Witam. 1,5-2 lata temu bylem w warsztacie i wymienili mi olej silnikowy na Mobil 10/40 i musze go wymieniac co 10 tysiecy, jak brałem go z salonu to niepamietam jaki tam byl olej ale wymiana byla co 20 tyś,wlali mi ten bo mówili ze tamtego juz nie produkuja, myslicie ze wala mi pocis zeby zarobic na czestszych wymianach oleju? Od razu wymieniałem olej w skrzyni biegow wlali 80 W, co ile sie go wymienia? Pozdrawiam.

Drugie pytanie, chciałbym sie dowiedziec po ilu przejechanych kilometrach wymienialiście w Pandzie tarcze lub klocki? Moja ma przejechane 47 tyś i nie wymieniałem nic prócz płynów ustrojowych, a zauważyłem że czasem jak musze gwałtowniej przychamowac przy prędkości okolo 70, 80 km/h to przez około 20 sekund słychać takie tarcie w kole, niewiem co to może być.

Trochę mnie przeraża kolego Twoja niewiedza.. Nie wiem czy to nowa Panda ale jeżeli mechanicy wlali Ci 10W do auta które ma 40tyś km to bym ich za jaja powiesił! Oryginalnie lany jest olej 5W40 i do czasu aż nic złego się nie dzieje taki właśnie lejemy. Producent nie ma przy tym największego znaczenia. 5W40 są pewnie setki rodzai - nie produkują już? :) Dla dobrej kondycji silnika dobrze by wymieniać olej co jakieś ~15tyś km bez względu na to co pisze producent. Wymienisz szybciej to na pewno się nic nie stanie. Ja wymieniam co jakieś 12-13tyś ale dużo jeżdżę w trasie (to też ma znaczenie).

A co do obcierania możesz mieć np. rant na tarczach lub nie odbijają do końca klocki - trzeba ściągnąć koła i obejrzeć..
Tarcze i klocki wymienia się tak szybko jak się je zużywa - przebieg tu nie ma do rzeczy. Przyjmuje się że tarcze wymieniamy co 2gą wymianę klocków.

Oleju w skrzyni teoretycznie się nie wymienia wcale chyba że coś się dzieje..

Napisz coś więcej o aucie..

Niewiedza? No tak, przyznam się że nieznam się na mechanice pojazdów, dlatego licze że coś pomożecie. Samochód był brany z salonu, nowy Panda Aktual 1.1 54 KM, tzn ten olej który mi wlali jest kiepski? Olej w skrzyni wymieniłem, tzn mechanik mi wymieniał w warsztacie bo cięzko mi się biegi zmieniało dlatego pomyślałem że to wina oleju a oni go wymienili, jest troche lepiej. Generalnie to nieznam sie ale ile tarcze i klocki powinny mieć grubości, aby było wszystko ok? Ściągnąć koło i zmierzyć to tyle potrafię;) Zbliza mi sie juz ponowna wymiana oleju i pojade znow do warsztatu, oni musza wlac olej jaki jest teraz tak?

Więc tak zmień Mechanika na początek. Bo tłumaczenie wlewamy ten bo tamtego nie produkują nie przekonuje mnie a ich dyskwalifikuje w moich oczach.
Po drugie otwórz książkę serwisową i zobacz jaki olej miałeś wlany pierwszy. Jeśli 5w40 to taki wlej znowu. Marki np Valvoline, bądź ten co miałeś oryginalnie.
Klocki i tarcze, jeśli grubość klocków będzie mała, a dokładnie ich element ścierający będzie już na wykończeniu są do wymiany.
Tarcze, zdejmij koło i zobacz czy jest duży rant na końcu tarczy, jeśli taki jest to kwalifikuje się także do wymiany.

Olej się dolewa a nie wymienia z reguły....

Więc praktycznie wszystko to samo co kolega napisał.

Jeżeli brałeś auto z salonu to czemu nie jeździłeś do ASO na wymianę oleju przynajmniej przez okres upływu gwarancji? Powinni Ci zalać olej 5W40 czyli rzadszy i lepszy gatunkowo (syntetyczny). Wlano Ci 10W40 czyli najprawdopodobniej półsyntetyk. Olej gęstszy jest gorszy na zimę, później łapie swoje właściwości smarujące w zimę. Ogólnie ŹLE! Co gorsza raczej nie zaleca się zmiany na 5W teraz więc po ptakach.. Olej w skrzyni przy takim przebiegu też mnie dziwi..

Wg. info z sieci nowa tarcza do Pandy 1.1 to 11mm a dopuszczalna to 9,5mm.. Musisz mierzyć poza rantem - na powierzchni roboczej tarczy. Zmierzyć to jedno ale jak nie masz o tym pojęcia to może podjedz do mechanika bo tu akurat chodzi o bezpieczeństwo..

Nic się nie stanie jak tak się miesza oleje np z 10 W 40 na 5 w 40 i odwrotnie?

Nie miesza się żadnych olei! Przestań kombinować tylko jedz do normalnego mechanika.. Wlano Ci zły olej - wiele osób na takim jeździ ale sztucznie postarzyłeś sobie auto..
Najrozsądniej będzie już tego nie zmieniać skoro nie wiesz nawet o co z "tymi numerkami" chodzi..

