Witam wszystkich! Ostatnio zaliczyłem dzwona moim sejem (rezultat widać poniżej na zdjęciach). Zastanawiam się czy warto go naprawiać i doprowadzać do stanu używalności. Zwracam się do Was z prośbą o taką wstępną wycenę robocizny, nie wliczając części. Pod względem mechanicznym do wymiany jest czujnik położenia walu, chłodnica, zbiornik na płyn do spryskiwaczy (wstępna ocena mechanika). Blacharka i reszta tak jak widać na zdjęciach. Zdaje sobie sprawę, że z tych zdjęć pewnie mało można wywnioskować, ale liczę na Wasze wprawne i fachowe oko.
Z góry dziękuje i pozdrawiam!

http://imageshack.us/a/img268/9346/dsc0111mys.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/268/dsc0111mys.jpg/)
http://imageshack.us/a/img17/8872/dsc0112hw.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/17/dsc0112hw.jpg/)

Musisz sobie sam odpowiedzieć na to pytanie czy warto warto naprawiać ten pojazd. Piszę tak ponieważ nic nie wiem na temat tego autka, jaki to rocznik, jaki ma przebieg, jak sprawował się przed kolizją, w jakim ogólnym jest stanie technicznym - podłoga, progi, podłożnice itp. Tak patrząc na foty nikt nie powie Tobie w 100% co jest do wymiany. Na pierwszy rzut oka do wymiany jest : chłodnica, zderzak, błotniki, maska, pas przedni, lampy, kierunkowskazy, możliwe że plastikowe nadkola. I najważniejsze ile chcesz pieniędzy włożyć w naprawę ? Jak poszukasz dobrze na allegro i jakimś szrocie to może uda ci się złożyć auto o kupy za jakieś 1000zł może 1500zł

według mnie chłodnica jest do uratowania. blach szukaj po kolor, dołożysz 50 zł od najtańszych ale ominie cie malowanie. A reszta to jak kolega wyżej pisal, musisz to na spokojnie przekalkulować