PDA

Zobacz pełną wersję : Gaśnie podczas jazdy Fiat brava 1.6 16V PILNE



slawol1994
11-11-2012, 17:51
Witam. Mój problem polega na tym ,że po przejechaniu kilku do kilkunastu Km podczas jazdy samochód gaśnie. Np jadę 60Km na 4-tym biegu on gaśnie . Są momenty gdzie zrobi mi się tak ale dosłownie po sekundzie sam się odpala , a czasem ja muszę zrobić to podczas jazdy. Wie może ktoś co może być powodem ?prosiłbym o podanie

lukq
11-11-2012, 19:22
Do sprawdzenia czujnik położenia wału. (CPW-halla) było o tym na forum.

slawol1994
11-11-2012, 19:56
A mniej więcej gdzie mogę go szukać? I czy jesteś pewny ,że to jest powód?

Uchol
12-11-2012, 15:39
na dole silnika przy wale korbowym

slawol1994
12-11-2012, 19:08
Ok dzięki za pomoc. Jutro mykam to sprawdzić

hak64
12-11-2012, 19:49
Pozwolę się podpiąć, bo mam ten sam problem. Już pisałem na blogu Mam w Marei silnik 2,0 20V, jest po remoncie. Wymieniłem wszystko, co było możliwe (głowica po planowaniu, nowy rozrząd, zawory, uszczelniacze, regulatory, cewki i czujnik położenia wału), zamówiłem nawet listwę z wtryskami (jeszcze nie przyszła). Silnik pali od kopa, ale po zagrzaniu obroty spadają do 400-500 albo całkiem gaśnie i odpali dopiero po wystygnięciu. Zauważyłem, że przed zgaśnięciem zapala się kontrolka wtrysku (stąd zamówienie na listwę z wtryskami). Może ktoś ma gotową diagnozę, bo szukanie przyczyny po omacku mi nie odpowiada, a robota z tym silnikiem nie należy do łatwych i jest dość kosztowna.

boch
12-11-2012, 20:46
jeżeli zapala Ci się kontrolka wtrysku, to w pamięci sterownika silnika w "błędach zapamiętanych" powinien był się zapisać jakiś błąd. byłeś z tym na diagnoskopie?

byrrt
13-11-2012, 07:53
jeżeli zapala Ci się kontrolka wtrysku, to w pamięci sterownika silnika w "błędach zapamiętanych" powinien był się zapisać jakiś błąd. byłeś z tym na diagnoskopie?
To podstawa największa z podstaw..

hak64
13-11-2012, 18:39
Byłem, ale niestety program komputera nie chciał się dogadać z autem. Przypuszczam, że coś jest nie tak z elektryką, bo mieli go w łapach przeróżni naprawiacze (jestem trzecim właścicielem tego wozu). Możliwe jest też, że immobilizer wariuje.

byrrt
14-11-2012, 07:13
Ale ECU nie odpowiada czy nie rozpoznaje go? Wziął byś kablem za 50zł i FESem spr się z nim połączyć. Albo coś jest na drodze wtyczka diagnostyczna <> ecu albo ecu do wymiany. Immo nie ma fizycznie możliwości odcięcia paliwa czy zapłonu jak silnik już pracuje więc to na pewno nie to.

hak64
14-11-2012, 08:55
Coś jest na drodze między wtyczką a ECU. Niestety z uwagi na "nadmiar" wolnego czasu będę się dopiero z tym bawił w weekend. Czy jest możliwe, że czujnik położenia wału nadal szwankuje (jest nowy, wymieniany wraz z rozrządem)? Moim zdaniem czujnik jest ok. bo silnik odpala na dotyk - niestety tylko zimny- natomiast po osiągnięciu właściwej temperatury obroty spadają, lub gaśnie...

byrrt
14-11-2012, 09:05
A Ty wymieniałeś czujnik wału czy czujnik faz rozrządu pod rozrządem?

hak64
14-11-2012, 09:24
I tu mnie zaskoczyłeś?! Wymieniałem czujnik, który współpracuje z rolką paska rozrządu i znajduje się pod pierwszą z rolek głowicy. Wymieniałem go dwa razy, bo pierwszy czujnik uszkodziłem kluczem podczas montażu rolki. W takim razie muszę jeszcze się dokopać do tego od wału (domyślam się, że to ten nad rozrusznikiem?).

