Zobacz pełną wersję : Filtr cząstek stałych
Witam,
Może ktoś wytłumaczyć kwestię filtra cząstek stałych. Mianowicie w jakich wersjach silnikowych występuje? w internecie są sprzeczne informacje.
Z tego co udało mi się znaleźć to jest montowany w silnikach 1.6 i 2.0
Ale w niektórych ogłoszeniach widzę również w silnikach 1.9 - jak to jest naprawdę?
A i jeszcze kwestia 6cio biegowej skrzyni biegów - czy filtr ten jest w 6cio biegowych a w 5cio nie?
pozdrawiam
W 1.9 też na pewno jest bo seth ma w swoim ;) to raczej zależy od rocznika niż od silnika czy skrzyni.. Jeżeli w ogóle nie wszystkie miały..
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
zgadza się u mnie siedzi filtr. najlepiej wklep swój vin w eper i zobacz czy będzie występowała taka cześc u ciebie.
Na stronie 216 instrukcji obsługi pojazdu znajduje się zestawienie modelu pojazdu z kodami silnika i nadwozia i jest napisane, które pojazdy są wyposażone w filtr DPF, a które nie.
Instrukcja obslugi Fiat 198 - BRAVO Polski (http://aftersales.fiat.com/ELUM/main.aspx?page=Fiat_198_BRAVO_Instrukcja_obs%C5%82 ugi_530.02.048_Bravo_PL_4ed_11_2009&nodeID=198109026&languageID=9&markID=1&modelID=198000000&tipologiaID=198109901&menutipologiaID=&annoID=2009)
Podany przeze mnie link się nie otwiera, więc wklejam zrzut ekranu z książki obsługi pojazdu.
4503
Dołączę się może do tematu - czy ktoś może ma jakieś doświadczenia z usuwaniem DPF'a z Bravo? Słyszałem ogólnie różne opinie w tym temacie (czy warto czy nie)
Jak działa to po co go wywalać?
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
Czasem zdarza mi się robić trochę krótsze dystanse niż zawsze przez parę dni i niestety lubi się to zapchać. Miałem też podobnie w poprzednim samochodzie i po jakimś czasie zrobił się z tego niezły problem.
Jak się zapełni to się jedzie na ekspresówkę i przepala się.. Przecież aż tak często tego robić nie trzeba..
Dołączę się może do tematu - czy ktoś może ma jakieś doświadczenia z usuwaniem DPF'a z Bravo? Słyszałem ogólnie różne opinie w tym temacie (czy warto czy nie) W Bravo II w silnikach diesla filtr cząstek stałych umieszczony jest zaraz za wylotem z cylindrów w jednym module z katalizatorem i zaworem recyrkulacji spalin. Przez co demontaż jest utrudniony. W niektórych autach był montowany za kolektorem, w takiej puszce, gdzie wydech już szedł jedną rurą. Puszkę się odcinało od wydechu i w zależności się ją rozpruwało i wywalało środek filtra żeby puszka w środku zostawała pusta, zaspawywało, montowało układ, który mówił sterownikowi, że DPF_OK i wsio. Czasem zamiast całej puszki wstawiało się po prostu kawałem rury wydechowej. Być może mylę się w szczegółach, ale proszę, żeby ewentualnie ktoś sprostował.
Konkluzja jednak taka. Jak z DPF'em nie ma problemów, to zostawić i nie pruć. Taka moja rada.
Mam taki pytanie jeszcze do Grupy odnośnie wypalania filtra cząstek stałych podczas jazdy.
Mianowicie, jeśli nie świeci się kontrolka z DPF'a, to czy ma sens profilaktycznie no i w jaki sposób najlepiej wypalić sobie filtr DPF podczas jazdy? Czytam na rożnych forach i zdania są podzielone, nigdzie nie znajduję konkretnej odpowiedzi. Kolega mechanik radzi mi, że dopiero kontrolka się zaświeci pojechać sobie na ekspresówkę i przez 5 minut jechać na szybkości obrotowej około 3000 - 3500 obr/min dajmy na to na trzecim biegu, wtedy i szybkość nie jest za wysoka i też nie za mała, żeby chłodzenie silnika było wystarczające. Odradzał mi wypalanie DPF'a na postoju. Dodam, że pojazdem jeżdżę raczej oszczędnie w ruchu mieszanym, jednorazowa trasa do pracy to około 26 km, gdzie jadę przeważnie na prędkości obrotowej pomiędzy 1500 a 2300 obrotów. Czy warto zatem profilaktyczne co jakiś czas przepalać sobie filtr DPF ?
Czy warto nie wiem ale wypalanie można zdaje się FESem wymusić.. Te 5 min to chyba mało - chodzi przecież o maksymalne rozgrzanie spalin a 5 min to chyba mało..
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
Dzięki za opinie. Zastanowię się jeszcze trochę nad problemem i ewentualnie opiszę jak to wszystko wyszlo. Puki co jeszcze trochę pojeżdżę z filterkiem.
wycinka filtra to glupiego robota. Takie moje zdanie. Koszt wycinki to od 1500 zł w gorę. sama wycinka jest tania drogi jest emulator DPF'a lub wgranie softa z wersji nie posiadającej dpf'a ogólnie z doświadczenia wiem że gra nie warta świeczki. DPF ładnie sam się wypala co jakiś czas i nie ma z tym problemu nawet na mieście. widać czy zostawiamy kupę dymu za sobą i jak tak jest to sie po prostu nie gasi auta podczas dojazdu do domu lub jeździ aż przestanie dymić. Ot i cała filozofia i problem. bylem zwolennikiem wycinki bo ponoć auto lepiej się zbiera i mniej pali, ale koledzy nie za taka kasę bo to już jest mało opłacalne.
Największy problem to to że jak zacznie się wypalać to nie można gasić auta.. Dla mnie to nie realne.. Jade do pracy spóźniony a tu nagle lampka (lub nie) i d#%&a trzeba pojeździć..
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
Największy problem to to że jak zacznie się wypalać to nie można gasić auta
ja raz zgasiłem bo nie zauważyłem że się wypala (nie mam lampki) i jakoś potem sie ponownie wzbudził i dokończył. podobno przerwanie wypalania wpływa to na jego żywotność ale jak na razie jest ok.
Czy warto nie wiem ale wypalanie można zdaje się FESem wymusić.. Te 5 min to chyba mało - chodzi przecież o maksymalne rozgrzanie spalin a 5 min to chyba mało..
Oczywiście od załączenia zimnego silnika, to napewno za mało. Ja mam do wjazdu na autostradę jakieś 20km, więc przez ten czas silnik nagrzeje się to nominalnych 90 st.C. Miałem na myśli, że dopiero potem przez 5-10 minut trzeci lub czwarty bieg i 3500-4000 obr./min. Prędkość nie powinna być za wysoka a na takiej drodze będzie można taką prędkość obrotową przez ponad 5 minut utrzymać. Ciekaw jestem, spróbuję niebawem, czy będzie to miało jakieś pozytywne znaczenie profilaktyczne dla filtra cząstek stałych. Pojazd (2.0 MJ) eksploatuję dopiero niecałe 5000km i na razie kontrolka mi się nie zapaliła. Kupiłem go jak miał 115000km.
Najgorsze jest to że tak jak pisałem - nie zawsze jest czas na takie wypalanie. Ja auta używam nie bo lubię tylko bo muszę.. W weekend mogę się gdzieś gaznąć dla przyjemności.. Dla mnie takie wypalanie które uniemożliwiałoby gaszenie auta (było nie zalecane) to jak awaria - niestety..
byrrt jakoś dramatyzujesz z tym gaszeniem auta podczas wypalania. u mnie kontrolki nie ma i nie zawsze zauważy się zjawisko wypalania i najzwyczajniej gaszę auto. nie ma to jak na razie negatywnych konsekwencji. owszem nie zaleca sie przerwania procesu wypalania ale to tak jak z tym że zaleca sie wymianę żarówek parami czy amortyzatorów.
Nie porównuj tych żarówek do DPF'a bo konsekwencji nie wymiany ich kompletami nie ma żadnych.. Gorzej z amorkami ale to też średnie porównanie bo to już czynność serwisowa.
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
byrrt a przerwałeś kiedyś wypalanie dpf'a?? tak myślałem. ja swoim bravo narobiłem już około 55 tys km i nie odczuwam negatywnych skutków przerwania wypalania więc "zalecenie" nie przerywania jest tylko zaleceniem a nie koniecznością. filtr w bravo jest ceramiczny więc nie szkodzi to jakoś specjalnie dla niego. proces wznowi sie jak filtr znowu się zapcha, co prawda nastąpi to szybko bo mamy filtr nieoczyszczony całkowicie ale to chyba nie problem.
Paweł 55tyś km nie świadczy jeszcze o niczym ;) No ale ok skoro można to przerwać i nic się po takim przebiegu nie dzieje to jestem spokojniejszy o Wasze DPF'y ;)
podczas jazdy w ciągu tych 55 tyś km trochę tych wypalań było. ogólnie rzecz ujmując przerwanie wypalania skutkuje jedynie tym że ma się filtr nieoczyszczony i wypalanie odbędzie się niebawem. czyli znowu wzrasta nam spalanie do nawet 25l/100km i mamy siwego smoka za sobą, co widać na filmiku który kiedyś wrzucałem na forum. przy filtrach papierowych jest masakra ale przy naszych ceramicznych nie. gdzieś w internecie widziałem jak koleś myjka ciśnieniową go "wypalał" i to jest juz porażka
Nie wiem na czym polega takie wypalanie do końca ale domyślam się że proces powinien się skończyć nie dlatego że "nie" tylko z jakiegoś powodu. Pewnie wynika to z jakiś właściwości materiałów - np. wyłączanie silnika gdy DPF jest bardzo rozgrzany może nie jest dla niego zbyt dobre - nie wiem ;) Nie ma co ciągnąć tematu..
spaliny maja temp około 600*C i podejrzewam ze to bardziej chodzi o właściwości chłodzące powietrza podczas jazdy. zdarzają sie przypadki zapalenia się auta podczas tego procesu. może to o to chodzi. dka samego filtra raczej nic nie powinno się stać jak zgasimy bo on wystygnie i jest częściowo wypalony więc proces sie wznowi. temat jest dość ciekawy bo samo wypalanie wygląda dość efektownie szczególnie jak się cofa po drugim podjeździe np. pod blokiem spod klatki a pasażer panikuje że coś sie chyba pali :D
Są materiały i np. narzędzia które trzeba chłodzić w ruchu bo mogą stracić swoją geometrię np.. Poza tym nadpalona sadza może tworzyć jakieś związki uniemożliwiające jej późniejsze wypalenie - sam nie wiem więc gdybam..
możliwe jak na razie u mnie nic się nie dzieje. choć myślę że nawet nadpalona sadzę wydmucha jak będzie wypalał ponownie to co zostało
a tak z ciekawości sprawdzaliście może ilość wypaleń filtra DPF? Ja mam na blacie ok. 55 tys km i ponad 500 wypaleń (nie pamietam już dokładnie).
Sprawdzić to można w FESie w centralce silnika. Średni czas trwania jednego wypalania ok 100 sek.
dziwne dane szczerze powiedziawszy. a sprawdzałeś ile tak naprawdę ma przejechane twoje bravo??
