Zobacz pełną wersję : benzyna vs diesel
krystian.galezewski
27-07-2012, 15:54
Witam :)
Przymierzam się do zakupu Fiata Grande Punto, w sumie to kwestia wybrania silnika :D
Samochodem będę głównie jeździć po mieście i tutaj pojawia się moje pytanie.
Który potwór wypije tego paliwa mniej ? :D 1.4 77 KM czy 1.3 MultiJet 75 albo 90KM :D
Cały czas użytkowałem samochody benzynowe i mniej więcej wiem czego spodziewać się po takim silniku, a diesel jest dla mnie czymś zupełnie nowym :D
Jak sądzicie, który lepszy ? :D
Z góry dzięki za pomoc :)
Jeżeli dużo będziesz jeździł po mieście to zdecydowanie benzyna. Diesel lubi długie trasy, miasto to nie jego rejon. Też będzie jeździł, ale dobrze raz po raz zrobić nim dłuższą trasę.
No i taki diselek też mniej będzie palił, choć faktycznie sprawdza się raczej na dłuższych dystansach.. No chyba że kupujesz na parę lat i potem Cię już nie interesuje - sprzedajesz..
krystian.galezewski
27-07-2012, 17:06
Ja go kupuję na okres 4 lat. To autko ma dojeżdżać na uczelnie i domu. Sądzę, że miesięcznie zrobię ok 10 000 km.
No przy takim przebiegu, to oczywiscie ze diesel bedzie lepszy.
krystian.galezewski
27-07-2012, 17:24
Wkradł się błąd :D 10 000 ale rocznie :D
Znaczy się benzyna ;)
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
a ja jednak polecam diesla. na mieście spali mniej niż benzyna a gaz przy takim przebiegu rocznym jest nieopłacalny.
krystian.galezewski
27-07-2012, 20:49
o gazie nawet nie myślałem
skłaniam się ku dieslowi z tego względu aby koszty nie były duże :)
ale czy za 25 tys. zł dostanę ładnego klekota ?
Czyli przebieg taki jak ja robie rocznie i tez nie wiem co bym wybrał.
za 25 to dorwiesz super sztukę spokojnie. ja rocznie robię około 30 tyś i jestem bardzo zadowolony
Ja będę kupował drugie auto nie długo i tez nie wiem co wybrać. Dość często robie krótkie odcinki (do pracy) ;)
Przy 10 000 rocznie zdecydowanie bezyna za 25 tys kupisz samochod w bezynie napewno lepiej wyposazony i utrzymany niz w dislu A niecaly 1000 km miesiecznie to raczej koszt paliwa do ogarniecia no chyba ze maszbardzo ciezka noge
krystian.galezewski
28-07-2012, 12:36
Jak się trafi benzyna to będzie benzyna, a jak diesel to zostanie diesel :)
Póki co mnie martwi, że na rynku jest bardzo dużo GP w bardzo kiepskim stanie...
za 25 tys kupisz samochod w bezynie napewno lepiej wyposazony i utrzymany niz w dislu
sorry ale to totalna bzdura. wyposażenie i utrzymanie nie ma nic do jednostki napędowej. dla przykładu moje bravo było lepiej doposażone i utrzymane niż niejedna benzyna a kosztował sporo mniej.
A co np. z krotkimi odcinkami w zimie :?: czy diesel nie bedzie dostawał po ..... :?:
A co np. z krotkimi odcinkami w zimie czy diesel nie bedzie dostawał po .....
a co za różnica czy diesel czy benzyna?? ja zimą nie miałem żadnych problemów. a często jeździło się po przysłowiowe piwo za róg do sklepu. to bez znaczenia wystarczy nie katować silnika jak jest zimny żeby turbo nie załatwić. i tyle różnicy w eksploatacji.
wystarczy nie katować silnika jak jest zimny żeby turbo nie załatwić. i tyle różnicy w eksploatacji.
Benzyny zimnej tez się nie katuje ;) Dzięki, bo pomogła mi ta odpowiedz troche ;)
Benzyny zimnej tez się nie katuje
zgadza się ale diesel jest trochę bardziej wrażliwy ze względu na turbo :D
Przecież nie tylko disle mają turbo ;)
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
Przecież nie tylko disle mają turbo
zgadza się, ale wszystkie diesle mają turbo a benzyniaki nieliczne
Hehe bez sensu gadanie bo wszystkie mają,a te nie. Są bezyniaki,które mają i są diesle które nie mają. Wybór silnika zależy od tras jakie się pokonuje. W zimę na krótkie odcinki diesel jest błędem,długie trasy są dla niego plusem i odwrotnie sytuacja jeśli chodzi o benzynę. (spalanie).
