PDA

Zobacz pełną wersję : Kupno NB T-Jet. Proszę o pomoc



matti12321
19-08-2012, 14:06
Witam,
Jak zapewne widzicie, jestem nowy na tym forum, aczkolwiek obserwuję Was od kilku miesięcy. Mam zamiar kupna nowego samochodu dla siebie - młodego kierowcy (przebieg roczny zmieści się w 10 tys. km). Zdecydowałem się już na Bravo II lecz we Włocławku nie znalazłem interesującego mnie egzemplarza... Moje wymagania są w moim odczuciu chyba średnie: pakiet lub wersja Sport, silnik T-Jet (obojętne czy 120 czy 150 KM) lub Multijet 150, klima musi być ale niekoniecznie automatyczna, koniecznie natomiast system Blue&Me. Felgi najlepiej aby były te z wersji TdP(dwukolorowe 17") ale to akurat najmniejszy kłopot - za 2 tys. można dokupić nowe a drugie stosować na zimę przykładowo. Kolor - wszelkie odcienie szarości ale najlepiej czarny. Bordowy i Niebieski też przeżyję. Przebieg do 100000km, stan bardzo dobry (bezwypadkowy oczywiście) i cena do max. 38-40 tys. zł. Przedwczoraj moją uwagę przyciągnęła oferta Oferta - Fiat Bravo - WITAM POSIADAMY DO SPRZEDAŻY FIATA BRAVO 1.4 T-JET 120KM W WERSJI SPORT AUTO SPROWADZONE W 2011 ROKU DO POLSKI NIESPOTYKANA W (http://otomoto.pl/fiat-bravo-sport-29tys-km-C25492447.html) , planuję jutro do nich zadzwonić i jeśli jest to aktualne przejechać się do Gdańska w najbliższą sobotę. Prosiłbym tylko o doradzenie, czy taka cena tego samochodu nie jest niepokojąca (w końcu to rocznik 2010). Jeśli możecie to przejrzyjcie dokładnie zdjęcia, gdyż ja się na "znakach szczególnych" aut powypadkowych mało znam. Jeśli wstępnie stwierdzicie, że jest wszystko w porządku to na miejsce zabiorę się z kuzynem, który trochę się zna na używanych autach, ale na razie jeszcze jest na urlopie i nic mi nie doradzi... A na próżno nie chcę nabijać kilometrów, jadąc do Gdańska.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i liczę na rzetelną pomoc ;)
Mateusz

ata
19-08-2012, 18:06
W opisie brakuje magicznego słowa: "bezwypadkowe"
Ja bym auta nie skreślał tylko z tego powodu, ale trzeba dokładnie sprawdzić jaki był zakres uszkodzeń i sposób naprawy. Czyli potrzebujesz kogoś kto zna się na samochodach więcej niż "trochę", i możliwości sprawdzenia pojazdu w serwisie. A z tym może być różnie, bo sprzedaje pracownik serwisu i nie wiesz który warsztat tam jest dla niego "znajomy".

lukq
19-08-2012, 18:15
Wiec tak jeśli to naprawdę auto pracownika to jeszcze ok. Nie jest nigdzie napisane, że bezwypadkowe więc pewnie miało jakąś mała przygodę.
Ogólnie jeśli chodzi o auta z Gdańskich komisów to można powiedzieć, że to jak w Gnieźnie 90% bitych i składanych. Tak jak w Chojnicach.
Cena dość atrakcyjna jak na ten rok no i przebieg. Jak będziesz dzwonić to wypytaj się o wszystko. Poleciłbym Ci zlecenie przeglądu w ASO na telefon i żeby podali Ci wszystko w Mailu, albo telefonicznie. Niestety jest to pracownik i wiesz jak to może być. Trzeba jechać jeśli po rozmowie będzie ok.

