Zobacz pełną wersję : Nieoznakowane radiowozy ITD. Na takie auta uważaj!
KrzychuB
29-08-2012, 13:46
Pełną treść artykułu możesz zobaczyć w http://fiatklubpolska.pl/content.php?r=232-Nieoznakowane-radiowozy-ITD-Na-takie-auta-uważaj!
Podpiąłem jako artykuł ;-)
Ja jestem jak najbardziej za i popieram takie działania. ;-)
No dobrze, tylko czy nie staję się to pomału państwo policyjne?
Jeśli chodzi o prędkość to wg. danych nie jest główną przyczyną wypadków, są to niezapięte pasy i zły stan dróg.
Powiesz, że zły stan dróg to zwolnij, ale na coś płacimy tyle podatków, czemu nie możemy jechać z Gdańska do Krakowa autostradą,drogą szybkiego ruchu, eskpresówką, bezpiecznie średnią nawet 130-140 km/h?
Przestrzegam by wszyscy w samochodzie zawsze mieli zapięte pasy, jeśli chodzi o prędkość i ograniczenia to jak z reguły każdy, zdarzy mi się nadwyrężyć.
Ciekawi mnie jak to będzie w myśl prawa, bo jest przecież przepis że przed fotoradarem ma być znak,a tu? nie są to video-rejestratory.
Moje skromne zdanie na ten temat.
p.s
Nie dba się o poprawę bezpieczeństwa tylko o nabijanie kasy do budżetu.
Czemu nie są organizowane szkolenia z zakresu pierwszej pomocy choćby raz w tygodniu w dużych miejscowościach,
dlaczego nie są budowane tory, place gdzie ludzie mogę jechać i bezpiecznie nauczyć się jeździć korzystając z pomocy profesjonalistów.
Tak, to jest że buduje się stadiony za MEGA kasę, którą stoją i nie ma z nich teraz wielkiego pożytku (no może taki, że zaczęli drogi remontować do nich dojazdowe). Dlaczego nikt nie patrzy na kierowców Mamy 17 mln samochodów na drodze ....
Nie dba się o poprawę bezpieczeństwa tylko o nabijanie kasy do budżetu.
Tylko i wyłącznie.. Dlatego fotoradary stoją bezczelnie w miejscach gdzie jest nagłe zwolnienie, gdzież z za zakrętu itd, a nie tam gdzie jest realne niebezpieczeństwo.. Tyle na temat.
kamilo62
29-08-2012, 18:41
Wystarczy dac na chwile troche wladzy to Takie dzialania nigdy sie nie skoncza. Poprostu denerwuja mnie powoli takie dzialania. Jak poprzednicy - dlaczego zawsze na cos nowego i szczegolnie bezpiecznego trzeba czekac wieki?? Te glupie tlumaczenia - zasnal za kierownice, pijany, zbyt mlody kierowca itp.. A o bezpieczenstwie ze strony panstwa to pustka - Ile razy bylo slychac ze BOR jechal 2 pasami po wiezli ministra.
Jak nie sciagac radiowozami to ekologow wysylaja i wez tu wogole gdzies dojedz..
fiaciorz
30-08-2012, 23:12
już te głupie ... nie wiedzą skąd kasiore brac do budżetu! założyli 1mld zł z mandatów rocznie ale ich ludzie wydymali bo zaczeli wolniej jeździć to kolejne pomysły mają
greg-g12
01-09-2012, 22:31
Nieoficjalnie Panowie Po...janci mówią, że budżet mają uratować:)
krzysztof2345
01-09-2012, 23:23
Ale policjanci jeszcze dają pouczania. Mnie dwa razy zatrzymali i za każdym razem pouczenie. Myślę, że z nieoznakowanymi radiowozami jest podobnie. Tutaj niby robią zdjęcia tak jak fotoradar, ale ja się tego nie obawiam. Setki razy mi się zdarzyło przekraczać prędkość o 20-30 km/h na fotoradarach i żadnego zdjęcia jeszcze nie dostałem. Poza tym tych radiowozów ITD jest zaledwie 35 na cały kraj. Dlatego uważam, że też są niegroźne. Natomiast kasy do budżetu to w mojej opinia nabija straż miejska. Od października 2011 jest zamknięty most Śląsko-Dąbrowski dla ruchu indywidualnego. Na mandatach za złamanie zakazu wjazdu stołeczny ratusz zarobił już ponad 8 milionów z tego co ostatnio w radiu słyszałem.
