PDA

Zobacz pełną wersję : Uszkodzenie lakieru



Tom Hagen
16-05-2012, 21:42
Mam taki oto problem z lakierem na dachu
3878
wygląda to na uszkodzenie lakieru bezbarwnego. Czy da się to naprawić we własnym zakresie (np lakier bezbarwny w sprayu)? Czy lepiej się z tym udać do lakiernika ? Będę wdzięczny za sugestie

seth
16-05-2012, 22:20
tak to złazi bezbarwny lakier. niestety sam tego nie naprawisz. pozostaje lakiernik i malowanie dachu. myślę że ze 300zł cię to wyniesie

damiano860
17-05-2012, 13:08
ja mam ten sam problem sprobuje zafoliować jak nie wyjdzie to będzie lakierek:smile:

seth
17-05-2012, 13:08
a czym chcesz foliować??

damiano860
17-05-2012, 20:43
folią oracal seria 970

Tom Hagen
17-05-2012, 21:58
Ma ktoś może dobrego i taniego lakiernika do polecenia w Krakowie?

seth
17-05-2012, 22:06
folią oracal seria 970
nie weim czy to dobre rozwiązanie taka folia. będzie widać nierówności na niej. pogadaj z lakiernikiem może on coś na to poradzi.

damiano860
17-05-2012, 22:16
wiem że dobry lakier jest najlepszym wyjściem ale ostatnio duzo o tym czytałem i bardzo mnie ciekawi jak ta folia wyglada na aucie i jak sie zachowuje w trakcie eksploatacji

seth
17-05-2012, 22:17
na gładkim byłoby super ale u ciebie jest nierówno bo masz ubytki lakieru więc będzie paskudnie wyglądało a chyba cenowo tez sporo kosztuje

damiano860
17-05-2012, 22:27
moja sytuacja jest podobna do tej co ma TOM HAGEN jednym wyjatkiem mój lakier jest podobnie wyblakniety ale nie ma takich ubytków jak na fotce powyzej

seth
17-05-2012, 22:28
no to jak nie jest tylko wypłowiały i stracił głębie to może warto zrobić polerkę??

damiano860
17-05-2012, 22:36
probowałem kilka razy ale nic lakier jest nadal blady i porowaty, ciekawi mnie to bo w escorcie miałem ten sam przypadek i tam polerka dała rade

seth
17-05-2012, 22:37
może jednak udaj się do fachowca lub użyj dobrych materiałów. zapytać nie zaszkodzi i nic nie kosztuje

damiano860
17-05-2012, 22:47
no masz rację swoją drogą kiedyś jezdziłem poldkami albo maluchami i tam nie było z tym problemów a w tych zachodnich często widze na parkingach tego typu zmeczenie lakieru

seth
17-05-2012, 22:49
ja bym najpierw spróbował wszystkiego żeby lakier doprowadzić do ładu jak nie pomoże to wiadomo albo pogodzić się z tym albo obkleić

damiano860
17-05-2012, 23:08
hmm a może pastą gruboscierna bo jak narazie polerowałem pastą tempo a ona jest cienkoscierna

seth
17-05-2012, 23:09
wiesz co ja bym za bardzo z granulacją nie przesadzał. Nie wiem czym robisz tą polerkę ale najlepiej byłoby zrobić to maszynowo a nie ręcznie i tylko uważać żeby nie przegrzać lakieru

damiano860
17-05-2012, 23:13
ja mam gąpkę na takiej wplnoobrotowej szlifierce i tym poleruje ale moze kupie gdzies normalną polerke z barankiem i tym sprobuje

seth
17-05-2012, 23:14
jak masz polerke oscylacyjna to ją wyrzuć. to badziew jakich mało, sam niedawno takiej się pozbyłem bo to w ogóle nie poleruje

Tom Hagen
30-05-2012, 18:47
Byłem u lakiernika z tą sprawą i wycenił to na 550 zł. Cały dach do lakierowania. Najpierw podkład aby wyrównać ubytki lakieru bezbarwnego, potem kolor a na koniec lakier bezbarwny. Auto do odstawienia na 4 dni.

