Witam wszystkich.
Kolejny problem jaki się pojawił w moim Stilo to:
Podczas opadów deszczu lewy silniczek regulacji wysokości świateł zaczyna wariować (myślałem że to wina silniczka więc wymieniłem go na nowy) i dalej to samo po deszczu chyba wchodzi podczas jazdy do niego woda. Jak temu zaradzić? Ktoś się już spotkał z czymś takim?? Jakieś Patenty??
pozdrawiam

Co to znaczy wariować?

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Faktycznie nie ujawniłem objawów :) Lewa lampa zjeżdża do samego dołu i silniczek cały czas pracuje. Dopiero gdy wyłączę światła przestaje. Po włączeniu znowu się kręci.

a parują Ci lampy przednie?
być może dekielek nie zatyka szczelnie lamp i przez to wilgoć powoduje spięcia.

Nie mam żadnego dekla. Ale światła nie parują

No dekle powinny być ;)

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

to ja obstawiam, że woda dostaje się do lamp - gdybyś miał dekiel problem by nie występował
sprawdź czy problem ustaje gdy masz zapalone tylko światła przez jakiś czas - lampa powinna się nagrzać a woda odparować. oczywiście gdy uruchomisz silnik to będziesz grzał więcej elementów i test nie powie jednoznacznie w którym z elementów występuje spięcie.
albo od razu kup dekielek

Faktycznie nie ujawniłem objawów :) Lewa lampa zjeżdża do samego dołu i silniczek cały czas pracuje. Dopiero gdy wyłączę światła przestaje. Po włączeniu znowu się kręci.

Miałem ten sam problem i jeżeli tak się dzieje to masz na 100% uszkodzony silniczek. W środku jest mikro potencjometr który jest regulowany przez cieniutki plastikowy bolczyk (nie wiem czy ma nawet 1 mm średnicy). Jeżeli się on ułamie to taki jest właśnie efekt.