Setki razy mi się zdarzyło przekraczać prędkość o 20-30 km/h na fotoradarach i żadnego zdjęcia jeszcze nie dostałem.
Bo nie było tam fizycznie fotoradarów tylko same puszki.. Moja młoda dostała mandat z fotopstryczka z przekroczeniem 12km/h ;)
Natomiast kasy do budżetu to w mojej opinia nabija straż miejska.
Straż miejska zbiera do budżetu gminy a nie państwa ;)
krzysztof2345
03-09-2012, 14:25
Bo nie było tam fizycznie fotoradarów tylko same puszki
No nie wiem. Kilka miesięcy temu weszły jakieś nowe przepisy zgodnie z którymi wszystkie znaki ostrzegające o fotoradarze przed pustymi puszkami miały zniknąć. W ten sposób wiele dróg się po prostu przeczyściło z fotoradarów. A ja nadal ani jednego zdjęcia nie dostałem. Dlatego twierdzę, że przekroczenia do 20 km/h policja ignoruje.
Moja młoda dostała mandat z fotopstryczka z przekroczeniem 12km/h
Po pierwsze mogła trafić na wyjątkowo złośliwego policjanta. Normalni funkcjonariusze na takie przekroczenia przymykają oczy. Po drugie policjant wystawiający mandat mógł rozpoznać do kogo należy samochód i w rzeczywistości ten mandat mogła dostać za coś zupełnie innego. A po trzecie zawsze się mówi, że wyjątek potwierdza regułę.
Straż miejska zbiera do budżetu gminy
Przecież wiem. I dlatego uważam, że to ona najbardziej prześladuje niewinnych kierowców. Ze strony policji zawsze można liczyć na wyrozumiałość.
Kilka miesięcy temu weszły jakieś nowe przepisy zgodnie z którymi wszystkie znaki ostrzegające o fotoradarze przed pustymi puszkami miały zniknąć.
Wczoraj byłem w Poznaniu, jakiś miesiąc temu w Zakopanem - tyle co ja puszek pustych widziałem to nie zliczę.. Straż miejska może kontrolować tylko na miejscach wyznaczonych i tylko z takiego miejsca możesz dostać mandat tak więc tych oznaczeń jest w miastach od groma. Przepis miał być który eliminuje te martwe puszki ale jak było dużo tak jest jeszcze więcej.. Poczytaj sobie na fotoradary.net.pl
Normalni funkcjonariusze na takie przekroczenia przymykają oczy
Akurat to było od straży miejskiej w Nowym Borze i udało się z nimi utargować do 60zł (zjechali 40zł). Z policja zawsze bywa różnie. Złapali mnie jakiś czas temu - miałem 101km na 70tce - wyjazd z Bydgoszczy na obwodnicę. Od 31 jest zdaje się 300 i nie było mowy aby zaliczyli mi chociaż te 30km/h.. Na odchotne z głupim uśmiechem że muszę sobie radyjko kupić jak lubię śmigać szybko bo już dawno gadają na CB.. To jest normalne? ;)
Przecież wiem. I dlatego uważam, że to ona najbardziej prześladuje niewinnych kierowców. Ze strony policji zawsze można liczyć na wyrozumiałość.
Mam doświadczenie takie że SM mi obniżyła mandat - policja nie. Znajomi też kiedyś pisemnie ubłagali o niższy mandat, znam przypadek że nawet go anulowano.
Tak czy inaczej nie trawie ani jednych ani 2gich..
krzysztof2345
03-09-2012, 15:57
Od 31 jest zdaje się 300 i nie było mowy aby zaliczyli mi chociaż te 30km/h.
To widocznie źle się targowałeś. Mnie w Warszawie kiedyś gonili na sygnałach za przejazd na czerwonym i też chcieli dać 300zł mandatu. Chyba 20 minut negocjowałem, żeby dostać pouczenie, ale się udało. Natomiast za złe parkowanie czy jazdę buspasami, nawet mnie nie zatrzymywali. Natomiast z SM osobiście jeszcze nie miałem żadnych doświadczeń. Ale ja czytam co oni robią, mam o nich nie najlepesze zdanie.