Dobra juz go tak nie straszcie. Jedyne czym zaowocuje mu ta zmiana oleju to minimalnie wiekszym spalaniem. Spokojnie na tym moze zrobic 15 tys i wtedy wrocic na 5w40 i tez sie nic nie stanie. Ja w swojej pandzie zmienialem co 18-20 tys.
Pierwsze zjada ci sie klocki - wymienialem przy 70 tys (jakos tak). To sie da wyczuc, ze juz gorzej hamuje i hrupie i piska ... generalnie wiesz ze tam juz zyletka zamiast klocka :)
Tarcze (na zimno) sprawdzasz paluchami zapiac za rant. Jak juz rant jest baardzo wyrazny to mozna poprosic mechanika o zmierzenie grubosci - gdzies tam sa dane przy jakiej trzeba zmianiac. Ale zakladam, ze do 100 tys spokojnie sie dobujasz na jednych.

To i ja sie wypowiem na ten temat. Kolega onn posiada Pandę z motorem 1.1 54km . Jest to ten sam silnik co był montowany w seicento i muszę wam koledzy powiedzieć że fabrycznie te silniczki były zalewane olejem 10w40 więc mechanik wlał taki sam olej jaki był lany od nowości. Olej w pełni syntetyczny czyli 5w40 fabrycznie zalewany był do Pand z silnikiem 1.2 8v 69km czyli tych montowanych od końca 2010r nie wiem niestety jaki olej był wlewany do silników 1.2 8v 60km ale jest to ta sama jednostka co wkładana była do punto II więc prawdopodobnie był on w fabryce zalewany olejem półsyntetycznym 10w40. Kolega ma przejechane 40 tyś km i jak chce może przejść na 5w40 i na pewno nic się nie stanie. Co do oleju w skrzyni to jak najszybciej pojechał bym do mechanika i kazał mu jeszcze raz wymienić olej tylko na 75W90 ( syntetyczny) bo ten co masz to 80w90 (minerał) a te skrzynie powinny chodzić na syntetycznym i najlepiej żeby był to oryginalny olej fiatowski tz. Tulea czy jakoś tak :) Żeby zobaczyć w jakim stanie masz klocki i tarczę musisz zdjąć koła, pomierzyć ich grubość i sprawdzić czy mają minimalna grubość jak nie to komplet idzie do wymiany.

kolega duduś ma rację do 1.1 54KM leje się 10w40!!!!

Dlatego pisałem żeby sprawdzić jaki był lany pierwszy. Jeśli 10w to ok. Tylko jak pisałem wyżej dziwne jest tłumaczenie mechanika że leje inny bo tego nie produkują. Więc co to był za olej. Firma do skrzyni oleju który fiaty lubią to Turtella

Wysłano z GT-I9100 z użyciem Tapatalk

W instrukcji obsługi mam napisane że zalecany olej to, olej na bazie syntetycznej o lepkości SAE 10 W-40, Selenia 20 K. Rozumiem ze jest wszystko ok?

Selenia 20k jest zdaje się full syntetyk a mobil jest na pewno pół syntetyk. I g. prawda że seleni nie można kupić - można choć jest po prostu droższa od np. mobila..

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Byłem na przeglądzie i mi powiedzieli że mam amortyzatory 2 do wymiany i tuleje. Trochę w to powątpiewam, a jak poznac ze są juz do wymiany? Moze chcą na koszty naciągnąc? i tulejka jeszcze do wymiany. Ile takie amortyzatory kosztują.Auto ma 47 tyś.

Pytanie nie dotyczy tematu, ale nie sądzę aby chcieli naciągać bo niby po co.. SKP z założenia nie ma nic wspólnego z warsztatami (oczywiście to tylko założenie).
Dla pewności możesz jechać zawsze gdzie indziej i za 20zł uzyskać 2gą opinię..

I ja się wypowiem na ten temat. To że auto ma 47tyś. km nie oznacza że nie może mieć luzów w zawieszeniu. Na naszych WSPANIAŁYCH polskich drogach zawieszenie dostaje ostro po du..e i szybko się zużywa. Co do zakumplowanych warsztatów z SKP to i ja miałem w piątek taką sytuację. Pojechałem Toyotką na przegląd, wszystko miałem zrobione na cacy a gościu mi mówi że mam skorodowane przewody hamulcowe i mi nie podbije przeglądu. Dodał że jak chce szybko to zrobić i to ma wizytówkę do warsztatu obok i drogo za naprawę nie wezmą. Faktycznie warsztat drogo nie wziął bo zapłaciłem łącznie 250zł ( robocizna, płyn, przewody miedziane) ale jak się okazało szef warsztatu był starym dobrym kumplem gościa z SKP. Same przewody jak je oglądałem aż w tak fatalnym stanie nie były, na odcinku ok 5 cm był lekko po korodowane. Najgorsze jest to że do Tego gościa z SKP jeżdżę już parę lat rożnymi autami a piątkowa wizyta była chyba ostatnią ze względu na te przewody.

Mi gość owszem powiedział na przeglądzie że powinienem wymienić przewody, no ale bez przesady przegląd podbił.. Normalny człowiek mimo że dosłownie za ścianą mają serwis.. Heh są ludzie i parapety..

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Amortyzatory sprawdzić można jeszcze: czy nie są spocone,albo rozbujać auto naciskając np na maskę nad amortyzatorem,po 3 takim naciśnięciu amortyzator powinien tłumić.

Jeśli chodzi o badanie amortyzatorów na Stacji,to jest to różnie. W zależności od opony,od sprzętu jaki posiada stacja. Co do tulei to może mieć rację.

Wysłano z GT-I9100 z użyciem Tapatalk

Jeśli chodzi o badanie amortyzatorów na Stacji,to jest to różnie.
Różnie bo mi koleś na SKP mówił że to de fakto ściema.. Tam powinno się wprowadzać dane każdego auta, nacisk na oś itp.. A oni walą wszystkim te same częstotliwości itp..