Zobacz pełną wersję : Kupno prostownika - jaki?
Witam,
W zimę przy tych mrozach akumulator trochę padał i potrzebuje prostownika żeby na niskim napięciu podczas mrozów zostawiać akumulator na noc pod ładowaniem zależy mi szczególnie na prostowniku z możliwością zmiany napięcia ładowania. Nie ogarniam ogólnie tej dziedziny, a co z tym idzie producentów więc proszę o poradę i Wasze sugestie co mogę wybrać do 200 zł bo więcej nie widzę sensu wydawać. Na forum nie znalazłem podobnego tematu więc założyłem nowy.
Pozdrawiam.
do 200 zł
W tej cenie jedyne znane mi ładowarki posiadające szczątkową automatykę to:
YATO YT-8301
BOSCH C3 6/12V
może są jeszcze ze dwa inne modele, ale te znam i widziałem co mają w środku.
Reszta składa się z transformatora i diody prostowniczej (oraz obudowy i kabli), niektóre wersje mają jeszcze "mierniki" i układ zabezpieczający przed przeładowaniem (kilka elementów elektronicznych plus przekaźnik), a ich cena zależy głównie od wielkości transformatora i pazerności sprzedawcy.
Podczas mrozów akumulator sie wyjmuje i trzyma w ciepłym miejscu. Taka prawda, żadne "ładowanie podtrzymujące" nie pomoże przy temperaturze poniżej -30°C. Wiem że łatwiej to napisać niż wykonać :roll:
kamilo62
12-07-2012, 07:11
Wielki tekst prostowników - YouTube (http://www.youtube.com/watch?v=wGi4Q41DubY) powinno ci pomoc choc troche to zlapac.
A jak masz dobrego elektryka znajomego to niech ci zrobi sam. Przynajmniej dla mnie tata zrobil :P...
patermanxxx
12-07-2012, 08:59
ja bym sam stworzył prosty prostownik. Sam taki posiadam i działa najlepiej :)
Albo podpytaj się w okolicy o stary radziecki prostownik - na nich można spawać ;D
Tata ma taki, jeden nowy na kółkach z automatyką, a drugi stary prosty, taki zielony wygląda jak powiększona paczka zapałek.
Ten nowy już 2 razy w naprawie, stary - ciężki, z 3 pokrętłami (napięcie, natężenie i coś jeszcze - nie pamiętam) i chodzi do dzisiaj.
Tyle, że taki jest bez automatyki, więc samemu trzeba pilnować. Najlepiej jak będziesz szukał czegoś wybierz taki, który ma największe trafo ;)
mielinski
12-07-2012, 23:31
Dla mnie najlepszy był i będzie polski BAS 12/3 z lat 60-70. Ładuje stałym prądem 3A, więc można ładować baaardzo długo ;). I bez problemu radzi sobie z akumulatorem 55Ah. Do tego ma automatyczny wyłącznik po naładowaniu. Warto go poszukać, widywałem na znanym serwisie aukcyjnym za grosze...
Dziadek kiedyś zrobił taki prostownik na 15A - "J Twoja mać". Sprzęt nie do zajechania.. Z chyba głupoty przy przeprowadzce go wywaliłem bo trzymać nie było gdzie. Generalnie jednak unikach chińskich g. z marketu. Na upartego można by sobie jakiś fajny zrobić..
pewnie wielu się to nie spodoba ale jak nie będziesz go używał nałogowo tak jak robi sie to w warsztatach to każdy będzie dobry. ja kupę lat temu (około 11) kupiłem jakiś tani chyba polski za jakies małe pieniądze i wymieniałem w nim tylko rączkę (na mrozie plastik nie wytrzymał i pękł) oraz 3 razy bezpiecznik ( moja wina). więc myślę że do użytku domowego wystarczy zwykły i bez kombinowania
Ja od 3 lat mam takl z Biedtonki 10A za 50zł i działa do dzisiaj bardzo dobrze.
o to własnie chodzi. używa się go w najgorszym wypadku góra 5 razy w roku :D
Ja od 3 lat mam takl z Biedtonki 10A za 50zł
hehe poruszyłeś dobry temat - Ty myślisz że taki prostownik za 50zł może mieć 10A? :D
Ty myślisz że taki prostownik za 50zł może mieć 10A?
No tak, nie znam się na tym az tak, ale tez myslę, ze to mało prawdopodobne, ale tak jest na nim napisane i jesli tego nie sprawdze, to nie moge na 100% mówic, ze nie ma ;)
Nie zmienia to faktu, ze z aku 55Ah radzi sobie znakomicie, i nawet za długo czasu nie potrzebuje ;) poza tym chciałem napisac, ze za te 50zł mam sprzęt, który mnie zadowala w 100% ;)
kamilo62
13-07-2012, 19:33
W sklepie trudno znalezc dobry prostownik. Radziecki to jest cos. Do dzis moj Tata ma taki i jest Ekstra.
A w sklepach - raz ze taki czlowiek to malo sie zna.... to ci trudno doradzi..a 2 z tego co wiem to Prostownik musi byc co najmniej mocy 5A zeby mial sile ladowac.
