Zobacz pełną wersję : Środki antykorozyjne i zabezpieczenia podwozia
Poszukuję dobrego sposobu na zatrzymanie korozji w Seicento. Zależy mi na podwoziu i rantach błotników. Samochód z 99r. i widać że go bierze. Istnieje coś co można zamalować rdzę i później zabiteksować lub zaprawkować lakierem? Proszę od wyczerpujące porady, opinie i nazwy produktów.
Który z mas zabezpieczających spód do malowania pistoletem ma konsystencję gumy, podobnej do starego poczciwego bitexsu? Proszę o nazwę.;-)
Oczyść, połóż minie potem boll
Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2, przy użyciu Swype
Ten boll ma taką konsystencję jak czarna guma? A oprucz mini coś bardziej profesjonalnego i trzymającego się podłoża tak by "baranek" nie odpadł razem z nim?
qolejowy
10-11-2012, 00:25
Dobra minia nie jest zła, polecić mogę "Podkład tlenkowy czerwony" z Nobilesa. Zamiast minii można użyć jakiegoś inhibitora korozji, polecam "kompleksor 2000" dobry jest też ponoć "cortanin" choć sam go nie używałem.
Jak robiłem progi to trochę się naczytałem o tym na forach lakierniczych - nie ma tak naprawdę żadnego środka który trwale zatrzymałby rdzę. Jedyna szansa to oczyścić to do golutkiej blachy, nie może być na niej grama rdzy czyli nawet jak ma wrzery będzie licho. Na to podkład reakcyjny/epoksydowy, wypełniacze twarde jak trzeba, miękkie (podkład) i na to parę warstw lakierów tak aby tworzyły warstwę nieprzepuszczalną dla wody. Pomiędzy każdym procesem suszenie, czyszczenie lub szlifowanie i czyszczenie powierzchni.. Można by tak opisywać.. Co byś nie kładł rdzy nie może być ani grama..
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
Hubert1x
16-11-2012, 11:03
Tyle co zauważyłem to w miarę dobrym i tanim sposobem jest: Po pierwsze należy bardzo dokładnie umyć auto od spodu ze wszystkich zabrudzeń po wyschnięciu ogniska korozji zeszlifować papierem ale tylko tak usunąć duże łaty przetrzeć to benzyną ekstrakcyjna i na to nałożył środek "Forch" na korozje takie białe mleczko które reaguje z rdzą. Forch schnie niby 3-5godzin ale najlepiej odczekać dobę jeszcze przy niższych temperaturach. I teraz albo malujemy to Anty Korem jakimś np z Lakmy lakier ten również reaguje że rdza i zatrzymuje jej rozwój ale raczej średnio odporny na uszkodzenia dlatego najlepiej na koniec pomalować to "Blachogumem" naprawdę polecam taki sposób konserwacji
Tlenek żelaza to takie paskudne coś czego nie da się praktycznie postrzymać.. Więc bądź pewny, że jak zasmarujesz rdzę czymś to prędzej czy później to wylezie..
qolejowy
16-11-2012, 21:38
Tlenek żelaza to takie paskudne coś czego nie da się praktycznie postrzymać.. Więc bądź pewny, że jak zasmarujesz rdzę czymś to prędzej czy później to wylezie..ale jak posmarujesz np. wspomnianym przeze mnie "kompleksorem" to na dosyć długi czas wstrzymasz postęp korozji. Miałem tym środkiem pomalowanie bębny hamulcowe, i po roku czasu bęben wyglądał jakby był malowany nie dawno.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.