matti12321
19-08-2012, 20:47
Dzięki za odpowiedzi. Co do stwierdzenia o znajomości kuzyna to trochę niefortunnie to "trochę" tam wpadło. Brat (cioteczny=kuzyn;)) się zna dobrze - sam ma serwis samochodowy (dokładniej jego ojciec, a kuzyn tam tylko pracuje), a kilka lat temu miał komis samochodowy, więc raczej kłopotu ze "specjalistą" nie będzie. Za tą nieścisłość przepraszam, ale nie chciałem początkowo przedłużać wypowiedzi. Z kolei co do lukq-a to jest to ASO, a nie zwykły komis ;). A Gdynia nie lubi się chyba z Gdańskiem, nie? :D A teraz już na poważnie: czyli jak będę do nich dzwonić mam się spytać o bezwypadkowość i jeśli przygoda była to pytać o skalę tego nieszczęścia. Przypatrując się zdjęciom lewego boku mam wrażenie, że przednie drzwi są delikatnie wyżej niż tylne na ich łączeniu. Z prawej jest idealnie, a więc jeśli coś tam było to zapewne był to lewy bok. Poza tym mam poprosić o przegląd, ale wiadomo, że może być problem z jego rzetelnością. Myślę, że jeśli nie było to nic poważnego, a ustąpią do tych 32-33 tys. to chyba go wezmę. Z bratem już ustaliłem przez telefon, żeby sobotę miał wolną w razie czego... Chciałbym się jeszcze zapytać o to, czy moglibyście mi jeszcze jakieś oferty polecić, jeśli komuś się zechce popatrzeć. Swoją drogą ja znalazłem jeszcze to:
Oferta - Fiat Bravo - Auto kupione w salonie, bezwypadkowe, użytkowane przez kobietę. Stan techniczny i wizualny bardzo dobry. Bardzo dynamiczny samochód, (http://otomoto.pl/fiat-bravo-sport-1-4t-jet150-C25535713.html) - Ogolnie super, a nawet aż za bardzo - climatronic, T-Jet 150, ale jest cholernie drogi, i to 2007 rok !... Trochę ZA DROGI :(
Oferta - Fiat Bravo - Witam, sprzedam prześlicznego FIATA BRAVO w wersji T - JET SPORT wyposażonego w ekonomiczny i bardzo dynamiczny silnik benzynowy o p (http://otomoto.pl/fiat-bravo-na-gwarancji-t-jet-sport-C25327343.html) - ten też fajny - czarny, T-jet 150 i climatronic również jest - rok młodszy - 2008. Cena - lepiej niż w tym srebrnym, ale też trochę dużo.
A wracając do tego Gdańskiego - przypomniałem sobie, że samochód ma jeszcze gwarancję(2010 produkcja, gw. 3 lata =>2013). Teoretycznie nie napisali, z którego miesiąca on jest ale tak czy tak jeszcze kilka miesięcy będzie... Ale czy to coś zmieni?
Jeśli w liście spraw, o które pytać w rozmowie telefonicznej o czymś zapomniałem to proszę, abyście pisali. Jak zadzwonię, to się odezwę, co i jak.
Pozdrawiam.

lukq
19-08-2012, 23:41
Gdynia z Gdańskiem piłkarsko tak. Pisze to co Wiem i co krąży 3mieście wśród znajomych różnych marek i for. Do rzeczy możesz z nim pojechać na obwodnicę,dokładnie na szadółki (dzielnica). Jest tam serwis fiata innego właściciela niż ten do którego Ty jedziesz,konkurencja. Mają tam też auta używane. Będziesz go zresztą mijał po lewej stronie jadąc obwodnica od strony pruszcza gdańskiego.

Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2

matti12321
20-08-2012, 09:51
Plichta? Lepiej od razu Amber Gold :D Jeszcze nie dzwoniłem, ale jeśli pojadę to na pewno się też do konkurencji wybiorę na przegląd. Dzięki wielkie za informację. Właściwie to wiem, gdzie ten serwis jest, ale kompletnie o nim zapomniałem :) Co do Gdyni i Gdańska to bardziej mi chodziło o koszykówkę: Gdańsk raczej idzie za Treflem, a Asseco to największy wróg Trefla ;) O Anwilu i Asseco się nie wypowiadam ;) Pozdrawiam

lukq
20-08-2012, 10:46
Plichta? Lepiej od razu Amber GoldTo tylko i wyłącznie zbieżność nazwisk.