Witam

Problem wygląda następująco - Brava 1.6 16V nie chce odpalać na zimnym, na ciepłym czasem zakręci. Wygląda to tak, że po próbie zapalenia słychać tylko cyknięcie i wskazówki idą do końca tarcz na obrotomierzu i wracają. Ładowanie aku na kable od innego auta nie nie daje, auto zaskakuje na zapych. Majster stwierdził, że do naprawy regulator napięcia i rozrusznik. Do tego mrugającce lub ściemniające się swiatła - stwierdził, że to wszystko wina tego. Aku jeszcze do zapalania auta posłuży, więc jego wymiana odpada. Proszę o porady

Tak za zapych to radziłbym nie odpadać - nie wiele trzeba żeby rozrząd Ci przeskoczył..
Najpierw zabrałbym się za rozrusznik, a potem jak okaże się że źle łąduje, że są skoki napięcia w instalacji to faktycznie do sprawdzenia regulator napięcia..

za darmo sprawdzisz w każdym warsztacje ładowanie aku

Za 8zł kupi miernik cyfrowy w Carefour i sam sobie sprawdzi ;)

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Nie ufałbym miernikowi za 8zł...

Nie ufałbym miernikowi za 8zł...

Bez przesady.. Jak z trwałością nie wiem ale mierzyć mierzy raczej dobrze.. A te 50mV na tym zakresie nie mają nic do rzeczy ;)

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Po pierwsze czy świeci kontrolka ładowania , jeśli tak to problem z alternatorem . Pózniej zrób test akumulatora jesli akumulator ok. To został demontaż rozrusznika i wymiana szczotek i nasmarowanie cewki .

To nie sprawdzian z polskiego ale zrób pisać przez U ? Matko chłopie są słowniki!

Miałem identyczny problem - wymiana rozrusznika pomogła.

Problem rozwiązany. Naprawiony został rozrusznik, wymienione różne tam cewki, szczotki, łożyska, wyczyszczony alternator itd. Ogólnie do wymiany było z 6 elementów co kosztowało mnie....dużo :P auto chodzi jak nowe :)