Nasi ojcowie przez lata ladowali akumulatory bez zadnych technik - Przepieciowych...przeladowawczych i innych H... .i jakos jest. Technika to miejscami glupota :P
egon - z tymi amperami to jest tak jak z mocą P.M.P.O. we wzmacniaczach czy jakoś tak ;) Jest to moc szczytowa osiągnięta chwilę wcześniej przed spaleniem nie licząc zakłóceń, zniekształceń itp.. hehe czyli abstrakcyjna wartość nie mająca nic do faktycznej mocy ;)
byrrt no pewnie masz racje, znasz się na tym duzo lepiej niz ja ;) ale do aku 55Ah w zupełnisci wystarcza ;) co prawda teraz mam nowy aku i pewnie jeszcze zadziej będzie uzywany, ale to juz inna historia :D
Cześć, ogólnie trochę tych prostowników jest i sam rozważam w co tu się zaopatrzyć ( od przybytku głowa nie boli) i rozważam coś takiego - ELEKTRONICZNY PROSTOWNIK IMPULSOWY 8A YT-8301 Prostowniki i testery akumulatora \ Prostowniki Mechanika - FUH OPTIMA- www.dowarsztatu.com (http://www.dowarsztatu.com/product-pol-809-ELEKTRONICZNY-PROSTOWNIK-IMPULSOWY-8A-YT-8301.html), myślicie, że warto?
tomaszchwesiuk
25-09-2014, 22:45
Kupując prostownik patrz na to jaki max mozesz naładować akumulator kiedyś kupiłem prOstownik i okazało sie ze mogłem max naładować 65 ah a miałem aku 74ah. Dobrze ze sprzedawca okazał sie litościwy.
cześć, ostatnio mam masę wydatków dlatego myślę o zakupie jakiegoś takiego prostownika, powiedzcie mi co myślicie o czymś takim : PROSTOWNIK DO AKUMULATORÓW 12V 4A 56Ah 82550 VOREL Prostowniki i testery akumulatora \ Prostowniki Mechanika Elektryka Dom i Ogród - FUH OPTIMA- www.dowarsztatu.com (http://www.dowarsztatu.com/product-pol-908-PROSTOWNIK-DO-AKUMULATOROW-12V-4A-56Ah-82550-VOREL.html) warto, czy nie ma sensu się łaszczyc i lepiej zainwestowac w coś droższego?
kamilo62
03-10-2014, 08:59
https://www.youtube.com/watch?v=wGi4Q41DubY tyle w tym temacie :)... a jak masz troche czesci...czasu i glowe pomyslow - to znajdziesz na YT jak zrobic samemu prostownik :)
Kupując prostownik patrz na to jaki max mozesz naładować akumulator kiedyś kupiłem prostownik i okazało sie ze mogłem max naładować 65 ah a miałem aku 74ah. Dobrze ze sprzedawca okazał sie litościwy.
Miejska legenda... :) Słabszy prostownik tak samo naładuje aku jak i mocniejszy, różnica będzie wyłącznie w czasie ładowania. Mam lidlowski mikroprocesorowy za 50zł, który ma prąd "aż" 3,8A i gwarantuje, że naładuje każdy aku włącznie z żelowymi. Recenzje tego prostownika są w sieci, klon boscha c3.
tomaszchwesiuk
19-10-2014, 19:43
Miejska legenda... :) Słabszy prostownik tak samo naładuje aku jak i mocniejszy, różnica będzie wyłącznie w czasie ładowania. Mam lidlowski mikroprocesorowy za 50zł, który ma prąd "aż" 3,8A i gwarantuje, że naładuje każdy aku włącznie z żelowymi. Recenzje tego prostownika są w sieci, klon boscha c3.
nie zgodzę się z tobą. i jak pogadasz z elektrykiem jest tak samo. i nie chodzi o czas ładowania. chodzi o obciążenie jakie do niego podłączasz. zależy wszytko od prostownika, czy ma w parametrach zapisane do jakich aku czy nie. ja mogę też zrobić ręczną robotę i będzie wszsytko ładowało. nie sprzeczaj się proszę z tym bo ludzie przeczytają pójdą odo marketu i będą miec problem ze zwrotem, bo niby na jakiej podstawie. działa. a specyfikacji nie czytali. zareklamuj dibrą rzecz. powodzenia.
CZYTAJCIE CO JEST NAPISANE W SPECYFIKACJI!!!!!!!
Możesz się nie zgadzać.... Wypisujesz takie teorie, że jeszcze ktoś przeczyta i uwierzy ;) Dawno, dawno temu dostałem świadectwo z technikum elektrycznego... Lidlowski ładuje max prądem 3,8A, a obsługuje aku do 120Ah. Różnica w pojemności między 65Ah a 74Ah jest w zasadzie pomijalna. Zresztą ten 74Ah po paru latach będzie miał parametry jak nowy słabszy model.
Powtarzam, słabszym prostownikiem tak samo naładujemy aku, tylko proces potrwa dłużej.
