiczny, jak do pracy i porównam temperaturę.

Dzięki za pomoc :)