Weźmy pod uwagę części eksploatacyjne,koszty do diesla,a do benzyny.
Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2
Są bezyniaki,które mają i są diesle które nie mają.
powiedz mi jaki diesel robiony po 2001 nie miał turbo tak więc gadanie nie jest bez sensu. co prawda obecnie fiat montuje praktycznie w każdym benzyniaku turbo w celu poprawienia osiągów. Nie zmienia to faktu że turbo w miejskim aucie jest jednak dość rzadko spotykane
co do cen części to ja nie zauważyłem żeby były one droższe.
W zimę na krótkie odcinki diesel jest błędem,długie trasy są dla niego plusem i odwrotnie sytuacja jeśli chodzi o benzynę.
a uzasadnij to proszę bo jakoś się z tym zgodzić nie mogę.
Dlaczego pali więcej na krótkich odcinkach,już tłumacze,czas osiągnięcia temperatury właściwej pracy jest dużo dłuższy niż benzyny,więc spalanie większe. Skąd wiem bo sam w zimę mam 9 km do pracy i wskazówka praktycznie się nie podnosi. Co innego jak jedziemy kolegi benzyna.
Jeśli chodzi o turbiny to faktycznie nie doczytałem że chodzi o auta powyżej 2002
Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2
Za dużo przykładów nie dam ale do dziś VW w ofercie silników ma SDI czyli wolnossącego disla - trochę tych aut jeździ (skoda, vw, seat itd..) ;)
W autach z turbo to właśnie one z reg jest najdroższe w naprawie ;)
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
czas osiągnięcia temperatury właściwej pracy jest dużo dłuższy niż benzyny,więc spalanie większe
z tym się nie zgodzę, na szczęście. mój bardzo szybko sie grzeje. mój po paru kilometrach ma juz cieplo w środku. co więcej wolniej silnik stygnie niż w benzynie, przynajmniej takie miałem odczucie po ostatniej zimie.
seth w teorii disel ma większą sprawność stąd mniej strat idzie w ciepło - stąd nagrzewać powinien się dłużej.. Również dlatego że z reg. jednostka jest bardziej masywna (i przez co dłużej może trzymać ciepło)
znaczy wiesz dlużej to on się może i nagrzewa ale u mnie po tych 3/4 km to juz się ciepłe powietrze robi.
Wiadomo zimą więcej spali ale u nas tej zimy jest raptem 2 miesiące :D
fiaciorz
30-07-2012, 18:13
prawie każdy przy takim jeżdzeniu jakie opisujesz poleci Ci benzyne..znacznie mniej kłopotliwa w serwisowaniu, nie ma się tam co spieprzyć a turbodiesel nie lubi krótkich tras,podejrzewam tańsza w zakupie, spalanie troche większe, podsumowując wg mnie benzyna jest po prostu bezpieczniejszą inwestycją na 4 lata. Diesel nie nadrobi spalaniem tego co wyłożysz na początku więcej a niech by tak poszła turbinka i w ogóle zysk staje się wątpliwy.
nie wiem skąd przekonanie że diesle sa droższe w kupnie i serwisie. z doświadczenia wiem że tak nie ejst. co do turbo to moje bravo ma ponad 250 tys przebiegu i wszystko jest ok (tfu tfu żeby nie zapeszyć )
nie wiem skąd przekonanie że diesle sa droższe w kupnie i serwisie.
seth bo taka jest prawda - przynajmniej statystycznie. Zawsze może się zdarzyć kosztowna awaria w benzyniaku ale disel ma więcej newralgicznych punktów. Turbo, wtryski itp.. To że Tobie się coś psuje lub nie nic nie oznacza.. Mam paru znajomych którzy musieli robić kosztowne naprawy w TDCI (akurat chyba wszyscy z forda) i naprawy sięgały tam 4tyś zł.. Choć auta jeżdżą super i przez parę dobrych lat i dziesiątek tyś km. nie wymagały żadnego wkładu..
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.