byrrt
14-11-2012, 09:45
Nie wiem jak w 2.0 ale w 1.8 (silnik podobny tyle że 4 cylindry) jest on umiejscowiony tak że dostęp jest tylko z kanału. Widziałem go, odkręcałem ale nie umiem teraz powiedzieć gdzie on jest (zwyczajnie mam czarną dziurę w głowie). Czujnik zlicza impulsy z wału korbowego tak więc gdzieś tam na przeciwko niego. Ledwo co go widać..

boch
14-11-2012, 10:15
kolega raczej wymienił czujnik położenia wałka rozrządu.

hak64
14-11-2012, 10:25
kolega raczej wymienił czujnik położenia wałka rozrządu.
Wszystko na to wskazuje. Do tej pory bawiłem się jedynie autami bez elektroniki (mam merca W126 300SE i Plymoutha Valliant rocznik 60) i ten temat był mi zupełnie obcy. Z uwagi na znaczną paliwożerność owych klasyków przesiadłem się do nie mniej paliwożernej Marei.

byrrt
14-11-2012, 10:34
kolega raczej wymienił czujnik położenia wałka rozrządu.
Napisałem to wcześniej.. Jeżeli w okolicach rozrządu to na pewno nie był to CPW ;)

hak64
14-11-2012, 14:06
Właśnie zakupiłem właściwy czujnik na alledrogo. Czekam na kuriera.:food:

byrrt
14-11-2012, 14:08
Ja bym na Twoim miejscu raczej najpierw to spr ale jak wolisz w ciemno wymieniać.. ;)

slawol1994
14-11-2012, 19:01
CO do mojego problemu... Zapomniałem dodać bardzo ważnego elementu. Zamontowany jest gaz sekwencyjny od 2009r.

slawol1994
15-11-2012, 20:40
Dodam jeszcze jak przejadę około 30 KM. i zgaszę silnik mam problem z odpaleniem muszę poczekać aż trochę zejdzie temp

hak64
15-11-2012, 21:19
U mnie jest gorzej, bo silnik gaśnie w momencie, gdy wyłącza się ssanie. Na domiar złego gaśnie sam, nawet w trakcie jazdy!:mad:

byrrt
16-11-2012, 08:09
U mnie jest gorzej, bo silnik gaśnie w momencie, gdy wyłącza się ssanie.
W wtrysku nie ma czegoś takiego że "ciach" i nie ma ssania. Wzbogacanie mieszanki jest po prostu dawana proporcjonalnie do temp silnika..

boch
16-11-2012, 10:04
a to nie jest tak, że po przekroczeniu pewnej temperatury, sterownik zaczyna brać pod uwagę odczyty z sondy lambda? podobnie jest chyba z układem recyrkulacji oparów par paliwa, którego elektrozawór z tego co czytałem, uruchamia się po przekroczeniu 60 stopni. to wszystko może mieć wpływ na gaśnięcie silnika.

hak64
16-11-2012, 10:21
Jadę dzisiaj z świeżo zakupionym czujnikiem położenia wału do "znachora", może coś zaradzi?

byrrt
16-11-2012, 10:24
U mnie nowa lambda bosh'a po odpaleniu po nocy zimnego silnika działa w przeciągu powiedzmy 20-30 sekund a silnik trzyma obroty wyższe czyli jest na ssaniu..

boch
16-11-2012, 10:35
sonda działa, ale czy jej odczyty są brane pod uwagę przez sterownik?

byrrt
16-11-2012, 12:42
sonda działa, ale czy jej odczyty są brane pod uwagę przez sterownik?
Podczas diagnostyki w rubryce status lambdy po tych 20-30 sek wartość zmienia się na "pętla zamknięta" czyli chyba działa. Nie mniej "ssanie" nadal jest..

slawol1994
16-11-2012, 14:25
Kurczę... Nie żebym się czepiał ale Zakładałem ten temat po to żeby się dowiedzieć o moim problemie , a wyszło coś odwrotnego

boch
16-11-2012, 14:44
wkleję coś co znalazłem w necie


Sonda lambda może skutecznie funkcjonować w temperaturze min. ok. 300stC. Natomiast w fazie rozgrzewania silnika sonda lambda nie wysyła żadnego sygnału (napięcia), ponieważ warunki pracy nie zapewniają min. temperatury działania sondy.
Zatem w tej fazie sterownik nie przetwarza jej sygnału.
W celu umożliwienia jak najszybszego rozpoczęcia działania sondy lambda przez wczesne osiągnięcie min. temperatury pracy zastosowano podgrzewacz, dzięki któremu sonda zaczyna pełnić swą funkcję już po ok. 25 sekundach. Wybór odpowiedniego materiału podgrzewającego (PTC) sprawił, że przez wzrost wewnętrznej oporności elementu grzejnego (w wyniku wzrostu temperatury pracy) spada temperatura samego podgrzewacza.