Tak czy inaczej nie trawie ani jednych ani 2gich..
A ja tam warszawską policję darzę sympatią.
kamilo62
03-09-2012, 20:16
Prawda jest jedna i ta sama...jesli myslisz ze masz szczescie i akurat ciebie jak to kazdego w TVN Turbo uwaga pirat - nie zlapia to jezdzil na zlamanie karku itp. Natomiast jesli masz choc troche oleju w glowie to wiesz ze mandat karny zaczyna sie od przekroczenia predkosci o 11km/h w wzwyz. i niema to ze mnie nie lapia.
Niema najwyrazniej gmina.powiat itp. tyle kasy zeby wyjac puste radary itp. i je przetrzymywac czy jakos tak.
Niechcesz pozniej glupia sie tlumaczyc to staraj sie jezdzic bezpiecznie a tym bardziej z przepisami...
Temat rzeka - uważam że jeżdzę bezpiecznie - staram się ale 30km/h to ja czasem rowerem przekraczam.. Gdyby wszystkie przepisy były ustanowione mądze to bym słowem nie wspominał..
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
Temat rzeka - uważam że jeżdzę bezpiecznie - staram się ale 30km/h to ja czasem rowerem przekraczam.. Gdyby wszystkie przepisy były ustanowione mądze to bym słowem nie wspominał..
Jak będziesz miał życzliwego sąsiada to dostaniesz zdjęcie z fotoradaru ;-)
30 to nie problem na rowerze, ba nawet 40, lecz nie o to chodzi jak napisałes...
krzysztof2345
04-09-2012, 15:04
Nic nie rozumiem, o czym wy teraz piszecie ? Przecież jeśli przekraczacie prędkość o 30km/h to nawet w strefie zamieszkanie to musielibyście jechać co najmniej 50km/h. Co to za rower, że można na nim taką prędkość osiągnąć ? Chyba z silnikiem.
Chodziło o to że przecież są miejsca gdzie stoi znak 30 bo np. jakiś czas temu były roboty drogowe.. Rowerem przejeżdżam koło niego 40km/h.. Nie jest to śmieszne?
Ja rowerem górskim na prostej drodze przy braku wiatru lub z takim sprzyjającym spokojnie do 50km/h się rozpędzę na prostej.. Z górki jechałem prawie 70..
Co to za rower, że można na nim taką prędkość osiągnąć To była tylko taka przenośnia, ale jest możliwe rozwinięcie takiej prędkości bez większego problemu, ale akurat nie o to chodziło.
Chodziło o przepisy jakie są zawiłe i "trochę" nieprzemyślane.
krzysztof2345
04-09-2012, 15:17
A mi chodziło o to, że według mnie na rowerze szybciej niż 20 km/h jechać się nie da. Tak samo jak Fiatem Stilo też nie pojadę 400 km/h, bo to jest technicznie nie możliwe. Chyba, że jest mechaniczny z silnikiem. Bo zwykły rower więcej niż 20 km/h nie wyciągnie. Ale może się mylę
Tak dla przykładu, masz na dole koło mapki po prawej stronie napisane maksymalną prędkość i średnią
Cycling Workout | Endomondo (http://www.endomondo.com/workouts/t4ETOihXCHI)
A mi chodziło o to, że według mnie na rowerze szybciej niż 20 km/h:lol:
20km/h to spokojnie możesz biec ;) Idąc pieszo idziesz 4-7km/h ;)
krzysztof2345
04-09-2012, 20:53
Oj tam. Ja na rowerze ostatni raz jechałem może z 3 lata temu, a przedostatni raz może z 5 lat temu, więc mogę nie wiedzieć z jakością one jeżdżą. Jedynie coś tam kiedyś słyszałem, że około 20km/h. Co do biegania to zależy od kondycji. Ja jak bym biegł z prędkością 20 km/h, to po kilku minutach bym dostał zadyszki. Kiedyś jak zepsuł mi się zegarek musiałem szybko przebiec niecałe 600 metrów, to chyba z dwa razy po drodze musiałem spowolnić. A co do pieszej prędkości, to akurat wiem ile wynosi, bo czasem parkuję samochód poza SPPN i pozostałe kilometry dochodzę.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.