Ja w takim razie jutro sie podepnę i zobaczę ale u mnie z tego co patrzyłem to wypalanie trwało około 10 km
dokładnie mam 453 regeneracje filtra. Przy kupnie auto było podpinane pod examiner i weryfikowane w historii napraw (przebieg kilka miesięcy z przed kupna) na serwerze fiata więc przebieg powinien mi się zgadzać. Mnie daje to jakieś 122 km = 1 regeneracja filtra. Nie do końca wiem jak odczytać jeszcze inny parametr - odstęp pomiędzy ostatnimi 5-oma regeneracjami mam 318km. Nie wiem tylko czy w trakcie 318 km było 5 wypaleń czy pomiędzy wypaleniami w (5 ostatnich) było po 318km.
Sprawdzajcie i wrzucajcie swoje wyniki :)
To jest jakaś*masakra z tym dpf'em. W moim Bravo wypalał się co 2 dzień. Dodatkowo miałem dym spod maski i smród, że aż wstyd. Wypaliłem go raz na autostradzie 120km/h 3500 obr. pomogło na tydzień i znów się zaczęło. Poza tym auto raz muliło, raz nie. Wyciąłem dziada i jestem szczęśliwy. Spalanie jak ta lala i moc jest normalna :)
No to Ty już miałeś go pewnie uszkodzonego..
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
stopień "zatkania" był 20 procent więc, ale raz egzaminer pokazał 106% :)
Co pokazywał nie wiem ale to nie możliwe żeby czyścił się co 2gi dzień.. Jakich byś nie zrobił odcinków, ile razy nie odpalał, gazował itp.. Nie realne ;) To się powinno wypalać raz na miesiąc, dwa miesiące ale nie dzień czy dwa ;)
No ale już nie mam problemu:) i parę kucyków więcej przy okazji :)
Abramsik
11-04-2013, 11:25
Czytałem, żę na zatykanie się filtra duży wpływ ma styl jazdy tj. im bardziej agresywny to gorzej dla DPFa. Ciekawe czy jest jakaś zdefiniowana zależność pomiędzy częstotliwością zatykania DPFa a stosowaniem paliw klasy nazwijmy to premium? Może warto zapłacić odrobinę więcej za dłuższy czas świętego spokoju? W Motorze czy innym AŚ czytałem (jeszcze nie wiedziałem, że kupię samochód z DPF), o środkach chemicznych dodawanych do paliwa, które przyspieszają i ułatwiają wypalanie suchego filtra. Może to też jest sposób?
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
W nawiązaniu do wcześniejszego wpisu,link do takiego środka. http://www.motochemica.pl/produkty/preparaty/czyszczenie-filtra-czastek-stalych/dpf-super-clean/
nieznany15
11-04-2013, 11:26
Świętu spokój to da chyba tylko usunięcie DPF.
Abramsik
15-04-2013, 21:28
Dzisiaj dodałem pierwszy raz dodatek Liqui Molly DODATEK DO OCHRONY FILTRA DPF 5148. Cytując za oficjalną stroną: "Dodatek do ochrony filtra DPF zapobiega powstawaniu sadzy, wydłuża żywotność filtra cząstek stałych. Jest doskonałym rozwiązaniem dla wszystkich użytkowników pojazdów z silnikami Diesla, których pojazdy poruszają się w ruchu miejskim i są narażone na przed wczesne zapchanie filtra cząstek stałych. Dodatek powoduje powstawanie mniejszej ilości sadzy, dlatergo też regularne stosowanie zwiększa niezawodność oraz obniża koszty eksploatacji." Stosowanie co 2000 km. Będę na bieżąco informował. Mam nadzieję, że tylko dobre info.
DODATEK DO OCHRONY FILTRA DPF 5148 (http://www.liqui-moly.pl/features/katalog.html?page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=255&category_id=17)
Ja swój zabezpieczyłem zdecydowanie lepiej od powyższego smarowidła ;) W reklamówkę z biedronki i do szafy :P
Abramsik
15-04-2013, 22:15
zapobiega powstawaniu sadzy, wydłuża żywotność filtra cząstek stałych
To jest dla mnie najważniejsze, wyciąć zawsze zdąże. Filtry nie są doskonałe ale przed nimi nie uciekniemy. Jeszcze "kastracja" DPFu jest możliwa ale to moim zdaniem się skończy. Mam może złą analogię ale podobnie było z katalizatorami w benzynach. Wycinali, wstawiali struminice, nażekali że kat. wytrzyma tylko 100-150 tys.km, padające sondy itp. Jak widać kat. sa i trzeba z nimi żyć. Z DPFami też tak będzie, dopracują technologie, my się nauczymy i ...
Abramsik
08-05-2013, 20:38
Tak do całości sprawy. Czy nie macie Panowie wrażenia, że DPFy w Bravo są mniej kłopotliwe tz. wypalają się znacznie skuteczniej i mniej spektakularnie (bez efektów specjalnych) min. dlatego że są umieszczone jeszcze w komorze silnika. Łatwiej się przez to rozgrzewa i osiąga temperaturę roboczą a przez to jest skuteczniejszy? Nie znam wielu innych "dyliżansów" z DPFami ale z tego co wiem to i w Paździochach (VW) czy też Mazdach filtry sa pod podłogą samochodu (gdzieś w połowie ukł. wydechowego - w benzynach jest tam tłumik środkowy), przez co są dlużej "niedogrzane" i przez to bardziej kłopotliwe?
myślę że dużą rolę ma tu fakt ze sa to filtry ceramiczne i dobre jakościowo oraz że nic je nie chłodzi od spodu
Poznańczyk
08-05-2013, 21:00
Czy orientuje się ktoś i ma sprawdzony zakład zajmujący się wycinką w Poznaniu lub okolicach?
koszt 1500 zł nie odstrasza cię??
arekk_89
09-05-2013, 09:14
Nie możliwe że aż tak drogo... U mnie w Sosnowcu wycięcie 700 zł, bo szwagier wycinał w Astrze 1.9 cdti. No chyba że takie rozbieżności cenowe są! W każdym razie pozbądź się tego szajsu i będziesz mieć święty spokój raz na zawsze.
wycięcie jest tanie ale w gre wchodzi instalacja emulatora lub zmiana softu w aucie. samo wycięcie nic nie zmieni.
I dodam że u mnie od 3 lat jest w samochodzie i mi on nie przeszkadza i nie uważam żeby to był szajs bo po cos jest.
Abramsik
09-05-2013, 13:01
Nie możliwe że aż tak drogo...
Samo wycięcie DPFa jest w miarę proste. Schody zaczynają się od konieczności wgrania nowego oprogramowania w którym nie ma DPFu (lub umiejętnego poprawienia tego w kompie). Tutaj jest cały problem. Jakis "kowal" filtr wywali ale może s... comp i jest dopiero kłopot.Jeśli już ktoś zdecyduje się na wycięcie powinien szukać firmy posiadającej odpowiednie możliwości szczególnie w kwestii oprogramowania i stąd są koszty. Druga sprawa, że jeśli filtr jest sprawny to firma "kastrujaca" jeszce na nim zarobi.
Ja słyszałem że w naszych autach jest DPF suchy i raczej bezobsługowy , ale jeśli się zamula po mieście to wtedy jednak trzeba wyciąć i grzebnąć w mapkach w sterowniku przy czym od razu warto podnieść KM i Nm :lol: Brawo 2 ma układ wtryskowy cr i centralny wydajny intercooler więc bardzo fajnie wychodzi po sofcie ;-)
ale jeśli się zamula po mieście to wtedy jednak trzeba wyciąć
jak paznokcie za duże urosną to chlaszcze się całą rękę. Czasem wystarczy dać mu się wypalić na parkingu lub polecieć kawałek w drogę. To co piszesz to jakaś herezja.
DPF są ceramiczne czyli się wypalają i są też z tekturowym wkładem które się wymienia.
Nie ma czegoś takiego jak filtry suche czy mokre. Zapewne chodzi o metodę oczyszczania filtra, metodę pasywna i aktywną. Pasywna czyli spaliny osiągają wysoka temperaturę i podnoszą tym samym temperaturę filtra do ponad 600*C i wtedy następuje przy udziale tak rozgrzanych spalin wypalanie sadzy. do aktywnych metod wypalania filtra należy zmiana trybu pracy silnika tak aby wyprodukować więcej dwutlenku azotu który utlenia sadze. Kolejna metoda aktywna (filtry FAP) stosują specjalną mieszankę która jest podawana do filtra i tam następuje zapalenie się mieszanki co skutkuje wypaleniem się sadzy. Myślę że już wiesz o co chodzi z tymi filtrami i nie będziesz szerzył zasłyszanych poglądów które zazwyczaj mijają się z prawdą.
Poznańczyk
09-05-2013, 21:37
Znalazłem jedną firmę Tuneforce w Poznaniu i pozbycie się DPFu 1199 kosztuje.Ogólnie chciałbym się tego pozbyć raczej i mieć z głowy stres i zastanawianie się czy coś mu się stanie czy się zapcha czy się wypali...
Jak się coś zacznie dziać to wtedy się nim zajmij. A do innych... jeśli komuś nie pasują moje tzw herezje to przepraszam że w ogóle to zaglądam.
nie chodzi o to że coś komuś (masz na myśli mnie) tylko powiedzenie ze jak się jeździ po mieście to lepiej wyciąć jest trochę powiedziane na wyrost. DPF w mieście też jest w stanie się wypalić a jak nie to zawsze można go sobie ręcznie przy pomocy kompa wypalić. Nie wiem czemu większość użytkowników samochodów z tym filtrem tak strasznie się tego boi.
Abramsik
10-05-2013, 11:26
Myślę, że dyskusja z merytoryczno - poradnikowej powoli zmienia się w dyskusję o wyższości jednych (zwolenników) nad drugimi (przeciwników) wycinania. Moim zdaniem każdy sam wybiera czy chce mieć czy nie w swoim Bravolocie DPF. Z wycinką jest jak z chip tuningiem każdy może go sobie zafundować ale nie musi. Można się poważnie zastanawiać nad wycięciem gdy jest on zużyty, nie wypala się sami itp. ale do kiedy działa sprawnie to po co? Na wszelki wypadek to ksiądz spodnie nosi:lol:
arekk_89
10-05-2013, 15:25
Filtr może być, ale jak zaczynają się problemy to jedzie się wyciąć i dziękuję do widzenia, problem z głowy. Mój szwagier w 1.9 cdti miał z nim trochę problemów, ile razy było tak że dojeżdża do pracy a tu nagle załącza się proces wypalania, przecież to jest chore... Dodatkowo filtr rozrzedzał mu olej, przez co musiał go częściej wymieniać. W czasie wypalania filtr podnosił dosyć drastycznie spalanie. Po wycięciu auto jest znacząco żywsze. Wiadomo że jeżeli ktoś nie ma z nim żadnych problemów, to niech jeździ. Ale moim zdaniem jeżeli wyskoczy jakiś problem to jechać od razu to zlikwidować. seth piszesz że można go wypalić sobie samemu kompem, ale weź pod uwagę że nie każdy będzie kupował interfejsy i laptopy i bawił się tym. Ty masz 26 lat i nie widzisz w tym problemu, ale np. gość który ma powiedzmy 50 lat nie będzie się bawił w takie rzeczy. Auto ma być dla człowieka a nie człowiek dla auta. Zajeżdżam pod dom włącza mi się wypalanie, a ja muszę jechać jak cymbał i wypalać filtr. Moim zdaniem cały ten wynalazek to jedna wielka pomyłka. Nawet kilka spraw było w TVN Turbo na temat zatarcia silników przez dpf. Także ja w swoim samochodzie nie chciałbym mieć tego wynalazku, ponieważ bardzo często podnosi to znacząco koszty utrzymania. Koniec i kropka... A jeśli ktoś lubi wydawać często nie małe pieniądze na naprawy, to jego sprawa.
