Zobacz pełną wersję : Czuć paliwo Marea 1.6
Jak odpalę samochód to czuję paliwo, Zapach jest "żywy" i intensywny, że na początku myślałem że mi gdzieś ucieka ze zbiornika. O co tu chodzi? Nie spala wszystkiego paliwka? Dodam,że silnik pracuje równo i nie świecą się żadne kontrolki. Mam małą dziurkę w końcowym tłumiku,ale to chyba nie ma z tym nic wspólnego? I jeszcze jedno; jak piszecie,że wasze auta palą po 8L na 100km to mnie krew zalewa :!: mi pali chyba ze 12 :!: a już na pewno 10/100. no i czy wasze wskaźniki paliwa też oszukują? tzn; jak zalałem 10l na pusty zbiornik to mi nawet komornik nie gaśnie!
mamut-tme
23-05-2012, 17:49
A jak sprawdzasz spalanie? Tankujesz za każdym razem do pełna i liczysz? Jeśli nie to pomiar o kant tyłka, gdyż wskaźniki w BBM są niezbyt precyzyjne.
A sprawdzam w następujący sposób:
tankuję autko i jeżdżę.Jak tylko mi się komornik zapali to dolewam np: 10L lub 20L i liczę kilometry do następnego komornika. Nigdy jeszcze nie zrobiłem 100/200 km :mad: Wiem,że to nie jest precyzyjne liczenie,ale jakiś pogląd ogólny mam. Znasz inny,lepszy sposób na liczenie? bez lapka oczywiście.
damiano860
23-05-2012, 21:25
nie wiem czy w marei jest taki sam czujnik jak w bravie ale na przykład u mnie kiedy się komornik zaswieci to wystarczy że postawie auto tak aby przód auta był trosze wyżej niż tył i kontrolka znika,
u mnie zawsze tak stoi bo mam podwórko lekko pochylone i jak przekręcam kluczyk to jest na np. 1/4 a jak wjade na równy teren to spada do zera wiec twój pomiar jest bardzo mylny
mamut-tme
23-05-2012, 22:17
Ja mam dokładnie tak samo. W związku z tym, że jeżdżę na gazie, a benzynę zużywam tylko do rozgrzania silnika, musiałem wypracować jakiś wiarygodny system pomiaru ile jest (zdaje sobie sprawę, że nie dla każdego to jest realizowalne).
Po prostu, w związku z tym, że mam garaż i zawsze staje w nim mniej - więcej tak samo, sprawdzam poziom zaraz po odpaleniu (na samym zapłonie jest zakłamany pomiar, bo jest niższe napięcie w instalacji).
A do dokładnego pomiaru niestety trzeba zawsze tankować do pełna. Dodatkowo u mnie wskaźnik działa nieliniowo, powyżej połowy opada wolniej niż poniżej połowy. A sama kontrolka rezerwy to już jest mocno orientacyjna. Ja mam już chyba nieco wyślizgany potencjometr w pływaku, ale jak wyjeżdżam spod domu z 1/4 baku to 100-200m po bruku i już jest rezerwa:)
damiano860
24-05-2012, 08:42
jedyne wyjscie lac do pełna i po 100km dolać spowrotem
Tankujesz za każdym razem do pełna i liczysz? Jeśli nie to pomiar o kant tyłka
Taka prawda po prostu..
Ja zawsze tankuje do pełna i spisuje sobie przebieg. Z kilometrów które zrobiłem od ostatniego tankowania i kwitkiem za bieżące liczę sobie dokładnie spalanie. Albo ostatnio w ogólę nie liczę tylko wbijam na stronie motostat a tam wszystko samo mi się wylicza..
Liczenie chyba wiesz jak? Np. 610km od ostatniego tankowania tankuje do pełna, wchodzi np. 50L i teraz masz 50L/6,1 ~ 8,2L np..
Moje bravo 1.8 pali właśnie ok 8,5L/100km..
damiano860
24-05-2012, 09:12
ja sprawdzam tankujac do pełna i dolewając po przejechaniu 100 albo 200km, w tedy wiem ile spalił na 100km
No dystans jest dowolny fakt - 100,00km raczej nigdy nie przejedziesz tak więc zasadę trzeba znać np. 8,3L /1,1 (dla 110km) ~ 7,55L
Czym dłuższy dystans tym pomiar wiarygodniejszy..
Najlepiej tankować samemu i na tej samej stacji/dystrybutorze żeby uniknąć ew. innego odbijania dystrybutora..
ja mam Bravo z silnikiem 1.6 16V i kiedy jeździłem tylko na benzynie palił mi 10L/100km w cyklu miejskim (krótkie 4 km odcinki). trochę sporo jak na taki samochód, ale te silniki ponoć tak palą. teraz jeżdżę na LPG i benzyny przy takich temperaturach jak teraz potrzebuje jedynie do rozruchu i przejechania rano 2 km. tak jak napisali koledzy, jedyny miarodajny pomiar spalania to bak do pełna i 100 km ;)
jak Ci śmierdzi paliwo, to sprawdź sobie na początek regulator ciśnienia paliwa na listwie wtryskowej i wężyk z niego wychodzący i wpięty w kolektor ssący.
Panowie, na temat proszę.Troszkę zboczyliśmy. #1
damiano860
24-05-2012, 15:51
a nie masz wycieku podkładałes jakąś matę czy cos pod auto na noc?
Żaden wyciek nie wchodzi w grę. Czuć paliwo tylko po odpaleniu. Może jakiś czujnik mam walnięty i zapodaje mu za dużo paliwa, którego nie spala i wyrzuca w tłumik? Gdzie u mnie jest czujnik powietrza zasysanego? może to on?
na kolektorze ssącym. brązowa końcówka.
Jakby za dużo paliwa brał to byś za chwilę miał katalizator zawalony.. Poza tym nie sądzę przy tym spalaniu..
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.