Zwykły prostownik nie ma nigdzie i niczego zapisanego (brak pamięci), elektroniczne (mikroprocesorowe) mają taki zakres działania, że w przytaczanym zakresie 10Ah im lotto. Najprostsze obsługują akumulatory gdzieś do 100-120Ah.
ps. instrukcja http://www.lidl-service.com/static/2844174/52513_PL.pdf
ps2. dla niedowiarków np http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=12739100#12739100
Na elektrodzie wszyscy polecali :-) ładuje wszystko co byś mu nie podłączył, o ile jest to do motoru albo do auta :-)
Też ostatnio zakupiłem ten Lidlowy prostownik. Mam nadzieję że do okazyjnego podładowania się nada :smile:
tomaszchwesiuk
19-10-2014, 21:34
Możesz się nie zgadzać.... Wypisujesz takie teorie, że jeszcze ktoś przeczyta i uwierzy ;) Dawno, dawno temu dostałem świadectwo z technikum elektrycznego... Lidlowski ładuje max prądem 3,8A, a obsługuje aku do 120Ah. Różnica w pojemności między 65Ah a 74Ah jest w zasadzie pomijalna. Zresztą ten 74Ah po paru latach będzie miał parametry jak nowy słabszy model.
Powtarzam, słabszym prostownikiem tak samo naładujemy aku, tylko proces potrwa dłużej.
Zwykły prostownik nie ma nigdzie i niczego zapisanego (brak pamięci), elektroniczne (mikroprocesorowe) mają taki zakres działania, że w przytaczanym zakresie 10Ah im lotto. Najprostsze obsługują akumulatory gdzieś do 100-120Ah.
ps. instrukcja http://www.lidl-service.com/static/2844174/52513_PL.pdf
ps2. dla niedowiarków np http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=12739100#12739100
Nie teorie tylko sprawdzone. Przeze mnie i innych. Do benzyny akurat mały problem. Nie znasz chyba zasad układów zasilajacych. Tak jak masz w laptopach niektórych np hp. Inne obciążenie ma dana seria np i inna ładowarka nie naładujesz.
Ja powiedziałem ze sa takie ja ńie mowię ze wszystkie. Czytajcie ze zrozumieniem. Ja napisałem jak jest a wszyscy zrobią jak beda chcieli. Ja aku 74 nie mogłem naładować znajomy 74 tez nie bo ja kupiłem w auchan a on biedronce. I ciekawe on i ja wzięliśmy najtańsze nie czytając. Podłączał mały i jest git. A 74 Poszła dopiero droższym tej samej firmy.
ale jak mówie ja nie jestem tutaj po to zby sie sprzeczac tylko jako elektronik wiem to MOZE BYC NA RZECZY.
Ja temat uwazam za zamkniety, ale pewnie ktos inny musi miec ostatnie zdanie.
tomaszchwesiuk
19-10-2014, 21:37
Możesz się nie zgadzać.... Wypisujesz takie teorie, że jeszcze ktoś przeczyta i uwierzy ;) Dawno, dawno temu dostałem świadectwo z technikum elektrycznego... Lidlowski ładuje max prądem 3,8A, a obsługuje aku do 120Ah. Różnica w pojemności między 65Ah a 74Ah jest w zasadzie pomijalna. Zresztą ten 74Ah po paru latach będzie miał parametry jak nowy słabszy model.
Powtarzam, słabszym prostownikiem tak samo naładujemy aku, tylko proces potrwa dłużej.
Zwykły prostownik nie ma nigdzie i niczego zapisanego (brak pamięci), elektroniczne (mikroprocesorowe) mają taki zakres działania, że w przytaczanym zakresie 10Ah im lotto. Najprostsze obsługują akumulatory gdzieś do 100-120Ah.
ps. instrukcja http://www.lidl-service.com/static/2844174/52513_PL.pdf
ps2. dla niedowiarków np http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=12739100#12739100
i jakie teoria przeciez sam ię przyznales. tak. jest napisane do 120ah. wiec jest ok.
ja miałem napisane do 70 bodajrze lub 60 pare. NIE CHODZI MI O PRAD LADOWANIA. bo miałem 1aa i tez naładowłem. chodzi o wpisany parametr mozliwosci naladowania.
Teraz już nie wiem o czym piszesz... Na zwykłych prostownikach często producenci wpisują max obsługiwany akumulator w myśl niepisanej reguły (ładowanie prądem 1/10 pojemności) . Co nie zmienia faktu, że większy też bez problemu można nim naładować. Nie obrażaj się, tylko wklej zdjęcie tego prostownika lub podaj link do niego.
ps. Interpunkcja...ciężko się czyta.
tomaszchwesiuk
19-10-2014, 22:13
nie obrażam się spoko. ja mówię o maksie ładowania właśnie nie mówie o prądzie ładowania. prąd ładowania to ilość czasu tak narawde do naładowania. chodzi mi o parametr maksymalego akumulatora jaki może ktoś naładować. i żeby na to zwrócili uwagę.
no interpunkcja czasami źle jest wybijana.
tomaszchwesiuk
19-10-2014, 22:14
linka nie wkleję bo to sprawa sprzed 2ch lat. ale w auchan kupowany.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.