wyższości jednych (zwolenników) nad drugimi (przeciwników) wycinania
wiesz co myślę że ja głównie nie wycinam z tego względu co podałeś, czyli że działa to po co. Druga sprawa to koszt takiej operacji. Z chip tuningiem bym tego nie porównywał bo to już całkiem fanaberia aczkolwiek bardzo fajna:D
Z tym filtrem to jest jeszcze tak że w fiatach jest on dobrze zrobiony i nie słyszałem żeby ktoś miał przez niego problemy. Oczywiście zgodzę się że jak nawala to się chlaszcze i po bólu ale jak działa to nie widze problemu. Co do wymuszenia wypalania to każdy warsztat może to zrobić w cenie około 50zł bo to tylko kwestia podłączenia kompa. Reasumując, chyba wszyscy się zgadzamy w kwestii że jak działa to sens wywalenia jest raczej wątpliwy natomiast jesli zaczyna być to problem to trzeba zapłakać, zaplacić i wywalić drania.
arekk_89
11-05-2013, 09:56
A tak w ogóle to niezła ekologia cały ten filtr. Podczas wypalania podnosi drastycznie zużycie paliwa (powstaje dużo więcej CO2), często doprowadza do sytuacji w której trzeba częściej wymienić olej (więcej oleju który trzeba zutylizować=mniejsza ekologia), a hitem jest już wypalanie filtra przez kompa. Auto stoi na wysokich obrotach, kurzy z rury tracąc paliwo i zanieczyszczając środowisko, a ''Kowalski stoi i czeka'' a później płaci za podłączenie do kompa :confused: Także no nic tylko pogratulować pomysłu, który wcale nie ma na celu ochronę środowiska, a wizytę w serwisie i odchudzanie portfela.
Poznańczyk
11-05-2013, 15:34
Jak wszystko dobrze pójdzie to prawdopodobnie w przyszłym tygodniu będę posiadaczem Bravo :cool: niestety z filtrem bo auto sprowadzone i w sumie to myślałem żeby tak profilaktycznie dla świętego spokoju wywalić i z głowy mieć problem i przy okazji EGRa załatwić też i spokój.No ale może faktycznie lepiej poczekać aż coś z nim będzie nie tak,tylko gorzej jak będzie coś nie tak w nieodpowiednim momencie akurat ;)
kże no nic tylko pogratulować pomysłu, który wcale nie ma na celu ochronę środowiska, a wizytę w serwisie i odchudzanie portfela.
przy normalnej eksploatacji auta filtr spokojnie wypali się na małej trasie.
tylko gorzej jak będzie coś nie tak w nieodpowiednim momencie akurat
z filtrem nic się nie stanie. One się nie psują.
Abramsik
11-05-2013, 22:00
W dodatku do instrukcji obsługi dla samochodów z DPF jest zapis, że nawet w przypadku zapalenia się kontrolki DPFa można wyłączyć silnik [I]Ponadto sygnalizujemy że można wyłączyć silnik także przy świeceniu się lampki DPF;. Fakt że Nie zaleca się zakończenia regeneracji DPF w samochodzie na postoju. może być trochę "upierdliwy. Ja poganiam po Wawie i "odpukać" do dziś filtr się nie odezwał. Fakt stosuję preparat Liqui Molly (o którym pisałem w innym wątku) ale to moim zdaniem tylko dodatek, który ewentualnie może pomagać. Kolego Poznańczyk jak filtr się odezwie to skoczysz na Niestachowską lub autostradę i w spokoju wypalisz.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Do całości sprawy link do dzisiejszego tekstu z Onetu http ://moto.onet.pl/1680978,1,filtr-czastek-stalych-same-problemy,artykul.html?node=13
Poznańczyk
12-05-2013, 15:44
No chyba racja :) A tak na przyszłość teoretycznie lepiej wywalić i grzebać w kompie czy władować tam emulator ( nie wiem czy tak to się nazywa) który nie będzie pokazywał błędu?
Abramsik
12-05-2013, 16:16
Jak znajdziesz fachową firmę, która się tym zajmuje to już będą wiedzieli co robić. Moim zdaniem lepiej "grzebnąć w ECU".
Poznańczyk
12-05-2013, 17:03
Tylko czy przy naprawie jakiejś mechanik przypadkiem coś nie przestawi w kompie i będzie lipa?
Abramsik
12-05-2013, 21:12
Zwykły "kowal" nie dotyka się do kompa, a i samo przestawienie w nim nie jest takie proste - to nie PC, że coś naciśniesz i wytniesz jakiś plik. Ale każdą ingerencję w EUC mususz zlecić dobrej sprawdzonej firmie. W dobie internetu ze znalezieniem (szczególnie w Poznaniu lub Wielkopolsce) dobrej firmy nie będziesz miał problemu.
jak już wytniesz to chyba bez różnicy czy zmienisz soft czy wsadzisz emulator. Cenowo wychodzi podobnie.
markshall
13-05-2013, 21:10
Najlepiej trafić na silnik, który wychodził w wersji bez dpf i wgrać od niego soft, wydaje mi się, że będzie najlepiej. A żeby to zrobić trzeba mieć trochę pojęcia (nie wystarczy FES itp.) więc byle kto się za to nie powinien brać (a przynajmniej mam taką nadzieję ).
fesem tego nie zrobisz. wystarczy soft od takiej samej jednostki bez dpf i juz. ludzie zajmujący się wycinką filtrów wiedzą co i jak.
Poznańczyk
15-05-2013, 21:57
A tak czysto teoretycznie,czy jest opcja że mechanik grzebiąc w kompie cofnie np te ustawienia że nie ma DPFu i wtedy co? znów wybulić się trzeba w zakładzie wycinającym filtr? trochę głupie może pytanie ale tak mnie zastanowiło to ostatnio :)
nie ma czegoś takiego jak cofanie kompa. To tak jak z instalacją np. windowsa, teraz posiadasz windowsa8 i nie da sie cofnąć do 7. Trzeba tą 7 wgrać na nowo. Tak samo z softem, wgra ci z samochodu który nie ma dpf'a. Koszt samego wycięcia to jakieś 200 zł reszta to oprogramowanie lub modulator
Abramsik
15-05-2013, 23:51
Koszt samego wycięcia to jakieś 200 zł reszta to oprogramowanie lub modulator
Święta prawda. Trzeba szukać firmy, która wie co i jak zrobić - "kowal" nawet najlepszy przy nowoczesnych dieslach to za mało. Poniżej link dla Kolegi Poznańczyka z Grodu LECHA firmy, która (chyba bo nie sprawdzałem) wie co robi
Usuwanie DPF - Filtr cząstek stałych, DPF serwis (http://www.dpfserwis.pl/12_Home.html).
Tak do całości co sądzicie Panowie o tym
Bezobsługowy DPF (http://www.dpfserwis.pl/9_Bezobsługowy-FAPDPF.html)
Poznańczyk
16-05-2013, 20:13
Dziękuję kolego Abramsik,już wcześniej trafiłem na nich,gdzieś nawet ktoś ich polecał nie wiem czy na tym forum...
Jak ktoś ma z tym problem to po prostu się dpf wycina i modyfikuje soft w ecu przy czym jak się grzebie w sofcie głupotą jest nie podnieść mocy.
Filtr cząstek stałych to wynalazek podobny do azbestu. Wydziela on nanocząsteczki sadzy, które wnikają w organizmy żywe przez skórę, płuca, oczy, powodując nowotwory, choroby serca itp. Samochodu wyposażonego w dpf nie powinno się uruchamiać w garażu, parkingu podziemnym jak również w terenie zamieszkałym, czyli nie nadaje się do urządzeń mobilnych. Mam nadzieję że w końcu ktoś złoży pozew do Hagi i minią czasy tego wynalazku. Ciekawe czy dzięki niemu spaliny diesla trafiły do pierwszej grupy szkodliwości WHO ?.
Posiadam bravo bez filtra (fabrycznie) i była to świadoma decyzja - nie chciałem wpychać i wypychać auta z garażu.
Filtr cząstek stałych to wynalazek podobny do azbestu.
chyba jesteś zwolennikiem teorii spiskowych. Azbest sam w sobie nie jest szkodliwy. szkodliwe jest wdychanie jego cząsteczek które tworzą się nie podczas eksploatacji a podczas cięcia i zrywania jego z dachu
Mike Poznan
02-06-2013, 10:22
Ja w środę wywaliłem filtr dpf i zaślepiłem egr. Ponad 3 lata jeździłem z tą ekologią czego 2 lata z chipem na na prawie 215 KM. Przez ostatnie pół roku robiłem tylko krótkie odcinki po mieście, filtr się wypalał nawet jak stałem w korku , nie pomogały wypady na obwodnicę. Teraz po usunięciu samochód jeszcze lepiej reaguje na gaz a po zaślepieniu egr nie ma tego efektu szarpnięcia w okolicach 1800 obr/min. Chipa robiłem u Goodhope w Pleszewie a ekologię wywaliłem w tuneforce.pl. Olej na jakim jeżdżę to selenia wr 5w30.
Wykresik :
http://img269.imageshack.us/img269/7854/bravo20zesta.jpg
Edit: spalanie spadło o jakieś 0,7 litra
Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2
no nie moze byc, Mike Poznan wywalil dpf :D
zmien olej teraz na 5w40 bo przy braku dpf leciwe oleje 5w30 nie maja sensu zastosowania - ochrona dpf
Mike Poznan
02-06-2013, 10:47
Hehe przecież pisałem , że jak będę miał problemy to wywalę :) to co ten 5w30 nie nadaje się? Czy 15 tyś mogę się na nim przekulać?
Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2
skoro juz zalales to przewal interwal i zmien po nalocie (albo skroc interwal z 15 na 10 i zmien po 10kkm), 5w40 ma lepsze parametry ochrony silnika, a w30 skupia sie na dpf, do auta po remapie gdy juz masz dpf off warto jednak lac normalny w40
Przez ostatnie pół roku robiłem tylko krótkie odcinki po mieście, filtr się wypalał nawet jak stałem w korku , nie pomogały wypady na obwodnicę.
Wypalał się w korku czy nie wypalał?
Mike Poznan
03-06-2013, 12:18
Nigdy procesu wypalania nie przerwałem , wyglądało to następująco stoję sobie w korku , wskazówka temp silnika na środku , wentylator zaczynał chodzić na drugim biegu , wskazówka obrotów lekko falowała o 100 obr tak było w ostatnich tygodniach , jak na początku użytkownia mi się wypalał obroty nie falowały , 3 tygodnie przed wywaleniem filtra zrobiłem trasę do Warszawki autostradą jak dojechałem do bramki to nawet słyszałem ,że mi się wypalał także z filtrem już chyba było naprawdę źle.
Filtr cząstek stałych to wynalazek podobny do azbestu. Wydziela on nanocząsteczki sadzy, które wnikają w organizmy żywe przez skórę, płuca, oczy, powodując nowotwory, choroby serca itp. Samochodu wyposażonego w dpf nie powinno się uruchamiać w garażu, parkingu podziemnym jak również w terenie zamieszkałym, czyli nie nadaje się do urządzeń mobilnych. Mam nadzieję że w końcu ktoś złoży pozew do Hagi i minią czasy tego wynalazku. Ciekawe czy dzięki niemu spaliny diesla trafiły do pierwszej grupy szkodliwości WHO ?.
Posiadam bravo bez filtra (fabrycznie) i była to świadoma decyzja - nie chciałem wpychać i wypychać auta z garażu.
Coś kręcisz...
