Witam , mam problemy z moim cc. Silnik bierze bardzo duże ilości oleju , rano po odpaleniu przez chwile bardzo kopci , po zagrzaniu do optymalnej temp. pracy też kopci , ale już zdecydowanie mniej. Podczas jazdy przeplata , raz chodzi na 3 a raz na 4 cylindry. Z zewnątrz silnik jest suchy , nie ma żadnych wycieków. Moje pytanie brzmi co z nim jest nie tak ? Czy opłaca się robić ten silnik ? Czy może kupić inny i po prostu wymienić ?

Pozdrawiam Szymek.

Sprawdź kompresje, oraz czy nie masz przysłowiowego masła pod korkiem oleju.

Wydaje mi się , że jeżeli silnik bierze duże ilości oleju , to kompresja będzie dosyć wysoka , bo olej ma też właściwości uszczelniające. Olej w silniku jest ok. Na bieżąco go uzupełniam i sprawdzam. Pobór oleju to ok 500ml wzwyż na 50-100km.

Chodzi mi o to czy padła Ci UPG czy pierścienie

UPG wg poprzedniego właściciela wymieniana , skutek = kopci bardziej niż przed wymianą.

Jedź i sprawdź kompresję będzie wiadomo co i jak. Oleju spala zdecydowanie za dużo!

Ok , jutro pojadę i sprawdzę. Myślałem też nad uszczelniaczami , co Ty na to ?

Też jest to nie wykluczone, zbadać kompresję, potem rozbierać i sprawdzać po kolei.
uszczelniacze całkiem możliwe.

Ok , w tym tyg biorę się do roboty. Zdejmę głowice , wezmę ją na szybę i sprawdzę , zobaczę też pierścienie , gładź na cylkach i czy nie ma progów , przeliczę koszty naprawy i wymiany silnika. Jak go zrobię to napisze na forum co było :). Dziękuję za podpowiedzi :)

Wydaje mi się , że jeżeli silnik bierze duże ilości oleju , to kompresja będzie dosyć wysoka , bo olej ma też właściwości uszczelniające. Olej w silniku jest ok. Na bieżąco go uzupełniam i sprawdzam. Pobór oleju to ok 500ml wzwyż na 50-100km.

Imho źle Ci się wydaje - u mnie palił jakoś 4l/500km przy kompresji 4 bary na cylinder i pracy tylko na 2 cylindry w PI 1.1.

Jak Kolega wspomniał: sprawdź ciśnienie.
Wymiana silnika: wydatek ok 600PLN+ przekładka 300 PLN+ wymiana rozrządu +- 300PLN= 1200PLN i nie wiesz co masz. Za tyle to zrobisz całą górę i starczy na krzykę piwka i karton fajek
Osobiście wybrałbym: remont starego lub SWAP na 1,2 16V
Decyzja należy do Ciebie

P.S. Zawsze możesz sprzedać i kupić inny i tak od nowa

Kup sobie zegar do sprawdzania kompresji i jakiś bardzo gęsty olej (najlepiej taki do bardzo starych silniów):

Sprawdz najpierw kompresje na "sucho".

Potem nalej tego gęstego oleju przez otwór świec na tłok(trzeba to zrobić na czuja - musi być taka ilość aby pokrył ci cały tłok ale tak żeby to nie była 1cm warstwa oleju bo może nie przepalić).
Gęsty olej przy takiej próbie pokaże czy to pierścionki jeśli kompresja znacząco wzrośnie.

Taka próba jest często wykorzystywana przez starszych mechaników.

Możesz też schłodzić mineralny ale trzeba to zrobic bardzo ostrożnie aby nie przesadzic bo moze sie skrystalizować oleju. Granica -10*C wystarczy.

