Mam oryginalne xenony ... i zaczął się problem po 9 latach jak oryginalne żarówki padły...słabe światło ,nie zawsze startowały...,ale rozumiem ze na prawie 200000starczyły to maja prawo . I teraz pytanie ...czy ktoś stosował zamienniki chińskie czy inne ???Moj problem polega na tym ,ze rożne żarniki tanie i brane od znajomych rożnie się zachowują , czasami jest fajnie przez tydzień...zmieni się pogoda (ochłodzi )i zaczynają się kłopoty. Centralkę sprawdziłem pod mikroskopem..... przylutowałem....sprawdziłem kondensatory.... wszystko jest OK...nie wiem co jest w zapłonniku???...nie jest to usterka mechaniczna typu zimny lut.... prędzej zimny żarnik nie chce startować...ale przyznaje ,ze nie mam oryginałów za 250zł.
Moje pytanie ???
jakie macie doświadczenia z zamiennikami???
A jeśli są dobre zamienniki to proszę o link.
Nie chce inwestować w nowe żarniki Philips czy OSARAM po 250zł bo 2szt razem daja 500zł...wolę kupić nowe lampy zwykłe co mnie wyniesie góra 300zł. Mam już odbłyśniki stare i szkło przybrudzone.....
Jedna uwaga ....xenony oryginalne starczyły na około 170000...jakieś 7 lat....ale zaznaczam ,ze od nowości i oryginał.
Teraz nie wiem czy mam zapłonniki padnięte ,czy żarówki są złe???
Żeby to było proste do wyjęcia na stół.... i zdiagnozowania...,ale kto ma Stilo to wie .....

raz piszesz 9 lat, raz 7 lat, raz 200 tys, raz 170 tys.... zdecyduj sie kolego

co do pomysłu instalacji zwykłych lamp, to za 300zł kupisz zamienniki które po dwóch latach będą wypalone. oryginał kosztuje ~450zł/szt więc sam wolałbym dać na nowe żarniki 500zł i mieć z głowy lampy na dłuższy okres - i to ksenony, a nie żarówki które są słabsze i co rok będziesz wymieniał, wiec dolicz z ~30zł rocznie kosztów eksploatacji. chyba że masz tragicznie zniszczone klosze.

najlepiej wykup AC, lekka stłuczka, nowe lampy, pewnie jakieś ryski się odmaluje i problem z głowy :)

raz piszesz 9 lat, raz 7 lat, raz 200 tys, raz 170 tys.... zdecyduj sie kolego

co do pomysłu instalacji zwykłych lamp, to za 300zł kupisz zamienniki które po dwóch latach będą wypalone. oryginał kosztuje ~450zł/szt więc sam wolałbym dać na nowe żarniki 500zł i mieć z głowy lampy na dłuższy okres - i to ksenony, a nie żarówki które są słabsze i co rok będziesz wymieniał, wiec dolicz z ~30zł rocznie kosztów eksploatacji. chyba że masz tragicznie zniszczone klosze.

najlepiej wykup AC, lekka stłuczka, nowe lampy, pewnie jakieś ryski się odmaluje i problem z głowy :)

własnie mam słabe już klosze .....
dzięki za rade z AC i stłuczką ....w życiu nie skorzystam....

rada z AC była z "przymrużeniem oka" :)

z tego co jeszcze przyszło mi na myśl, to zmieniając ksenony na zwykłe lampy powinieneś zamontować panel z możliwością regulacji oświetlenia - warto wcześniej pogrzebać czy nie będzie problemów z dodaniem nowego sprzętu dla komputera pokładowego. oczywiście alternatywą jest pozostawienie manualnej regulacji świateł.

Nie raz czytałem o zmianie żarówek na xeony, ale w drugą stronę po raz pierwszy ;)
Kapkę poroniony pomysł..

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Nie raz czytałem o zmianie żarówek na xeony, ale w drugą stronę po raz pierwszy ;)
Kapkę poroniony pomysł..

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Poroniony????
Twoje zdanie
Posiedziałem trochę na necie i w garażu z autem podłączonym pod komputer.
Zbadałem 3 rodzaje żarówek od najtańszych po 13zł inne po 80zł i oryginały.Mam takie wnioski,że żarówki po 13 zł (chińskie ) świecą najsłabiej i obciążają przetwornice bo napięcie które pokazuje FES to tylko 70 voltów, a powinno być około 85.
Druga sprawa to ,ze przyczyna nie zapalania u mnie lamp jest (są) starter który się zużywa
Zapłonnik BOSCH-AL 3 (http://sklep.xenon-przetwornice.pl/pl/sklep/bosch-al-3,1797,16797.html)
starter ma żywotność podobną do żarówek i już pewnie czas na nie.
Przetwornice w miarę możliwości przebadałem i wykluczam je, żarówki tez.
Teraz kwestia znaleźć dobry tani starter....

Na Twoim miejscu prędzej myślałbym o jakiś HIDach niż o żarówkach..

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2