Wspomniana przez Ciebie WHO apeluje u usunięcie z drogi TWOJEGO AUTA BEZ DPF : Masz diesla? Masz pecha. Te silniki zabijają... - Motoryzacja w INTERIA.PL (http://motoryzacja.interia.pl/samochody/producenci/news/masz-diesla-masz-pecha-te-silniki-zabijaja,1809320,320)
Fragment z artykułu: "Chociaż raport WHO nie ma żadnej mocy sprawczej, można traktować go jako apel do polityków o stworzenie regulacji prawnych, które pozwoliłyby wyeliminować z dróg starsze pojazdy, pozbawione nowoczesnych rozwiązań ograniczających emisję, jak chociażby filtr cząstek stałych."
Diesle BEZ DPF wypuszczają sadzę i nanocząsteczki, które zawierają związki rakotówrcze. DPF przechwytuje zdecydowaną większość zanieczyszczeń i wypala to w bezpiecznym procesie. To Twój wjazd na osiedle i do garażu ciągnie za sobą chmurkę rakotwórczej sadzy.
Zakładając, że nanocząsteczki w niewielkiej częsci przechodzą przez sito DPF, oczywistym jest że auto bez DPF również je wytwarza w tym samym stopniu i cały czas emituje w tych samych ilościach. Różnica jest taka, że w aucie bez DPF nic nie próbuje tego zatrzymać.
Polecam naukowy artykuł: http://forschung.ti.bfh.ch/fileadmin/x_forschung/forschung.ti.bfh.ch/Energy_Mobility_Transportation/Abgas/Download/Oeffentliche_Artikel/Feinstaub_NP_E.pdf
Istotny fragment: "Medical effects of nanoparticles are already
evident, almost univocal in the profession, and hence even recently as such designated by the
WHO (World Health Organisation). At present particle filters constitute the only method to
eliminate this component almost entirely. "
tłumacząc na szybko:
"Wpływ nanocząsteczek na zdrowie jest ewidentny, nieomal jednogłośnie wyrażany w branży i skutkiem tego nawet ostatnio określony przez WHO. Obecnie filtry cząstek stałych są jedyną metodą eliminującą ten składnik nieomal w całości".
Łatwiej było zdecydować się na zakup auta bez DPF, bo było tańsze i mniej kłopotliwe (kupując nowe w Polsce też bym tak wybrał). Nie rób jednak zasłony dymnej wokół tego (z sadzy ;-) ) opisując nieprawdziwe fakty o tym rozwiązaniu.
pzdr
Mike Poznan
03-06-2013, 13:01
no tak ale 2.0 nie występuje bez filtra , był tylko 1.9 bez.
Nigdy procesu wypalania nie przerwałem , wyglądało to następująco stoję sobie w korku , wskazówka temp silnika na środku , wentylator zaczynał chodzić na drugim biegu , wskazówka obrotów lekko falowała o 100 obr tak było w ostatnich tygodniach , jak na początku użytkownia mi się wypalał obroty nie falowały , 3 tygodnie przed wywaleniem filtra zrobiłem trasę do Warszawki autostradą jak dojechałem do bramki to nawet słyszałem ,że mi się wypalał także z filtrem już chyba było naprawdę źle.
Croma jest moim pierwszym autem z DPF. Kiedy ją kupowałemzyłem komputer i filtr był w 79% wypełniony. Wypalanie zaczeło się podczas testów w mieście. Temperatura otoczenia była ok. 0 stopni. By uzyskac odpowiednią temperaturę komputer uruchomił dodatkowe ogrzewanie (Eberspacher) - patent znany z Opla Vectry i Signum (rodzina Cromy). Jeśli zobaczysz kiedyś zimą dymiącą spod maski Vectrę to znaczy, że mu się ogrzewanie dodatkowe załączyło - możliwe, że w związku z wypalaniem DPF. Ople mają to ustrojstwo z przodu, Croma ma to z tyłu przy tłumiku.
Wróciłem na plac, a Croma konkretnie wypalała DPF - dymiło na szaro jak przy wymuszonym (pewnie razem z tym ogrzewaniem). Wracając do domu podymiła jeszcze trochę i kiedy wróciłem do domu DPF wskazywał jakieś 10% wypełnienia.
Od tego czasu (zrobiłem 3 tys km) DPF nigdy nie wypalał się w ten sposób. Udaje mi się przelecieć obwodnicą/autostradą co jakiś czas i nawet nie zauważam kiedy to się dzieje.
Szkoda, że nie ma wskaźnika wypełnienia DPF, lub choćby lampki informującej o konieczności stworzenia mu warunków do wypalenia.
No cóż... pożyjemy zobaczymy :-)
pzdr
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
no tak ale 2.0 nie występuje bez filtra , był tylko 1.9 bez.
To prawda - kolega TOD miał wybór.
pzdr
Mike Poznan
03-06-2013, 13:17
Ja 3 lata jeździłem z filtrem , codziennie jakieś 80km trasy i były spokój , teraz pracodawca zapewnia mi transport także samochód zaczął robić krótkie odcinki po mieście i zaczęły się problemy.
Abramsik
03-06-2013, 22:12
To i ja podzielę się z Kolegami moimi (niewielkimi z racji krótkiego czasu) doświadczeniami z DPFem. Bronisław jest moim pierwszym dieslem i dodatkowo "dociążonym" DPFem. Jechałem obejrzeć ten samochód raczej z ciekawości bo celowałem w 1.4 T-Jet. Gdy okazało się, że rydwan warty jest zachodu (szczególnie przypadł mi do gustu moment obrotowy osiągany przy niewielkich obr/min bo jest to wartość na którą zwracam większą uwagę niż na moc max) zdecydowałem się na ON czym uczyniłem wielką radość wszystkim znajomym, którzy znali moje podejście do diesla. Wychodziłem z założenia, że jak nie będę zadowolony to sprzedam i upewniony w miłości do benzyny poszukam T-Jeta. Pojeździłem trochę (3,5 tys w ok 6 tyg) i jestem bardzo zadowolony. Fakt po mieście ciężej niż Pb ale w trasie MIODZIO. I nie chodzi mi tylko o spalanie (które po Stilo 1,6) wydaje mi się śmieszne np. miasto 6.8 - 7,2l/100 km ale o dynamikę i elastyczność. Ale do tematu-tak jak pisałem przekulałem 3,5 tys km w stos 1/3 trasa 2/3 miasto i ... jak do tej pory DPF znam tylko z kontrolki którą widzę przy odpalaniu. Sprawdzam olej regularnie (taki OLDSCHOO'owy nawyk) i nie rośnie. Fakt do pracy mam ok 20 km (min Trasa Łazienkowska, Wisłostrada),które rano przelatuję raczej płynie to powrót tą samą trasą ale prawie cała droga to korek (min. znany tunel na Wisłostradzie) i tak jak pisałem (ODPUKAĆ!!!!!) nie wiem nic o DPFie. Staram się jeździć normalnie nie jak "dryndziarz" ale nie jak "miszcz:tongue prostej". Zobaczymy jek mnie "zeżli" to go wykastruje, zrobię mały Chip, wytnę EGR i będę się dalej cieszył, ale do tego czasu używając terminologii pokerowej SPRAWDZAM go.
Co rozumiesz przez "nie rośnie"?
Kazdy DPF napelnia się do ok. 80% i komputer podejmuje probe wypalenia. Mialem ostatnio 89% i normalnie sie wypalil. Nie istnieje dpf, ktory nie "rosnie" :-)
Pzdr
Abramsik
03-06-2013, 23:02
Poziom oleju - bo o nim pisałem, jest taki sam jak po wymianie czyli prawie max (dolali trochę więcej niż prosiłem bo zawsze zalewałem tak na 3/4 stanu). Z tego co wiem jednym z pierwszych objawów "kulejącego" wypalania DPFa jest podnoszący się poziom oleju, do którego dostaje się nie spalony ON. Nie pisałem o DPFie, że nie rośnie tylko o poziomie oleju.
Nie pisałem o DPFie, że nie rośnie tylko o poziomie oleju.
OK - wszystko jasne.
pzdr
Coś kręcisz...
Wspomniana przez Ciebie WHO apeluje u usunięcie z drogi TWOJEGO AUTA BEZ DPF : Masz diesla? Masz pecha. Te silniki zabijają... - Motoryzacja w INTERIA.PL (http://motoryzacja.interia.pl/samochody/producenci/news/masz-diesla-masz-pecha-te-silniki-zabijaja,1809320,320)
Fragment z artykułu: "Chociaż raport WHO nie ma żadnej mocy sprawczej, można traktować go jako apel do polityków o stworzenie regulacji prawnych, które pozwoliłyby wyeliminować z dróg starsze pojazdy, pozbawione nowoczesnych rozwiązań ograniczających emisję, jak chociażby filtr cząstek stałych."
Diesle BEZ DPF wypuszczają sadzę i nanocząsteczki, które zawierają związki rakotówrcze. DPF przechwytuje zdecydowaną większość zanieczyszczeń i wypala to w bezpiecznym procesie. To Twój wjazd na osiedle i do garażu ciągnie za sobą chmurkę rakotwórczej sadzy.
Zakładając, że nanocząsteczki w niewielkiej częsci przechodzą przez sito DPF, oczywistym jest że auto bez DPF również je wytwarza w tym samym stopniu i cały czas emituje w tych samych ilościach. Różnica jest taka, że w aucie bez DPF nic nie próbuje tego zatrzymać.
Polecam naukowy artykuł: http://forschung.ti.bfh.ch/fileadmin/x_forschung/forschung.ti.bfh.ch/Energy_Mobility_Transportation/Abgas/Download/Oeffentliche_Artikel/Feinstaub_NP_E.pdf
Istotny fragment: "Medical effects of nanoparticles are already
evident, almost univocal in the profession, and hence even recently as such designated by the
WHO (World Health Organisation). At present particle filters constitute the only method to
eliminate this component almost entirely. "
tłumacząc na szybko:
"Wpływ nanocząsteczek na zdrowie jest ewidentny, nieomal jednogłośnie wyrażany w branży i skutkiem tego nawet ostatnio określony przez WHO. Obecnie filtry cząstek stałych są jedyną metodą eliminującą ten składnik nieomal w całości".
Łatwiej było zdecydować się na zakup auta bez DPF, bo było tańsze i mniej kłopotliwe (kupując nowe w Polsce też bym tak wybrał). Nie rób jednak zasłony dymnej wokół tego (z sadzy ;-) ) opisując nieprawdziwe fakty o tym rozwiązaniu.
pzdr
Silnik bez dpf-a emituje bardzo mało nanocząsteczek sadzy z dpf emituje tylko i wyłącznie nanocząsteczki - nie zatrzymuje ich lecz produkuje podczas wypalania. Sadza w większych cząsteczkach jest zatrzymywana na śluzówce nosa itp. następnie zostaje wydalona z organizmu (tak się dzieje od czasu odkrycia ognia). Organizm nie jest w stanie wychwycić nanocząsteczek - co one wywołają w przyszłości gdy zgromadzą się w zwierzętach i roślinach ?.
Silnik bez dpf-a emituje bardzo mało nanocząsteczek sadzy z dpf emituje tylko i wyłącznie nanocząsteczki - nie zatrzymuje ich lecz produkuje podczas wypalania. Sadza w większych cząsteczkach jest zatrzymywana na śluzówce nosa itp. następnie zostaje wydalona z organizmu (tak się dzieje od czasu odkrycia ognia). Organizm nie jest w stanie wychwycić nanocząsteczek - co one wywołają w przyszłości gdy zgromadzą się w zwierzętach i roślinach ?.
