PDA

Zobacz pełną wersję : gasnie przy całkowitym skrecie kierownicy ? marea 1,6 16v



stempel60
05-11-2012, 22:29
witam mam mały [duzy?] problem otuz po wymianie rozrzadu w marysi zaczeły sie takie problemy - silnik nie równo chodzi -powiedziano mi ze to wina silniczka krokowego [ w tym silniku silniczek jest razem z przepustnica która została przeczyszczona ] autko na wolnych obrotach chodzi nie równo ,nie straciło mocy [byłem z ta usterka w trasie ok2500 tys km spaliło ok 5,5 l na 100 ]jedynie jak skrece kierownica całkowicie to gasnie . jaka moze byc przyczyna tego gasniecia ? Pozdrawiam .

Uchol
07-11-2012, 11:19
rozbierz rozrząd kup nowy pasek i napinacz i jedz do innego znawcy zeby poskładał. Posłuchaj silnika czy chodzi głosniej i czy ma jakies zacięcia, sprawdz pasek wieloklinowy czy jest dobrze naciągniety

qolejowy
07-11-2012, 12:48
Jeżeli przed wymianą rozrządu silnik pracował normalnie (równo i nie gasł), przyczyny szukałbym w źle ustawinym rozrządzie. Przy skrajnym skręconych kołach pompa wspomagania ma najciężej i najbardziej obciąża silnik, co przy źle ustawionym rozrządzie może dawać taki efekt że auto gaśnie.
Nie jest to do końca pewne ale od tego bym zaczał.

stempel60
07-11-2012, 19:07
witam byłem własnie u innego 'znawcy; sprawdził potwierdził ze rozrzad ustawiony jest ok , wymienił swiece , a marycha dalej na wolnych kuleje , twierdzi ze to wina silniczka krokowego , szukam własnie tego silniczka ,zobaczymy jak sie bedzie zachowywała po wimianie . dziwi mnie jedno [nie jestem znawca ] jak pisałem w innych postach byłem w trasie ok 2500 km sprawdziła sie super jedynie to ta nierównw praca na wolnych obrotach Pozdrawiam

qolejowy
08-11-2012, 00:47
witam byłem własnie u innego 'znawcy; sprawdził potwierdził ze rozrzad ustawiony jest okNo dobra, a widziałeś może jak on to sprawdzał bo poprawności ustawienia rozrządu nie da się ot tak sobie sprawdzić, jest przy tym trochę roboty.
Kumplowi w 1,8 kilku mechaników sprawdzało poprawność ustawienia rozrządu a i tak okazało się że był przestawiony na wydechowych zaworach o 2 zęby. Auto normalnie zapalało tylko obroty wariowały. Po kupnie blokad i poprawnym ustawieniu zapłonu wszystko wróciło do normy.
Jak masz taką możliwość jedź gdzieś na szrot kup przepustnicę z krokowcem, zmień na miejscu i zobacz czy coś się poprawiło, jeżeli nie to zwrócisz i nie poniesiesz kosztów. Zawsze tak robię jeżeli to jest możliwe do zrobienia na miejscu.

Uchol
08-11-2012, 11:23
dokładnie po co wydawac kase, jak mozna sprawdzic czy to działa jezeli wariuje na obrotach to moze byc krokowy moze byc nie szczelny układ dolotowy ewentualnie sonda lambda ale jak oni robili rozrzad to ja bym obstawiał rozrzad, bo co stało by sie to przypadkiem ?

TakiTam
10-11-2012, 01:12
w trasie ok2500 tys km spaliło ok 5,5 l na 100

Ile??? to chyba żart?! jakiś żagiel masz na dachu?

byrrt
12-11-2012, 10:35
Ile??? to chyba żart?! jakiś żagiel masz na dachu?
Też bym to potraktował jako żart lub brak umiejętności obliczania :P

stempel60
20-11-2012, 01:16
witam co do zartu [spalił ok 5,5 l na 100 ] to prawda tyle spalił sam byłem zdziwiony ze tak mało !!po miescie pali ok8-9 co do gasniecia i falowania obrotów okazało sie ze to silniczek krokowy .wymieniłem i jest ok .pozdrawiam i dzieki za pomoc