Rafik 39
30-05-2012, 22:31
Ja miałem to samo w Bravie , nic nie dały polerki, tylko lakiernik mnie czekał,ale dogadałem się,że zmatowiłem sam a on tylko pomalował bezbarwnym za 150 zł i po tygodniu spolerowałem ręcznie Tempo

Tom Hagen
30-05-2012, 22:40
I efekt ostateczny Cie zadowolił? U mnie ten lakier bezbarwny miejscami odpadł całkowicie lub zmatowiał (jasne miejsca). Obawiam się, że jakbym chciał malować lakierem bezbarwnym na to co jest, to musiałbym się najpierw pozbyć tych jasnych przebarwień (czyli usunąć lakier w uszkodzonych miejscach)

matthew
01-06-2012, 17:31
Myślę, że najlepiej by było zmatowić papierem 800 i jeśli byłyby ubytki lakieru to nałożyć bazę i na koniec bezbarwny. Tylko trzeba dokładnie zmatować bo jak zrobisz to na odwal się to porobią się bąble i lakier odpadnie.

Pawel_1987
01-07-2012, 05:30
Witam mam ten sam problem w Marei. Tylko u mnie już ktoś robił coś z dachem ale tak nie udolnie że po roku jak mam moją Maryśkę lakier zmatowiał a w niektórych miejscach widać podkład. Teraz wychodzą takie plamy miedzy drzwiami a relingami gdzie nie było nic robione z tym. Jak to kolego rozwiązałeś? Bo ja na pewno dach mam do malowania bo nic z tym się już nie zrobię.

seth
01-07-2012, 10:08
jak nie masz gołej blachy na dachu to walnij sobie folie.

seweryn58
21-11-2014, 01:36
U mnie jest to samo najgorsze że coraz gorzej to wygląda zauważyłem że delikatnie pod światło widać też małe przebarwienia już na masce u góry chyba te lakiery jakieś mało wytrzymałe są dodaje fotki dachu......
http://images70.fotosik.pl/386/31605538d07f8efem.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=31605538d07f8efe)
http://images67.fotosik.pl/388/be33cd6b3667e944m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=be33cd6b3667e944)

kogut999
25-11-2014, 19:24
Mialem to samo.... Ogólnie chyba jakaś wada producenta przy ciemnych kolorach... Polerowanie nic nie da, trzeba to zetrzec do podkładu i pomalowac... Jak to scieralem wygladalo jakby lakier sie rozwarstwial ( mam kolor 820 i najpierw zszedl bezbarwny, potem granat, a potem czarny)... A pożniej kupilem podkład w sprayu, czarny metalik, troche bezbarwnego, pomalowałem sam (nie jestem lakiernikiem) i teraz jest ok:))

seweryn58
27-11-2014, 03:23
No będę musiał ten dach chyba pomalować na lato bo ogląda okropnie za lakierowanie dachu powiedzieli mi 200f (1000zł)

kogut999
27-11-2014, 21:46
No będę musiał ten dach chyba pomalować na lato bo ogląda okropnie za lakierowanie dachu powiedzieli mi 200f (1000zł)

No to zaszaleli.... 1/3 wartosci auta:) Sprobuj zrobic sam jak ja:) I na czarno dobrze wyglada:))

seweryn58
27-11-2014, 23:10
sam nie mam jak i nawet czasu:) robię po 12h nocki

najlepiej muszę się zgłosić do tvn turbo do programu samochód marzeń to tam mi całego prysną :)

kogut999
28-11-2014, 16:46
Pytani jak zrobi ci lakiernik, czy zetrze to czy nie...
W moim przypadku trzeba było to zetrzec do podkładu, a ciezko szło jak cholera...

byrrt
29-11-2014, 08:19
Przede wszystkim bałbym się nakładać lakier jednoskładnikowy w spray'u na dach.. Długo to to może nie wytrzymać...

kogut999
29-11-2014, 16:48
No zobaczymy,czas pokaże... Ale była baza i na to bezbarwny wiec powinno byc ok.

byrrt
03-12-2014, 09:50
Chodzi o twardość lakieru i jego wytrzymałość na warunki atmosferyczne. Każde uszkodzenie lakieru nawet niewidoczne może być problematyczne na dachu bo słońce, deszcz itp będzie powodować erozje tego uszkodzenia i potem woda dostaje się do warstwy bazy a tam już wchodzi rdza i jest problem..