Zobacz pełną wersję : Po ulewnej nocy woda pod dywanikiem kierowcy
Witam,
Dziś po dość ulewnej nocy, rano wsiadam do samochodu patrze a tu trochę mokra wycieraczka, to myślę sobie skąd to się wzięło. Wyciągam wycieraczkę i szok, wykładzina dośc mocno przemoczona aż już woda stała... Zauważyłem, że cieknie gdzieś z znad skrzynki z bezpiecznikami i woda musiała spływać po ściance... Ale skąd to może tak lecieć tam ? Drzwi na pewno były domknięte, szyba była zamknięta. Skąd to może lecieć bo nie mogłem się tam dopatrzeć przecieku ... Mieliście podobny problem lub wiecie ocb ?
masz zapchany kanał odpływowy w podszybiu i leci ci filtrem przeciwpyłkowym do dmuchawy i potem do auta. zdemontuj wycieraczki potem podszybie i wyczyść tamto koryto.
O szczegóły pytaj boch'a - ostatnio przerabiał ten temat ;)
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
seth napisał już wszystko. ja tylko od siebie dodam, że jak komuś się nie chce demontować podszybia, to może na początek udrożnić rynienkę długim, cieńkim prętem od strony tylnej grodzi silnika. być może pomoże, a na pewno nie zaszkodzi ;)
być może pomoże, a na pewno nie zaszkodzi
no raczej nie zaszkodzi choć z doświadczenia wiem że tam zawsze dużo liści jest i jednak lepiej porządnie to wyczyścić.:D
u mnie nie było ani jednego liścia! :) znalazłem za to jakąś starą, niepodłączona, dwupinową wtyczkę... ;) także jakby mi ktoś napisał do czego używa się w BBM'ach dwupinowych wtyczek, to byłbym wdzięczny. biorę też pod uwagę, że to pozostałość po gaziarzach. podobna, wtyczka dwupinowa podpięta jest u mnie pod czujnik temperatury fazy lotnej.
nieźle. jak to czasem warto coś w aucie robić samemu. wtedy mamy nowe części zapasowe np. wtyczkę :D
ja sie pochwalę jak sprzedawałem punto to znalazłem w nim śrubokręt (nie wiem czyj) i trochę drobnych (nie wiem czyje bo to jakaś obca waluta była)
tak więc grzebcie w autach sami to sprawia tyle radości
Ale dmuchawa jest po stronie pasażera, a woda leciała pod dywanik kierowcy :) Czy to bez znaczenia ? Niedawno w sumie czyściłem tam ten kanał ale może się znów coś ram zapchało.
może przewodami od wentylacji lecieć woda. innej opcji jak tamta nie ma. zobacz czy sam odpływ nie jest zatkany. boch pisał o drucie i to jest dobry pomysł
Ok ok spróbuję z tym zawalczyć :)
alabamus
29-11-2012, 17:43
Witam
Dziś odpadł mnie problem wody w kokpicie. Nie mam zamiaru oddawać auta do mechanika ,wolałbym załatwić to sam. Czy jest jakaś instrukcja pozbycia sie tego defektu?
poczytaj forum a znajdziesz dużo informacji an ten temat
stilo_kielce
29-11-2012, 18:05
nieźle. jak to czasem warto coś w aucie robić samemu. wtedy mamy nowe części zapasowe np. wtyczkę
ja sie pochwalę jak sprzedawałem punto to znalazłem w nim śrubokręt (nie wiem czyj) i trochę drobnych (nie wiem czyje bo to jakaś obca waluta była)
tak więc grzebcie w autach sami to sprawia tyle radości
Ja w swojej znalazłem za lewą przednią lampą...UWAGA 3 klucze oczkowe, a w bagażniku telefon komórkowy nokia 3210... Wsio przyjechało razem z autem z Holandii
Witam
Dziś odpadł mnie problem wody w kokpicie. [...] Czy jest jakaś instrukcja pozbycia sie tego defektu?
Chyba boch miał taki problem u siebie tyle że od pasażera.
Ja w swojej znalazłem za lewą przednią lampą...UWAGA 3 klucze oczkowe, a w bagażniku telefon komórkowy nokia 3210... Wsio przyjechało razem z autem z Holandii
Haha, z tym telefonem to mnie rozwaliłeś ;)
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
Witam
Dziś odpadł mnie problem wody w kokpicie. Nie mam zamiaru oddawać auta do mechanika ,wolałbym załatwić to sam. Czy jest jakaś instrukcja pozbycia sie tego defektu?
Sprawdź dokładnie uszczelkę szyby, u mnie to ona była przyczyną wody pod nogami więc może u Ciebie leci z innej strony i do kokpitu.
stilo_kielce
29-11-2012, 20:22
Sprawdź dokładnie uszczelkę szyby, u mnie to ona była przyczyną wody pod nogami więc może u Ciebie leci z innej strony i do kokpitu.
albo raczej czy klej gdzieś pod szybą nie puścił i się leje...
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.