zatem pytania są dwa, jak długo sonda rozgrzewa się do temperatury 300 stopni i kiedy tak naprawdę sterownik zaczyna brać pod uwagę jej odczyty.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Kurczę... Nie żebym się czepiał ale Zakładałem ten temat po to żeby się dowiedzieć o moim problemie , a wyszło coś odwrotnego
przyczyn gasnięcia silnika może być kilka. najwięcej się dowiesz jak podjedziesz na diagnostykę. mówię serio.

hak64
16-11-2012, 17:38
Wróciłem. Czujnik wymieniony i auto pracuje. Teraz muszę się jeszcze zająć wtryskami, bo czasem pracuje nierówno i jakby palił nie we wszystkich garach. Co ciekawe czujnik kupiłem na alledrogo dwa dni temu, a wczoraj go dostałem, natomiast kupiona w niedzielę listwa z wtryskami jeszcze nie dotarła...

byrrt
17-11-2012, 10:15
Miałem lambdę getz'a to podgrzewała się długo ale oryginał bosha rozgrzewa się tak jak napisałeś przy tych temp 20-30 sekund. Jeżeli sterownik zamyka pętle sprzężenia to znaczy że że już interpretuje wskazania lambdy.

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

hak64
19-11-2012, 20:15
U mnie zrobione!:lol: Po wymianie dwóch wtrysków, łeb urywa.
Potrzebuję jeszcze czujnika do prędkościomierza, bo mój coś szwankuje.

byrrt
20-11-2012, 10:37
Czyli głównie był CPW tak? A wtryski to dlatego bo nierówno chodził? Czujnik prędkościomierza jest w skrzyni..

hak64
20-11-2012, 11:37
Tak, był CPW. Założyłem używkę i już było lepiej (przynajmniej nie gasł). Założyłem dwa wtryski (używki), bo moje wydawały się być przytkane i autko hula, że aż miło. Teraz został problem z prędkościomierzem, bo wskazówka pokazuje raczej przechyły wozu, niż prędkość. Wymieniłem wtyczkę, ale to nie pomogło, dlatego szukam czujnika. Może ktoś wie, czy podejdzie z Brawo GT 1,8, bo takie ustrojstwo stoi niedaleko na szrocie.

byrrt
20-11-2012, 14:50
bo takie ustrojstwo stoi niedaleko na szrocie.
Ja sobie ustrojstwo wypraszam :P Zobacz w ePer czy nr ten sam..

hak64
20-11-2012, 21:18
Czego się buntuje? Maryśka, to też ustrojstwo. Jak widzę tą plątaninę kabli, czujników, sterowników i komputerów, to mnie krew zalewa. Gdyby nie chęć oszczędzania mercedesa (bo szkoda klasyka używać do codziennej jazdy) to przesiadłbym się nawet do malucha, byle by miał klimę, elektryczne szyby i 1,5 m maski z przodu;-) Nie trawię tych wozideł, które pomału zaczynają myśleć za kierowcę, ba nawet go nieraz zastępują.

byrrt
21-11-2012, 08:56
Nie trawię tych wozideł, które pomału zaczynają myśleć za kierowcę, ba nawet go nieraz zastępują.
I Bravo/Marea to wg. Ciebie takie samochody? :D Toć to są proste samochody jak konstrukcja cepa.. Weź Ty wsiądź do nowego auta.. Albo nawet o parę lat młodszego stilo ;) Przesadzasz kolego..

hak64
21-11-2012, 18:49
Wiem, co jest w nowych samochodach i dlatego z chęcią przesiadłbym się do mojego Plymoutha Vallianta z 60 roku, on pamięta czasy, gdy auta budowano z blachy, drewno było dodatkiem, a plastiku używano do wysadzania mostów... (niestety jeszcze trzeba sporo do niego włożyć, a o częściach zamiennych można zapomnieć).

byrrt
22-11-2012, 07:25
Bez przesady.. Retro auta są spoko to fakt ale i nowe są fajne.. EOT