Witam! jestem tu nowy i piszę dlatego bo mam problem z odpalaniem fiata cc 900. Historia zaczęła się tak: wymieniłem uszczelkę pod pokrywą zaworów i nie wiem czy to zbieg okoliczności ale po zrobieniu ok 150 km zaczął po prostu gasnąć, czyli najpierw muli go tak jakby dusił się powietrzem albo brak paliwa i gaśnie. po odczekaniu 30minut do godziny odpala bez problemu. wymieniłem czujnik poł. wału, wtryskiwacz, pompkę paliwa, filtr paliwa, przekaźnik modułu i nadal TO SAMO! dodam też, że gdy pali, w filtrze paliwa pojawiają się bąbelki powietrza i po dodaniu gazu dusi się. Bardzo proszę o pomoc będę wdzięczny! Pozdrawiam!

Gaśnięcie na ciepłym to typowy objaw padającego CPW..

Czujnik był wymieniany, ale ze szrotu. Czyżby zbieg okoliczności? mam pęknęty uchwyt do którego mocuje się czujnik może to być wadą? Choć wszystko pięknie przylega.

mam pęknęty uchwyt do którego mocuje się czujnik może to być wadą?
może jest zbyt daleko odsunięty od koła impulsowego.

jednak to nie była wina czujnika. Pozdrawiam!

jednak to nie była wina czujnika
to napisz jak udało się usunąc usterkę. i co było przyczyną gasnięcia.

przyczyną była pompka paliwa:) wykręcałem ją bo była zatkana i widocznie za wysoko zamontowałem. no i tak palił ale tylko chwilowo i gasł. (a jeszcze zauważyłem że w filtrze paliwa szły bąbelki powietrza więc pompka lekko dotykała paliwa i ciągła je z powietrzem).