Zobacz pełną wersję : BRAVO 1.6 Piszczenie z lewego przedniego koła
Witam klubowiczów.
W moim bravo pojawił się problem , coś skrzypi mi w lewym przednim kole , tak jakby hamulec był jakiś zapowietrzony bądź tarł by klocek hamulcowy , to tylko moje domniemania może macie jakieś pomysły co to może być ?
Dźwięk nagrałem telefonem Film0001 - YouTube (http://www.youtube.com/watch?v=MWNHGFePWoI&feature=youtu.be)
Proszę o pomoc
U mnie też piszczą oba z przodu. Nie jest to wina zapowietrzenia tylko zapieczonych klocków. Zdemontuj klocki przetrzyj papierem ściernym i powinno być ok. Jak dalej będzie piszczało to wymiana klocków i wiadomo albo wymiana tarcz albo ich przetoczenie żeby były równe i żeby kichy nie robić. Nie sugeruj się tym że klocki są grube pamiętaj że pracują w wysokiej temperaturze
Ale tobie też piczą w trakcie jazdy , czy w trakcie hamowania ?
Po zdemontowaniu trzeba sprawdzić stan prowadnic, wyczyścić i nasmarować smarem miedzianym. Nie klocki nasmarować tylko prowadnice.
Teoretycznie zacisk hamulcowy powinien się sam "wycentrować" w stosunku do tarczy, o ile tarcza jest prosta. Ale wystarczy że gdzieś będzie rdza albo zastały smar i automatyczne ustawianie luzu przestaje działać. Oczywiście może piszczeć z wielu innych powodów, ale ten występuje stosunkowo najczęściej w starych autach.
Fiat Punto :: Forum • Zobacz temat - Regeneracja zacisku przedniego PII fl 1.3MJ, 1.4 16V, 1.9MJ (http://fiatpunto.com.pl/topic9284.html)
ładnie opisana regeneracja zacisku, w wersji podstawowej nie wyciągamy tłoczka i nie wymieniamy uszczelniaczy. Sprawdzamy przy okazji stan wężyków hamulcowych, szczególnie jeśli samochód ma ponad 5 lat / 200 tys km przebiegu. W razie stwierdzenia pęknięcia zewnętrznej warstwy albo "obtarcia" - wymiana. To samo jeśli auto ma >10 lat i nie wiemy czy ktokolwiek kiedykolwiek wykonywał wcześniej remont układu hamulcowego.
u mnie piszczą jak są luzem po lekkim wciśnięciu piszczenie ustaje. Jeśli u ciebie tak jest to ewidentnie wina klocków lub tarcz. Oczywiście po rozłożeniu zacisku można sobie sprawdzić prowadnice ale u ciebie będzie pewnie ok. Jak już wspomniałem temperatura jest dość wysoka w tych elementach i pomimo że nie wykazują wizualnego zużycia to fizycznie mogą mieć dość. Aha dziś jak bylem na badaniach to wszystko było w normie:tarcze proste, hamowanie wręcz idealne i to na każdym kole na tej samej osi praktycznie identyczne. Tak więc teoria o zastanych prowadnicach jest nie trafiona w moim przypadku a z tego co pisałeś masz to samo co ja
U mnie jak przyhamuje to czasem ustaje a czasem piszczy , bądź po chwili zaczyna zresztą słychać na filmiku , że nawet jak zahamowałem i znowu ruszyłem zaczęło piszczeć tudzież skrzypieć , mam nadzieję , że to nie będzie nic poważnego. Tak jeszcze rozważam czy to nie coś z łożyskiem , jakie są objawy jak łożysko się sypie ?
Łożysko inaczej by się zachowywało, ono by huczało. Jak ta operacja z papierem nie przyniesie efektów to wymień klocki i tarcze i wróci wszystko do normy
marcin.b2508
15-10-2012, 21:24
wróci wszystko do normy
jeśli założy dobry towar. Bo jak kupi jakieś twarde klocki to może być to samo.
to tez racja. W tamtym roku kupiłem klocki ABS i jakoś żyją. Natomiast teraz na przód będę brał TRW cena niewiele większa a jednak sprawdzona marka
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.