witam mam mały [moze duzy] problem .został wymieniony rozrzda , po wymianie auto zaczeło chodzic nie równo [ za wysokie obroty] mechanik w [niby dobrym warsztacie ] zdjagnozował ze jest uszkodzony silniczek krokowy , czego przed wymiana rozrzadu nie było , auto chodziło ok , w mojej marysi silniczek krokowy jest razem zespolony z przepustnica , po długich rozwarzaniach mechanik doszedł do wniosku zeby przeczyscic przepustnice . po przeczyszczeniu obroty przestały falowac , ale za to silnik pracuje na wolnych obrotach nie równo . czy ktos miał taki problem ? co mozecie mi daradzic co sprawdzic ? oczywiscie auto zabrałem z tego warsztatu bo wiadomo nie bardzo juz im wierze , a musze jechac w trase ok 3000 km prosze o doractwo w tej materii .pozdrawiam

Mocno wydaje mi się że rozrzad jest przestawiony o ząbek bądź dwa. Nie straciła mocy?możesz zdjąć obudowę i sprawdzić czy znaki się pokrywają

Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

witam , zaraz to sprawdze myslisz ze to moze byc przyczyna? mocy wydaje mi sie ze nie straciła [?] jesli nie była by to wina rozrzadu tylko jak mi powiedziano tego silniczka krokowego to pytanie moje jest takie -czy moge z tym problemem udac sie w trase ? czy moze to miec jakies skutki uboczne ? w trasie? pozdrawiam

witam,mialem bravo 1,6 16v,i mialem ten sam problem,tez czyscilem przepustnice az w koncu kupilem silniczek krokowy wraz z nowymi swiecami,autko chulalo fajnie,a w trase morzesz tak sie wybrac.