Niestety nie. Przeczytaj to co napisalem + odnosniki. DPF zatrzymuje nanoczasteczki wytwarzane przez silnik diesla. Podałem Ci stanowisko WHO, jest sprzeczne z tym co napisales.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
PS: Podaj zrodlo swojej wiedzy, daj do poczytania jakies materialy o tym.
Pzdr
Panowie może nie ma sensu się sprzeczać. Są zwolennicy są przeciwnicy i są tacy co maja to gdzieś ( w tym ja) i uważają że jak się popsuje to sie wytnie. Nie ma co robić zadymy.
Panowie może nie ma sensu się sprzeczać. Są zwolennicy są przeciwnicy i są tacy co maja to gdzieś ( w tym ja) i uważają że jak się popsuje to sie wytnie. Nie ma co robić zadymy.
Nie chodzi o zadyme :-) ciekawi mnie dlaczego TOD powoluje sie na raport WHO, ktory mowi zupelnie cos innego. Chetnie poczytam skad takie info sie wzielo.
Pzdr
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
PS: i nie chodzi o bycie "za", czy "przeciw". Tylko o naukowe fakty. Nie moze byc tak, ze ta sama organizacja podaje sprzeczne wyniki badan :-)
Nie moze byc tak, ze ta sama organizacja podaje sprzeczne wyniki badan
może tak być. Organizacje pozarządowe a szczególnie ekolodzy zawsze robią dym jak chcą wydębić kase od różnych podmiotów. Tak działa Greenpeace i zapewne inne podobne organizacje też.
WHO jest jednak dosc spojne w swoich stanowiskach. Chetnie zapoznam sie z tym o DPF jako przyczynie powstawania nanoczasteczek.
ja tam ekologów nie słucham bo ich wypowiedzi to zawsze jakiś bełkot i sami nie wiedzą kto im w twarz napluł. Na wszystko trzeba mieć swoje zdanie które jest poparte nie badaniami jakiejś organizacji która robi je pod siebie tylko badaniami przeprowadzonymi przez wiarygodne źródło które jest obiektywne. Takie jest moje zdanie ale mogę sie mylić.
WHO nie jest organizacja ekologiczna. TOD powolal sie na ich badania a ja znalazlem zupelnie odwrotne stanowisko. Ja rowniez chetnie poznam materialy dotyczace badan potwierdzajacych, ze DPF wytwarza nanoczasteczki podczas wypalania.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
PS: chcialbym zobaczyc choc jedna publikacje na ten temat.
Abramsik
15-06-2013, 02:12
Szanowni Koledzy!!! Dyskusja zaczyna przypominać spór garbatych z kulawymi. A ten wątek miał nam (użytkownikom) pomagać w kooegzystencji z tym szalonym wynalazkiem jakim jest DPF. Mnie osobiście "wali" czy filtr wyłapuje nano-srano(sorry)cząsteczki, inne sadze (tu też mam rym;-))czy nie. Mnie osobiście interesuje "jak z tym żyć" i czy jak mnie w...to mam go wykastrować czy przeszczepić. Fajnie jest znać zasady działania danego podzespołu , ale żeby prowadzić dyskusje akademickie:?: Zawsze można założyć wątek pt. Naukowe Koło Filtrów . Pozdrawiam
lukasz320
09-07-2013, 20:17
jak rozpoznac czy czysci sie pdf bo u mnie kontrolka wypalania sie nie wlacza
Podniwsione lekko obroty na jałowym i lekki biały dymek na trasie z wydechu. Fajnie jak ma się kompa to można podglądnąć stopień zatkania lub wymusić procedurę wypalania.
Ja na szczęście mam już spokój z DPF'em i EGR'em. Co się z tym nawkurzałem i nakombinowałem to moje. Teraz auto jest normalnym turbodieslem bez ekologicznych wynalazków. Ustały falowania obrotów, pojedyncze czknięcie-szarpnięcie silnika kiedy z niskich obrotów (1400-1500 obr/min) zacząłem delikatnie przyspieszać. Teraz silnik chodzi płynnie i w końcu normalnie.
No i można wlewać olej nie niskopopiołowy tylko np. Castrol Edge Turbo Diesel 5W40, który jest lepszy dla bardziej wysilonych silników i nie martwić się jakimś tam wypalaniem filtra, omijaniem korków itp. itd. Poza tym przy jednej robocie do auta wgrano zmodyfikowany soft, przez co jest znacznie mocniejsze, lepiej reaguje na naciśnięcie pedału przyspieszenia i już się nie czka. Polecam każdemu, kto ma już dosyć zmagania się z "ekologicznym" syfem w swoim aucie.
10073
Ja na szczęście mam już spokój z DPF'em i EGR'em. Co się z tym nawkurzałem i nakombinowałem to moje. Teraz auto jest normalnym turbodieslem bez ekologicznych wynalazków. Ustały falowania obrotów, pojedyncze czknięcie-szarpnięcie silnika kiedy z niskich obrotów (1400-1500 obr/min) zacząłem delikatnie przyspieszać. Teraz silnik chodzi płynnie i w końcu normalnie.
No i można wlewać olej nie niskopopiołowy tylko np. Castrol Edge Turbo Diesel 5W40, który jest lepszy dla bardziej wysilonych silników i nie martwić się jakimś tam wypalaniem filtra, omijaniem korków itp. itd. Poza tym przy jednej robocie do auta wgrano zmodyfikowany soft, przez co jest znacznie mocniejsze, lepiej reaguje na naciśnięcie pedału przyspieszenia i już się nie czka. Polecam każdemu, kto ma już dosyć zmagania się z "ekologicznym" syfem w swoim aucie.
10073
Soft mocny. Ja może w tym tygodniu wykastruje paścia.
Mike Poznan
15-07-2013, 07:22
Ja bym powiedział , że sofcik bezpieczny do 500 niutkow sprzęgło i dwumas dają radę.
pokoleniex
24-07-2013, 19:45
A możecie polecić jakiegoś magika od chipowania w Krakowie?
Najlepiej jakby się od razu dało pozbyć dpf'a.
Choć jestem ze Śląska, to pojechałem do Częstochowy do firmy Jura-Tuning. Wpisz w google, wyskoczy pierwszy wynik. Jestem bardzo zadowolony, gdyż cena całej operacji też jest bardzo konkurencyjna. Z Krakowa do Częstochowy nie jest aż tak daleko. Umów się telefonicznie na termin najlepiej z rana, do południa autko powinno być gotowe.
pokoleniex
24-07-2013, 20:01
A możesz mi podać, np. na pw ile Cię to wyniosło?
pawliczex
27-07-2013, 17:53
Polecam Cinsoft z Gliwic. Koleś robi głównie auta z grupy Fiata i przyznam iż ma o tym trochę pojęcia. Mówię to bo jest sporo firm tuningowych które wgrywają dosłownie gotowce i biorą za to grube pieniądze
razorend
23-08-2013, 12:42
No właśnie, czy jest możliwość sprawdzić sobie samemu stopień zatkania DPFa? Jeśli za pomocą kompa, to czy ktoś ma pomysł jakiego softu użyć i w jakie okablowanie się zaopatrzyć?
Przyznam że jeżdżąc "w miarę" oszczędnie, czekam tylko na alarmujący komunikat ze strony silnika.
A nie w smak robić mi dziesiątek km po obwodnicy akurat w chwili, gdy nie mam tam żadnego interesu.
Kabel ELM327v2 + program MultiECUScan z chomika i jedziesz. Jeśli chcesz się łączyć z xenonami czy czujnikami parkowania dokupujesz przejściówke Typ1.
Polecam sprzedającego Viaken.pl
A jeśli chcesz mieć spokój na zawsze to wytnij chwasta i zrób program z wyłączeniem też EGRa.
No właśnie, czy jest możliwość sprawdzić sobie samemu stopień zatkania DPFa? Jeśli za pomocą kompa, to czy ktoś ma pomysł jakiego softu użyć i w jakie okablowanie się zaopatrzyć?
Przyznam że jeżdżąc "w miarę" oszczędnie, czekam tylko na alarmujący komunikat ze strony silnika.
A nie w smak robić mi dziesiątek km po obwodnicy akurat w chwili, gdy nie mam tam żadnego interesu.
W Fiacie DPF dopala się w każdych warunkach - nie należy przerywać pracy silnika. W VW by DPF się wypalił trzeba jechać z określonymi dość wysokimi obrotami w trasie.
DPF Fiata dopala się w korkach, podczas postoju, właściwie wszędzie. Jeśli zapali Ci się wykrzyknik i na komputerze wyświetli odpowiedni komunikat zwyczajnie kontynuuj jazdę, lub nie wyłączaj silnika.
Nie sądzę by w Cromie było inaczej niż w Bravo.
pzdr
w bravo to trzeba się połapać kiedy się wypala bo żadna kontrolka ani komunikat o tym nie mówi. Silnik głośniej pracuje i podwiesza obroty przy właczeniu na luz.
w bravo to trzeba się połapać kiedy się wypala bo żadna kontrolka ani komunikat o tym nie mówi. Silnik głośniej pracuje i podwiesza obroty przy właczeniu na luz.
Jest kontrolka i komunikat jeśli komputer podejmuje kolejną próbę wypalenia a DPF, a filtr jest już zapchany pod maksimum. Prawdopodobnie nigdy nie doprowadziłęś do takiego stanu.
Wypalanie się włączało co kilka dni i dla tego się nie zapchał. I tu masz rację. .. w skrajnym zapchaniu powinno pisać "oczyszczanie DPF kontynuuj jazdę".
Inwestor
22-12-2013, 15:52
Jeżdżę już swoim Bravo ponad 3 miesiace , głównie w warszawskim ruchu miejskim i nie paliła mi się nigdy kontrolka od DPFu. Do końca nawet nie wiem kiedy on się wypala... może wtedy kiedy odczuwalne jest lekkie podwyższenie i falowanie obrotów na biegu jałowym i jakby głośniejsza (sycząca) praca silnika, które to zjawisko po jakimś czasie ustaje.. Tak czy inaczej nie jest to sygnalizowane żadną kontrolką. Po podłączeniu do MESa pokazuje że filtr zapchany w 42 %... Widziałem tam opcje wypalania, ale czy warto samemu wymuszać takie wypalanie ? a jeśli tak to przy ilu procentowym zapchaniu samemu wypalić filtr przy pomocy MESa. ?
W Fiacie DPF dopala się w każdych warunkach -
Jeśli zapali Ci się wykrzyknik i na komputerze wyświetli odpowiedni komunikat zwyczajnie kontynuuj jazdę, lub nie wyłączaj silnika.
Nie sądzę by w Cromie było inaczej niż w Bravo.
