Jak w temacie.Myślałem,że to amory i byłem na szarpakach, pokazało mi 70% sprawności,czyli są dobre. A gdy tylko wjadę na jakieś nierówności (czyli wszędzie :wink: ) to puka i stuka ,że aż szyja mi się chowa :!: Rozbieraliście te amory? Może są tam jakieś gumy.odboje do wymiany. Byłem nawet na podnośniku i sprawdzali mi łożyska, bo ponoć one potrafią pukać,stukać,ale szpenio i jego montażówka wykluczyli tą możliwość ;-) Macie jakieś pomysły?

sprawdzałeś wahacze lub gumy?

Mój mechanik to sprawdzał, i niby wszystko okej.

Sprawdź na stabilizatorze gumy. zdejmi łączniki stabilizatora potem możesz dokładnie sprawdzić luz

Wysłano z GT-I9100 z użyciem Tapatalk

Stabilizator?? z tyłu ?? hmmm..

Przepraszam nie doczytałem tytułu. Więc tuleje na belce

Wysłano z GT-I9100 z użyciem Tapatalk

A ja polecam zatrudnic 2 osobe zeby zasiadla za sterami a samemu isc sobie na tylne siedzenie i nasluchiwac skad moga dobiegac stuki. W moim przypadku bylo tak ze walilo cos z prawej strony tak jakby w bagazniku przewalal sie worek z ziemniakamiD: pojechalem na stacje diagnostyczna okazalo sie ze prawy amor do wymiany.Po wymianie tylnych amorkow to samo bez zmian... wiec zatrudnilem moja druga polowke, ona kierowala a ja siedzialem z tylu i szukalem przyczyny, okazalo sie ze oparcie fotela z tylu a dokladnie ten zatrzaska, trzpien metalowy a oparcie fotela robilo taki halas... troche gabki i w samochodzie cisza... a nowe amorki nie zaszkodza

hehe, a jednak stabilizator jest też z tyłu...
a mechanik nie koniecznie jest w stanie stwierdzić czy nie poległy łożyska wahacza bez rozpięcia sprężyny...ani stwierdzić czy poduszki tylnego zawieszenia są ok, szczególnie ta pod zbiornikiem;
a na naszych drogach to właśnie prawa strona jest najbardziej poniewierana :(

Dla potomnych:


Dopiero teraz udało mi się znaleść przyczynę owego pukania. Stawiałem na amory,ale po ich wymianie dalej pukało:mad:. Okazało się,że to poduszki belki tylnej są dwie ok 220zł komplet na stronę i wymiana (opuszczanie całej ławy) ok 300zł to daje jakieś 750zł:mad:.Tragedia. A o nowych amorkach Magnetti Marelli nie wspomnę.

Wczoraj szukałem u siebie trolla który tłucze z tyłu, na szarpaku nic nie pokazało. Troll się znalazł :) Siedział w bagażniku :) W kole zapasowym mam ten plastik z lewarkiem i kluczem, to on walił w felge. Gąbka + sznur gumowy załatwiły sprawę.