To tak , wymieniłem pierścienie ( olejowe były już bardzo "wytarte" ) , panewki (były trochę przytarte ) , uszczelniacze , filtry , oleje , rozrząd , simmering na wałku i UPG. Ogólnie uszczelniłem silnik, zalałem olej Castrol Magnatec 10w40. Samochód śmiga aż miło :) koszt części to nieco ponad 600zł nie licząc robocizny , którą wykonałem sam :). Nie napotkałem żadnych trudności , ogółem łatwo , miło i przyjemnie :D. Po kilku km pojawił się mały problem , wolne obroty ma coś koło 1100 , alternator nie jest już w dobrym stanie i czasami spadają troszkę poniżej 1000 obrotów i wtedy zapala się kontrolka od oleju , od czego to może być ? Ma ktoś jakieś pomysły ? Osobiście mam jeden pomysł , ale najpierw wolę poczytać waszych podpowiedzi :).

PS: Samochód kupiłem za 1000zł + 600zł części = łącznie 1600zł , chyba nie tak drogo , prawda ? :)

Pozdrawiam Szymek_0707.

Na ciepłym powinieneś mieć od 780-900 obr/min (zakres dla samochodów osobowych nie dla tego konkretnego silnika)

Np. silnik 1,2 8v w punto 2 ma 800 obr/min. Obroty ewidentnie u ciebie za wysokie.

Co chodzi o lampke oleju to najpierw wykrec czujnik i go przeczyść może sie zasyfił. Jeśli nie to:
- Tansza i bardziej optymistyczna opcja to czeka cie wymiana tego czunika.

- Pada ci pompa oleju... Ona też może być przyczyna szybszego złużycia sie pierścieni i tych rys na panewkach. Wrzuc zdjecia panewek i tych rys.

Nie mam zdjęć panewek , bo po prostu nie robiłem. Na panewkach były rysy na 3/4 długości , nie jakoś bardzo porysowane ,takie lekko przytarte wiec wolałem wymienić. A jeżeli chodzi o sprawę tej kontrolki oleju na wolnych obrotach to nic z tym nie robiłem , sama zgasła po 1 dniu jazdy.

Pozdrawiam Szymek

Witam ponownie , pojawił się mały problem w moim cieniasku :) po przekroczeniu 4 tyś obrotów tak jakby odcina .... tzn dusi się , przerywa. Ma ktoś jakieś pomysły ?

Pompa paliwa, filtr - sprawdzałeś już coś?

Filtr jest nówka , myślisz , że to może być pompa ?

myślisz , że to może być pompa ?
Ciężko tak gdybać.. Można by sprawdzić ciśnienie paliwa na listwie ew. regulator ciśnienia może też za to odpowiadać.. A może coś zupełnie innego - np. coś z zapłonem.

remont 1.1 to strata kasy, szczegolnie jak sie ma mozliwosci roboty, trzebabylo dolozyc kilka złotych, wsadzic tam 1.2 8v (albo nawet 16) i wtedy dopero smiga az miło.

remont 1.1 to strata kasy, szczegolnie jak sie ma mozliwosci roboty, trzebabylo dolozyc kilka złotych, wsadzic tam 1.2 8v (albo nawet 16) i wtedy dopero smiga az miło.

albo jeśli chcesz żeby tylko ładnie jeździło to polecam turbo do tego 1,1 wsadzić. ustawić doładowanie tak żeby uzyskać około 110-120 km i jest pocisk, spokojnie na tym pojeździsz z dwa lata jak nie więcej (zależy od stylu jazdy i ilości pokonanych kilometrów) jak zacznie dymić albo coś się rozleci. kupujesz sam blok za 200zł i znowu na dwa lata masz spokój a cienias będzie latał jak rakieta :). Tak czy siak nie remontuj tego silnika bo to strata kasy i czasu.

Ale kolega nie pyta o swapa i remonty, tylko o to czemu się nie wkręca powyżej 4 k rpm :D

Ja powiem że auto ustawiło się w tryb ekonomiczny, i masz spokojnie jeździć:D

Nie załamuj mnie Pawcio ;p. Jak wszystkim wiadomo ten silnik lubi wysokie obroty , a kaganiec pojawia się dokładnie na 4700obr , dzisiaj nawet próbowałem go bujnąć z górki i nic to nie pomogło. Moje pytanie brzmi , czy winą tego mogą być kable WN? , bo jeszcze ich nie wymieniałem.