Dopóki miałem to cudo, nigdy przed/przy wypalaniu nie paliła się żadna kontrolka. Jedynie po chwilowym spalaniu wiedziałem, że proces był w trakcie.
pawliczex
24-12-2013, 09:44
U mnie chyba nawet ani razu się nie wypalił gdyż po powrocie autem po zakupie wyciąłem to dziadostwo :smile: Robota prosta i nie wiem skąd niektórzy biorą sumy np. 1500zl za usunięcie DPF. Mnie całość kosztowała grosze łącznie z zaślepieniem EGR. Tak samo robiłem w swoim poprzednim aucie czyli Cromie i przez 2 lata użytkowania nie miałem żadnych problemów. Posypała się jedynie skrzynia biegów ale to już taki ich urok. Co do silnika to tylko lanie paliwa i zmiana olejów i filtrów i jazda. Teraz chętnie służę pomocą gdyby ktoś zamierzał poddać swój bolid podobnemu zabiegowi :tongue
pawliczex, sam wyprogramowałeś egr (po zaślepieniu wywala kontrolkę) oraz dpf (po usunięciu sterownik nadal robi "wypalanie")? Za fizyczne i programowe usunięcie nie zapłaciłem nawet połowę kwoty, którą podałeś. Jednak we własnym zakresie moim zdaniem nie da się tego zrobić (soft).
ps. ładnie podciągnąłeś do 220KM :) Na fabrycznym osprzęcie?
pawliczex
24-12-2013, 12:03
Na razie chodzi na fabrycznych gratach ale na wakacje zapodaję turbo od 2,4mjet :smile: W sofcie EGR i DPF wyłączył mi kumpel co zajmuje się Chiptuningiem i kosztowało to przysłowiowe piwo :tongue
Szczęściarz :D Turbina mówisz... ja do swojego kiedyś będę wrzucał od wersji 150KM, trochę mocniejsza jest. Chyba, że też dałoby radę od 2.4 ;)
Witam,
nawiązując do wypalania filtra,
Jeżdżę 80% po mieście co jakiś czas dłuższa trasa ok 70 km. Jednak nie mam żadnych z DPF.
Jedyna zasada jakiej sie trzymam to dokończenie rozpoczętego procesu wypalania DPFu.
Banalnie łatwo jest rozpoznać kiedy ten proces sie rozpoczyna.
Jadąc ze stałą obrotową predkościa silnika 2200-2700 nagle wzrasta spalania chwilowe do ok 10-12l a samochód staje się odrobinę "mułowaty".
To oznacza początek procesu wypalania. Wrzucam 3 bieg/~2500 obrotów i po kilku kilometrach filtr wypalony a spalanie chwilowe spada do normalnego poziomu.
Cała filozofia :)
Jak ktoś ma kabelek ELM327 i soft MES/FES to można sobie sprawdzić poziom zapchania filtra.
andrzejmc
21-01-2014, 12:20
"niektórzy biorą sumy np. 1500zl za usunięcie DPF"
niezła przebitka8-[
Viaken.pl: Viaken - elektronika dla motoryzacji (http://viaken.pl/pl/interfejs-do-chip-tuningu-s-mpps-v12-k-can-edc15-edc16-edc17-siemens-ppd1x-dpffap-off.html)
Wszystko można zrobić samodzielnie... Pytanie kto ile ma odwagi, aby wgrać samemu poprawkę bez wcześniejszego zgrania zawartości kompa (najbezpieczniej po wymontowaniu i w programatorze). Jak transfer zawiesi się, awaria gotowa. Kabel to nie wszystko ;)
pawliczex
21-01-2014, 20:10
"niektórzy biorą sumy np. 1500zl za usunięcie DPF"
niezła przebitka8-[
Viaken.pl: Viaken - elektronika dla motoryzacji (http://viaken.pl/pl/interfejs-do-chip-tuningu-s-mpps-v12-k-can-edc15-edc16-edc17-siemens-ppd1x-dpffap-off.html)
Akurat tym kabelkiem to Cromy kolego nie ruszysz :smile: I jest to wręcz idealny interfejs do uwalenia kompa:tongue
Panowie, robię małe wykopalisko starego tematu ale niech wszystko o DPF będzie w jednym temacie.
Co ile wypala się DPF w 1.6mjet?
Przyjechał do mnie kabel od Viakena, w euforii podpinam a tu zonk - co 160km...czytając tematy w dziele Cromy, gdzie padają wartości w zakresie 500-1000km pomiędzy wypaleniami mam obawy co do mojego samochodu.
Odcinki różne, codziennie 2x9km ale i często po 20-30km w jedną stronę po pracy, często autostradą lub drogą bez korków.
To dlatego, że jeździsz na tak krótkich odcinkach. Z Cromą byłoby tak samo. 500-1000 w przypadku ok. 100-200 km dziennie.
pzdr
Po 15 tys. km mogę opisać, że w moim przypadku podobnie sie wypala przy podobnych dystansach 120 - 160 km, ale po ostatnich zmianach (nowy olej motul i zmieniłem paliwo z orlena na shell) przy identycznych odcinkach wypalanie co 180 - 220 km.
Jeżdżąc nad morze, czy w bieszczady wypalanie odbywa się co mniej wiecej 800 km.
Kontrolujcie olej koledzy, bo przy takich interwałach wypaleń obawiam się o jego jakość. Ja wiem, że od tego jest wskaźnik degradacji, ale jest on wart mniej więcej tyle samo co zalecenia serwisowe co do częstotliwości wymiany oleju (30 tys. km).
Generalnie odradzałbym kupowanie diesla na krótkie odcinki.
Z DPF na pewno. Co do mniej ekologicznych aut mam nieco inne zdanie. Znajomy ma salonowe Stilo w jtd i przy przebiegu 180 tys. zrobionych głównie w mieście nie ma żadnych problemów z wtryskami, EGR oraz turbosprężarką. Jak dbasz, tak masz.
Nie chodzi o to czy po mieście czy w trasach ale o pokonywany dystans. Po mieście można robić kilkadziesiąt km dziennie. Kiedy czytam, że ktoś robi 2x9 km dziennie, to jestem pewien, że jeździ głównie na niedogrzanym silniku. Stilo 1.9 zimą potrzebuje 10 km na rozgrzanie do temperatury roboczej.
pzdr
Facet ma 4km do pracy czyli standardowo robi dziennie 8 km. Takich odcinków nie lubi ani diesel ani benzyna. Miałem benzynę z silnikiem 1.6 i przy podobnych pokonywanych dystansach silnik był wiecznie niedogrzany. W przypadku diesla problemem będzie konieczność cyklicznego doładowywania akumulatora w okresie zimowym, bo przy tak krótkich odcinkach aku nie doładuje się do poziomu sprzed uruchomienia pojazdu.
Uuuu... Takich odcinków nie lubi żaden samochód, chyba, ze z bardzo małym silnikiem.
Zgadzam się. Mój sąsiad również, dlatego zamienił Passerati w TDI na Yarisa w małolitrażowej benzynie.
Do takich rzeczy fajnie by było mieć "elektryka".
Ja planuję zakup na sezon czerwiec/wrzesień jakiegoś fajnego skutera w stylu retro.
Coś takiego:
http://allegro.pl/skuter-retro-lexmoto-tommy-i6500053807.html#thumb/5
Oczywiście w kolorze czarnym.
śliczne! Nie miałbym gdzie go trzymać :-(
Ooo, narodziło się wiele niedomówień ;-)
Jeszcze niedawno tyle jeździłem, że baku na tydzień brakowało..
2x9km jest moim obecnym podstawowym przebiegiem. Samochód mało kiedy pokona dziennie tylko tyle. Przykład z wczoraj, w jedną stronę 40km, w tym 20 po autostradzie, powrót 30km z prędkościami od 80-120. Jak widzicie, nie ma za dużo stylu miejskiego. Z moim dpf/spalinami jest coś nie tak. Wczoraj kolejny raz się wypalił. Kiedyś siedząc z komputerem parametr zapełnienia dpf zmieniał się " na żywo", tj. wyraźnie rósł na postoju.
Wtryski przed wypaleniem wyglądały mniej więcej tak: 1: -1, 2: -1, 3: +2,3 4: ~-0,3
Jak widać trzeci wtrysk lekko dawał ciała. Po wypalaniu wymuszonym mesem sytuacja wygląda jak z książki, wszystkie balansują około 0 +/- 0,3.
Nie wiem jak ugryźć egr aby sprawdzić czy dobrze wykonuje zadane czynności . Od połowy tygodnia będzie więcej czasu i spróbuję dostać się do niego i wyczyścić.
Olej jest do wymiany, założyłem sobie wymianę co 10tysięcy km. Trudno, zachciało się samochodu z dpf, więc i o silnik chcę zadbać. Samochód zapewne zrobi w moich rękach ~ 100k km.
To że zapałnienie filtra DPF zmienia się "na żywo" podczas diagnostyki na wolnych obrotach to całkiem naturalne, oczywiście nie powinny to być zmiany typu 5% na minutę. U mnie były to ułamki %. Nie znam zależności pomiędzy zapełnieniem DPF, a korektami wtrysków. To już bardziej skomplikowany temat, zahaczający o dynamikę spalin. Jakby nie było, przy tak krótkich interwałach pomiędzy wypaleniami konieczna jest moim zdaniem interwencja, ponieważ na dłuższą metę taka eksploatacja odbije się to niekorzystnie na kondycji silnika.
majster79
25-09-2016, 10:20
Kurde ludzie, przegięcie z tym dpfem, mi się cztery dni wypalał, krótkie trasy ale nie będę przecież robić kilometrów, żeby filtr przepalic, chyba nie o to chodzi.
Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
Samochód ma być w takim stanie abym mógł wsiąść i pojechać 500km bez zbędnej troski. Jeżeli zaczynam zauważać zbyt częste dpf, zacząłem interweniować aby wyeliminować problem zanim się nasili i wygeneruje dodatkowe koszty lub awarię w trasie.
Będę jeździł i obserwował. Jeżeli pomimo coraz częstszych przejazdów po 20-30km w jedną stronę wypalania będzie utrzymywać się na poziomie ~ 150km zainterweniuje. Za chwilę pójdę podpiąć kompa i zobaczę jak wygląda zapchanie dpf po wykonaniu ok 50km.
@up
Fiat jest i tak mało uciążliwy pod względem dpf....poczytaj sobie co ludzie z tym ekoudziwnieniem w accordzie przechodzą...tam takie podejście i sposób wypalania na jaki możemy sobie pozwolić, jest szczytem marzeń.
Mój DPF wygląda podobnie jak @suber. Przy zwykłej jeździe wypalanie co około 150-200km a przy trasie co około 300-600 km. Filtr przeszedł mycie środkiem w sparyu przez czujnik, a potem płukanie w chemii na ściągniętym filtrze. Efekt zabiegów był mizerny. Jak się okazało miałem nieszczelność w dolocie, co powodowało produkowanie sadzy i częste zapychanie filtra.
Niestety, ale dpf obrywa zawsze rykoszetem przy usterce silnika. Często wycinka dpf kończy się dymieniem na czarno. Obecnie nie ruszam filtra wypalanie co około 200km nie jest zbytnio kłopotliwe.
Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
W moim przypadku posiadam pewien problem z DPF lub osprzętem silnika.
Zrobiłem w weekend trasę ok 500km i.......średni dystans pomiędzy wypaleniami to ok 190km...Wyjazd w góry, jazda z głową w zakresie 1700-3000rpm, dość spokojnie bez zbędnych zrywów.
Jak najłatwiej zlokalizować nieszczelność dolotu? W pierwszej kolejności szukałbym problemu w tych rejonach, ponieważ auto posiada prawdziwy przebieg 157000, turbo chodzi cicho i spokojnie, nie ma innych złych objawów.
DPF po wypalaniu prawdopodobnie był na poziomie ok 20%, ponieważ po przejechaniu 5km od wypalania, miałem 23%. Ilość cykli 907...
Wtryski do sprawdzenia, chociaż po rozgrzaniu przed wyjazdem korekty były niemalże książkowe - ok +/- 0,20. Na zimnym nie jest tak kolorowo i dochodzą do 1,7.
