PDA

Zobacz pełną wersję : Kilka niedomagań po zakupie Bravo JTD 105 KM



vito_jtd
14-08-2012, 01:40
Witam,
Kilka dni temu sprawiłem sobie Bravo JTD 105 KM, rok prod. 2000. Podstawowe niedomagania których nie dopatrzyłem przy zakupie to:
- wycieraczki przednie, po wyłączeniu przełącznika zatrzymują się w miejscu (nie wracają do "zerowego" położenia), nie dotyczy to tylnej wycieraczki. Zamiast czasówki jest pierwsza prędkość wycieraczek, później to samo czyli ndal pierwsza prędkość a na ostatnim położeniu szybka. We wszystkich położeniach przełącznika występuje to samo. W momencie wyłączenia wycieraczek przełącznikiem stają w miejscu od razu, nie wracają do pozycji neutralnej. Co może być tego powodem??
- sygnał dźwiękowy - brak, sam sygnał sprawny - proszę o podanie umiejscowienia przekaźnika sygnału o ile taki występuje, oraz gdzie mniej więcej szukać przyczyny.
- poduszka kierowcy odpięta, szukając w kierownicy niedomagania sygnału dźwiękowego odkryłem, że kabel od poduchy jest wypięty (pytanie czy fiatecuscan wykrywa też "zużyty czujnik poduszek" ? Podejrzewam, że poduszki mogły wystrzelić poprzedniemu właścicielowi chociaż auto nie nosi śladów kolizji (podłużnice całe, przedni pas również, auto świetnie się prowadzi, beż żadnego ściągania itp.) Jeżeli ktoś z Was wie gdzie są umiejscowione czujniki poduszek będę wdzięczny (poduszki 4 - kierowca, pasażer, fotele przednie). Dodam, że kontrolka od poduch świeci równocześnie z kontrolką poziomu oleju (bagnetem, nie marchewą)
- rozrusznik - gdy auto jest zimne (silnik) pali od razu, gdy się nagrzeje do temp. normalnej wybija bendix słychać tylko jak rozrusznik startuje ale nie ciągnie silnika. Tu zakładam wymianę bendixa i ewentualnie elektromagnesu.
Z góry dzięki za wszelką pomoc. Dodam tylko, że zamówiłem już program z kablami do diagnostyki (będzie w czwartek).
Podsumowując, dałem się nabić w balon z tym samochodem, aczkolwiek jestem w nim zbyt "zakochany" aby dać sobie spokój. :)

byrrt
14-08-2012, 08:14
A więc tak.. Sensor poduszek jest zintegrowany z centralką airbag i znajduje się na początku tunelu - pod popielniczką. Żeby go wyciągnąć trzeba zdemontować tunel (raptem parę wkrętów). Jednak jeżeli wywala Ci błąd zużyty czujnik (choć pierwszy raz o takim słyszę - być może jakiś babol wynikły z tłumaczenia) to obstawiałbym że faktycznie auto miało dzwon. Jak przyjdzie kabel zweryfikuj błąd fes'em. Od razu też mówię że tzw. crash data nie usuniesz żadnym programem diagnostycznym. Centralka teoretycznie nadaje się do wymiany, w praktyce są firmy które je "regenerują". Z reg. polega to na przeprogramowaniu i pełnym teście. Odnośnie klaksony to w kierownicy masz taśmę w której idą sygnały od klaksonu i poduszki (w autach z radiem sterowanym z kierownicy idzie dodatkowo ten sygnał). Jeżeli auto miało dzwon to najprawdopodobniej również ta taśma jest do wymiany (i oby tylko). Dodatkowo bo bocznych jasiów sensory masz powyżej zwijaków pasów w boczkach. Airbag mam dość ładnie rozgryziony tak więc jakbyś czegoś nie wiedział pisz.

Z rozrusznikiem nie pomogę bo tematu nie rozgryzałem ale u mnie już 3 razy (w czasie jak mam te auto czyli ok 2 lat) się zdarzyło że rozrusznik nie łapie silnika.. Puki problem nie jest uciążliwy nie zamierzam nic z tym robić..


Podsumowując, dałem się nabić w balon z tym samochodem, aczkolwiek jestem w nim zbyt "zakochany" aby dać sobie spokój.

Da się te auta polubić, a mając trochę samozaparcia i zdolności manualnych można wiele naprawić po kosztach.. Ja z jasiami też walczyłem trochę ale dzięki temu mam sprawny system i jeżdżę spokojniej ;) Odpukać..