MaciekD
18-05-2012, 22:26
Witam,
Mam następujący problem. W Bravie 1.4 z założoną instalacją gazową od ostatniego zatankowania benzyny mam następującą usterkę. Samochód nie odpala, gdy jest ciepły silnik. Usterka pierwszy raz pojawiła się na kolejnej stacji przy próbie zapalenia samochodu. Po godzinie, gdy silnik wystygł odpaliłem bez problemu. Następnie trochę pojeździłem (około 300 km) i miałem ten problem 2 razy, po czym za trzecim razem nie odpaliłem już auta w ogóle (nawet na zimnym silniku). Auto po wizycie w warsztacie miało naprawiony rozrusznik, który był przypalony oraz mechanik przeczyścił wtrysk twierdząc, że był przytkany. Niestety nic to nie dało. Po powrocie do warsztatu mechanicy stwierdzili, że nie powtórzyła im się usterka i nie wiedzą co to. Przy okazji dodam, że to czy zapali czy nie zapali wydaje się byc trochę losowe, tzn. czasem zapala bez problemu, czasem nie mogę odpalić za pierwszym razem, ale potem rusza, a czasem nie mogę go zapalić w ogóle. Bardzo proszę o pomoc, oraz jeśli ktoś zna dobrego mechanika we Wrocławiu od Fiata, to również byłbym wdzięczny za namiary.
Pozdrawiam,
Maciek
Mam następujący problem. W Bravie 1.4 z założoną instalacją gazową od ostatniego zatankowania benzyny mam następującą usterkę. Samochód nie odpala, gdy jest ciepły silnik. Usterka pierwszy raz pojawiła się na kolejnej stacji przy próbie zapalenia samochodu. Po godzinie, gdy silnik wystygł odpaliłem bez problemu. Następnie trochę pojeździłem (około 300 km) i miałem ten problem 2 razy, po czym za trzecim razem nie odpaliłem już auta w ogóle (nawet na zimnym silniku). Auto po wizycie w warsztacie miało naprawiony rozrusznik, który był przypalony oraz mechanik przeczyścił wtrysk twierdząc, że był przytkany. Niestety nic to nie dało. Po powrocie do warsztatu mechanicy stwierdzili, że nie powtórzyła im się usterka i nie wiedzą co to. Przy okazji dodam, że to czy zapali czy nie zapali wydaje się byc trochę losowe, tzn. czasem zapala bez problemu, czasem nie mogę odpalić za pierwszym razem, ale potem rusza, a czasem nie mogę go zapalić w ogóle. Bardzo proszę o pomoc, oraz jeśli ktoś zna dobrego mechanika we Wrocławiu od Fiata, to również byłbym wdzięczny za namiary.
Pozdrawiam,
Maciek