Mam ochotę wyczyścić EGR ale nie wiem czy samemu dam radę dostać się do niego...w sumie teraz kilka wolnych dni, więc mogę walczyć ;-)
piniasty
04-10-2016, 11:18
A ja nawet nie wiem kiedy i czy mi się to wypala. Jeżdże po mieście, czasem dłuższe i krótsze trasy. Nie mam pojęcia w którym momencie coś sie wypala ;)
Abramsik
04-10-2016, 20:24
Kolego sabur szczerze nie wiem gdzie masz problem. Sądzę że zbyt mocno szukasz problemu. Te dane masz dzięki podłączeniu MESa. A czy w normalnej eksploatacji widzisz jakieś niepokojące objawy tj. zapalająca się kontrolka DPFa, przybierający olej silnikowy itp. Mam taki sam silnik w moim Bravo z takim samym jak Twój nalotem i jedyne co obserwuję (ale tylko dlatego, że mam włączone na kompie "Spalanie chwilowe" że właśnie po ok 200 -250 km to cholerstwo się wypala. Wzrastają wtedy także obroty i uruchamia się wentylator - ale to z pewnością wiesz. Moim zdaniem nie szukaj bo nic tam nie ma. Wyczyścić EGR zawsze można ale dostęp jest trudny. Jeśli masz kogoś to zleć tą robotę. Ja stosuje profilaktycznie środki Forte.
ja nawet nie wiem kiedy i czy mi się to wypala. Jeżdże po mieście, czasem dłuższe i krótsze trasy. Nie mam pojęcia w którym momencie coś sie wypala Kolego Twoja radość z niewiedzy mnie powala. Powiedz co ta informacja wnosi do tego wątku (szczególnie że masz Cromkę) oprócz tego że z uporem godnym lepszej sprawy "pracujesz nad licznikiem" postów. Forum to nie wyścig no chyba że się mylę.
W moim przypadku posiadam pewien problem z DPF lub osprzętem silnika.
Zrobiłem w weekend trasę ok 500km i.......średni dystans pomiędzy wypaleniami to ok 190km...Wyjazd w góry, jazda z głową w zakresie 1700-3000rpm, dość spokojnie bez zbędnych zrywów.
Jak najłatwiej zlokalizować nieszczelność dolotu? W pierwszej kolejności szukałbym problemu w tych rejonach, ponieważ auto posiada prawdziwy przebieg 157000, turbo chodzi cicho i spokojnie, nie ma innych złych objawów.
DPF po wypalaniu prawdopodobnie był na poziomie ok 20%, ponieważ po przejechaniu 5km od wypalania, miałem 23%. Ilość cykli 907...
Wtryski do sprawdzenia, chociaż po rozgrzaniu przed wyjazdem korekty były niemalże książkowe - ok +/- 0,20. Na zimnym nie jest tak kolorowo i dochodzą do 1,7.
Mam ochotę wyczyścić EGR ale nie wiem czy samemu dam radę dostać się do niego...w sumie teraz kilka wolnych dni, więc mogę walczyć ;-)
Sam przerabiałem/przerabiam temat z DPF w 2.0 MJET z przebiegiem 157 tyś. km potwierdzony w ASO.
Tak jak pisałem powyżej częściłem dpf specjalną chemia, wymieniłem czujnik różnicy spalin, stosowałam chemię do czyszczenia wtryskiwaczy i nic. Dalej wypalanie co około 150-200km. Jedyne co zauważyłem to świst podczas przyśpieszania i puszczeniu gazu szczególnie w zakresie obrotów 1700 do 2500. Po sprawdzeniu dolotu okazało się że nieszczelny mam intercoolera, oraz nie trzymały seryjne opaski na wężu do turbiny. Wymiana tych elementów niewiele pomogły, świst dalej pozostał choć nie pochodzi raczej od turbiny. Jedyny jaki objaw mi pozostał to wyższe ciśnienie doładowania niż zadane w zakresie niskich obrotów.
Odpowiadając na Twoje pytania
1. Ja dolot sprawdzałem blokując rurę przy silniku a na rurze przed turbo z dętki założyłem zawór samochodowy, pompowałem ciśnienie do około 1,5 bara i woda z ludwikiem(piana) szukałem nieszczelności. Ponoć można jeszcze na zapalonym silniku pryskać latwopalnym środkiem, np. samo startem do diesla po elementach dolotu i nasluchiwac wzrostu obrotów. Tylko najlepiej robić to na zimnym silniku.
2. EGR można wyczyścić samemu. Ja dla lepszego dostępu demontowalem plastikowa rurę dolotu i przepustnice(klapę gaszaca). EGR jest z tyłu na srubach torx. Razem z egr warto wyczyścić rurę od egr do kolektora ssacego. Po odkręceniu egr w otwór warto włożyć kawałek szamaty, bo będzie ciekł płyn spod uszczelki egr.
Moje wersja do sprawdzenia dolotu
http://uploads.tapatalk-cdn.com/20161004/79433dae5ddf402d862b7f85ccd94ff3.jpg
Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
Kolego sabur szczerze nie wiem gdzie masz problem. Sądzę że zbyt mocno szukasz problemu. Te dane masz dzięki podłączeniu MESa. A czy w normalnej eksploatacji widzisz jakieś niepokojące objawy tj. zapalająca się kontrolka DPFa, przybierający olej silnikowy itp. Mam taki sam silnik w moim Bravo z takim samym jak Twój nalotem i jedyne co obserwuję (ale tylko dlatego, że mam włączone na kompie "Spalanie chwilowe" że właśnie po ok 200 -250 km to cholerstwo się wypala. Wzrastają wtedy także obroty i uruchamia się wentylator - ale to z pewnością wiesz. Moim zdaniem nie szukaj bo nic tam nie ma. Wyczyścić EGR zawsze można ale dostęp jest trudny. Jeśli masz kogoś to zleć tą robotę. Ja stosuje profilaktycznie środki Forte.
Może niepotrzebnie przejmuje się dpfem ale spodziewałem się większych interwałów pomiędzy cyklami wypaleń. Nie wiem czy kwestia pojemności dpf, czy czegoś innego ale cromy czy insignie, gdzie jest ten sam silnik co ma kolega wyżej robią rzekomo po ok 400km w mieście pomiędzy wypaleniami. Takie wartości mają sens biorąc pod uwagę jak wygląda wypalanie i z jakim spalaniem oraz temperaturą się wiąże. Czas pokaże, jeżeli problem nasili się w nadchodzącym zimowym okresie, będę szukał rozwiązania.
Abramsik
05-10-2016, 18:31
Teoretycznie i praktycznie DPF w 1,6 MJ jest w lepszym miejscu niż w Cromie 1,9, bo jest zaraz za kolektorem wydechowym jeszcze w komorze silnika a pod podłogą. Powinien i osiąga wcześniej optymalną temp. pracy. Jest także dużo mniejszy. Wiem bo mam i Bravo i Cromę. W obu rydwanach jest spokój może ze względu na wykorzystanie samochodów na dojazdy do pracy poza miastem (trasa 30 km w jedną stronę) i jakość paliwa (tylko premium bo bez bio komponentów). M/z dopóki się wypala i nie sygnalizuje kłopotów daj sobie spokój z wykopaliskami bo jeszcze coś znajdziesz. Dobrze jest obserwować samochód i starać się przeciwdziałać. Pozdrawiam.
Dalej wypalanie co około 150-200km.
Ciekaw jestem parametrów oleju silnikowego po roku, ewentualnie 10 tys. km eksploatacji w takich warunkach.
Ciężko powiedzieć jak jest z olejem. Ja wymieniam go co 10 tys. km w tym czasie przybyły mi może około 100ml oleju. Choc ciężko powiedzieć ile oleju spala silnik. Jak dla mnie wymiana co 10 tys. oleju nie powinna wypłynąć znacząco na silnik, tym bardziej, że w nowych wymieniają co 30 tys. a filtr wypala się co 500-600km
Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
Idąc za ciosem, drążąc temat zapytam: ma ktoś informacje lub pamięta jak wyglądają cykle wypaleń wraz z narastaniem przebiegu w samochodzie?
Swoją drogą, po 11tysiącach km olej idzie do wymiany i u mnie. Wpadnie Motul, zobaczymy czy nastąpi poprawa kultury pracy.
swichu91
06-10-2016, 20:16
Ja sie podłącze pod temat. U mnie wypalanie srednio co 100 km nawet mniej. Droga do pracy 30 km. I weekendy 200km powrot do domu rodzinnego. Jeszcze zauważyłem ze przybywa oleju. Wyciecie planuje na listopad. Do tego chce zaslepic egr i podnieść moc. Mam do was takie pytanie ile srednio kosztuje taki złożony zabieg? Ile trzeba bedzie szykować pieniążków? Przeraszam ze sie tak wtracam w temat ale nie chce zakladac nowego tematu :)
Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
Abramsik
06-10-2016, 21:43
Czytam o Waszych problemach i sam się zastanawiam czy to ja mam takie szczęście czy Wy macie takie "dorżnięte" egzemplarze. Problemy z DPFem oprócz stylu jazdy są efektem a nie przyczyna innych kłopotów z silnikiem. Moim zdaniem kastracja OK ale trzeba zdiagnozować i jednoznacznie wskazać przyczyny tych kłopotów. Bez tego tylko przez chwilę będziecie spokojni a przyczyna po czasie eksploduje z większą siłą. Co do samego "zabiegu" lepiej udać się dalej ale do sprawdzonego fachmana niż do Jana, któremu tylko się wydaje że coś umie. A jak już robić to DPF i EGR i może jakiś mały wirusik bo w pakiecie zawsze wychodzi taniej.
Czytam o Waszych problemach i sam się zastanawiam czy to ja mam takie szczęście czy Wy macie takie "dorżnięte" egzemplarze.
Z tego co tutaj czytam wychodzi bardziej na to, że taki jest urok Bravo z silnikiem 1.6. Może DPF'y w tych wersjach silnikowych miały mniejszą pojemność, żywotność, generalnie gorszą charakterystykę - wiadomo, oszczędności, za które zapłaci... klient. Gdyby mój DPF dopalał się co 100 km nie zwlekałbym z decyzją ani chwili. Oczywiście tak jak napisał Abramsik, warto sprawdzić, czy silnikowi coś nie dolega, czyli konieczna konkretna diagnostyka układu wtryskowego.
Usługi modyfikacji sterowników tanieją z miesiąca na miesiąc. Aktualnie koszt wyprogramowania EGR oraz DPF to średnio z 600 zł. Zostaje jeszcze fizyczne usunięcie filtra i zaślepienie EGR - 150-200 zł. Chip bez hamowni z 400 zł. Poszukaj na forum alfaholików, kogo polecają w Twojej okolicy.
Mam do was takie pytanie ile srednio kosztuje taki złożony zabieg?
Kolego napisz do mnie na priv, podam Ci adres i nr. tel do goscia ktory sie tym zajmuje. Kilku ludzi ode mnie robilo juz taki pakiet, niedrogo i profesjonalnie. Jesli jestes zainteresowany to napisz.
swichu91
07-10-2016, 07:34
Korekty wtryskow byly sprawdzane, wszystkie pokazalo dobrze i w równych wartosciach.
Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
Problem z DPF występuje w silnikach 1.6/2.0 jest on stosunkowo mały(razem z katalozatorem) i dość szybko się zapycha. Do tego może dochodzić problem z silnikiem, a w szerokości z nieszczelnością dolotu i lejacymi wtryskami.
Koszty pełnego pakietu dpf off, egr off + wirus wahają się w kwocie 800 - 1500 zł w zależności od "umiejętności" warsztatu.
Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
Abramsik
07-10-2016, 09:33
Biorąc wszystko pod uwagę jasno mogę stwierdzić, że dbałość o silnik (olej, filtry, paliwo premium/bo bez biokomponentów/, środki do czyszczenia DPFa LM i Forte) w moim przypadku się opłaciła. Nie miałem do tej pory jakichkolwiek problemów z DPFem. Może to przypadek a możne zasługa ww. środków lub sposobu eksploatacji, nie wiem ale tak jest i to mnie cieszy. Kilka razy miałem pozbyć się "gada" ale stwierdziłem, że jeśli jest wszystko OK to poczekamy. I czekam tak dalej a na blacie 157 tys. Moim zdaniem to inne umiejscowienie filtra w 1,6 i 2,0 jest korzystniejsze. Jest zaraz "za" silnikiem i przez to szybciej osiąga temperaturę optymalną. A to że jest mniejszy - z jednej strony szybciej się wypełnia ale i sadzy jest mniej więc szybciej się wypala.
Możecie jeszcze dowiedzieć się w ASO jakie powinny być interwały wypaleń w cyklu jazdy miejskiej. Te 200km wydaje mi się bardzo kiepskim wynikiem, chyba że tak ma być (???). Abramsik, masz auto od nowości?
Abramsik
07-10-2016, 11:18
Bravolota kupiłem 3 lata temu z przebiegiem 87 tys. Przebieg był prawdopodobny i raczej prawdziwy. Sądzę tak min. bo przy wymianie uszczelek kolektora ssącego (przypadłość typowa dla tych silników przy ok.90 - 100 tys. przebiegu) wymieniałem rozrząd i pompę wody a te były z roku produkcji samochodu. Był i jest to mój pierwszy samochód z DPFem i może dlatego stosowałem te środki i moje "rygory eksploatacyjne" o których pisałem w poprzednim poście. Powiem więcej teraz gdy moją "stajnie" zasiliła Croma stosuje to samo i mam nadzieje z takim samym skutkiem.
Bardziej pytanie do tych, którzy podpinają pod komputer Bravolota. Czy istnieje taki efekt w którym filtr DPF podczas jazdy się wypala, zmniejsza swoje zapchanie? Nie chodzi mi tutaj o wypalenie przez komputer dzięki zwiększonej dawce paliwa.
Czy teorie typu "przegonię go by wydmuchało mu DPF" sprawdzają się w jeździe?
Abramsik
12-10-2016, 15:03
Czy teorie typu "przegonię go by wydmuchało mu DPF" sprawdzają się w jeździe?
M/z nie bo DPF będzie się wypalał jak będzie "pełny" a nie na zawołanie czyli po przegonieniu. To jest jedna z legend, może i pięknych ale legend. W trasie nawet jak będziemy jechać na "Spalaniu chwilowym" nie zauważymy wypalania bo dawka paliwa itp, itd jest wystarczająca.
BennyBravo
26-02-2017, 21:13
Witam, z powodu dość bogatego wątku na temat DPF chcę podzielić sie z moim małym problemem ,a wiec tak mam Bravke 1.9 jtd 150km 2007 przebieg 177tys wypalanie dpf co 200 km. Jednak zauważyłem czasami na postoju podczas "wypalania" sie dpf na luzie zwieksza sie ilość dymu z wydechu ale TAKŻE troche dymi spod maski?? Dzwigałem klape i tak jak by dymiło sie spod silnika? Czy to normalne czy może macie jakieś dobre rady dla mnie?? Nie mam w pobliżu żadnego zaufanego mechanika który mógłby mi rzetelnie wyjaśnic czy to normlane czy nie,bo spotkałem sie z teoriami że gdy wypala sie dpf to aż wstyd tyle dymu :/
To nie jest normalne. Dymić ma się wyłącznie z wydechu. Musisz mieć jakąś nieszczelność w okolicy kolektora wydechowego. Jedź do tłumikarzy niech niech to obejrzą.
A drugim tematem jest częstotliwość wypalania dpf przy 1.9. W Twoim silniku jest duży filtr i jeżdżąc nawet w mieście powinieneś mieć przynajmniej 300-400km pomiędzy cyklami. Może czas skontrolować egr, wtryski i dolot? Szkoda z głupiego powodu wywalac dpf
Naskrobane z Huawei i Tapatalk.
rafal_rx
27-02-2017, 12:43
M/z nie bo DPF będzie się wypalał jak będzie "pełny" a nie na zawołanie czyli po przegonieniu. To jest jedna z legend, może i pięknych ale legend. W trasie nawet jak będziemy jechać na "Spalaniu chwilowym" nie zauważymy wypalania bo dawka paliwa itp, itd jest wystarczająca.Filtr się samoistnie oczyszcza powyżej pewnej jego temperatury. To będzie gdzieś >450 st. C - ile dokładnie, to sobie znajdźcie w internecie, bo nie pamiętam. Temperaturę powinno dać się odczytać elmem i Torque +Adv for Fiat. To, co "robi" silnik aktywnie, to nic innego, jak podniesienie temperatury filtra dodatkowym paliwem. Osiągnięcie takiej temp. szczególnie zimą i na ekspresówce nie jest oczywiste, bo dość dużo zimnego powietrza przepływa przez komorę silnika. W mieście raczej też. Jeśli wystarczająco długo będziesz butował latem np. na wzniesieniu, to powinien zacząć się oczyszczać. Jak jest w rzeczywistości - sprawdzę być może niedługo właśnie przez Torque w trasie.
rafal_rx
28-02-2017, 11:40
Na dzień dzisiejszy, to chyba napisałem wyżej za dużo. Bo w żaden sposób torque +adv Fiat mi parametrów DPF nie chce pokazać. To, co mi pokazał kilka dni wcześniej, myślę, że mogło być jakimś przekłamaniem :mad: Co za dziadostwo :mad:
Jeśli chodzi o androida to najlepiej elm327 + AlfaOBD
Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
Greg1971
09-03-2017, 13:11
A czy ktoś może myślał o zaizolowaniu DPF-a (umieszczonego pod podłogą) np. wełną mineralną i osłonięciu go od spodu przed chłodzeniem przez pęd powietrza?
rafal_rx
11-03-2017, 17:49
A czy ktoś może myślał o zaizolowaniu DPF-a (umieszczonego pod podłogą) np. wełną mineralną i osłonięciu go od spodu przed chłodzeniem przez pęd powietrza?
Całkiem szczerze mówiąc, myślałem o tym, że można go czymś izolować. Gdyby to był traktor, to wiesz, ani chwili bym się nie zastanawiał, tylko wykonał. Natomiast to jest w aucie i trochę strach. :roll:
Witam,
Odświeżę trochę temat...
mój problem z DPF polega na tym że wypala się raz co 30km a raz 200km ze średnią co 75km. Towarzyszy temu lekko niebieski dym szczególnie jak dodaję gazu z małych obrotów.
Filtr jest nowy JMJ wymieniony parę miesięcy temu (na starym było to samo dlatego wymieniłem go na nowy) - niestety zdecydowałem się na wymianę zamiast wycięcie wrrrr...
Turbina jest po regeneracji, wtryski mają normalne korekty w zakresie -1 do 1, ubywa płynu chłodniczego ok 1-1,5 l/m-c i nikt nie jest w stanie powiedzieć gdzie on znika (nie przybywa oleju w takim stopniu jak dolewam płynu). Po 40 wypaleniach stan oleju wzrósł z 3/4 do max
Filtr jest zawsze wypalany do końca.
Ktoś coś?
Albo może ktoś zna specjalistę od DPF z okolic Warszawy?
egr się nie domyka i zabija dpf ?
zapomniałem dodać że egr został wyłączony i zaślepiony w trakcie trwania problemu
Ktoś coś?
Albo może ktoś zna specjalistę od DPF z okolic Warszawy?
Skontaktuj się z:
Odwiedź profil: maly_777 - Forum Alfa Romeo - Alfaholicy (http://www.forum.alfaholicy.org/uzytkownik/4833.html)
Również nie napisalem ze moj silnik to 1.6 120km.
Dzieki za kontakt skontaktuje sie z nim 😁
1-1.5 litra ubywa ci płynu ??? sprawdz układ jezeli na zimnym nie widać roszenia na łaczeniach itd to masz prawdopodobnie uszczelkę pod głowicą walniętą
Witam,
Odswieze troche temat.
Sprawa wyglada nastepujaco :
Mam bravo 1.6 120km jazda 2x12km do pracy i to sa glowne trasy. Od razu wyjasnie ze auto bylo kupowane jak byly do pracy mialem 50km.
Filtr wypala sie srednio co 200km do czego sie juz przyzwyczaiłem ale nie mogę sie przyzwyczaić do strasznego dymienia jakbym prowadzil lokomotywą.
Jak jade ze stala predkoscia to dymienie jest znikome ale jak nie mam takiej mozliwosci bo jestem w miescie i stane np w korku to dymi jak rusze to chmura dymu za mna i po minucie ciaglej jazdy dymu nie widac oczywiscie do puki nie odpuszcze a nastepnie dodam gazu - tragedia.
Filtr jest nowy, rgr zaslepiony i wylaczony, turbina po regeneracji - przed tymi czynnosciami bylo tak samo.
Proszę o informacje czy to normalne w tych silnikach badz co moze byc przyczyną.
Z góry dziękuję za pomoc
Papciak: Jak założyłeś ponownie filtr cząstek stałych, to nie powinieneś mieć zaślepionego zaworu recyrkulacji spalin. Zainstalowane urządzenia DPF oraz EGR dopełniają się wzajemnie, dlatego, żeby auto silnik działał poprawnie (nie było nadmiernego dymienia, czy dymienia w ogóle) muszą oba być sprawne no i najlepiej jak program sterownika silnika będzie przywrócony do fabrycznego. Oczywiście podniesienie mocy na silniku z pełną "ekologią" jest wykonalne, ale najlepiej je robić na całkowicie sprawnym silniku (analogicznie co oczywiste jak i na silniku z ekologią wyjętą). Moim zdaniem najlepiej jak pojedziesz do jakiegoś ogarniętego w temacie diesli warsztatu i przywrócisz mechaniczny stan pojazdu do zbliżonego fabrycznie.
faken
rzeczywiście jak go kupiłem to miał problem z egr i mówię aa to zaślepię mniejszy koszt niż nowy to teraz mam powinienem wywalić dpf albo kupić nowy egr
Faken teraz będę musiał ponieść podwójny koszt
Czy ktoś zna dobry w dobrej cenie zamiennik, oryginał widzę że kosztuje ok 600zł a zamiennik firmy krzak NTY 300zł
Filtr firmy jmj
Nie wiem czy to był dobry pomysł. Zamienniki DPF do 1000 zł to jest zagadka co siedzi w środku. EGR też lepiej oryginał. Ja wiem, że są cholernie drogie i za chiny ludowe nie potrafię zrozumieć dlaczego. To tylko aluminiowy korpus w którym procuje grzybek sterowany cewką w plastikowej obudowie. Firmę NTY znam, bo posiadam ich zacisk hamulcowy. Działa poprawnie, ale nie zaręczę, że podobnie będzie z EGR.
Na innym forum o bravo jest kolega ( tutaj chyba też ) co w silniku 2.0 w ciekawy sposób ogarnął dwie rzeczy:
-egr - kupił używkę od opla ( to samo co w fiacie ) i zrobił przeszczep części silniczka. Działa od wielu miesięcy
-filtr DPF wyciągnął, całą noc moczył w środku do mycia dpf a następnie wodą z węża wypłukał. Ciśnienia różnicowe bajecznie niskie.
Jak widać, jak ma ktoś trochę zacięcia mechanicznego, można małym kosztem ogarnąć dwa stałe punktu obecnych diesli.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.