Zobacz pełną wersję : Czujnik ciśnienia klimatyzacji
cyrro512
12-05-2012, 14:44
Witam. Niedawno zrobiłem przegląd klimy (nabicie czynnika, sprawdzenie szczelności) i niestety okazało się, że nie działa. Po podłączeniu na krótko sprężarka zaskoczyła. Po sprawdzeniu bezpieczników i przekaźnika moje podejrzenia padły na czujnik ciśnienia klimy. Po autodiagnostyce wyskoczył error cli 00 czyli brak czynnika. I teraz mam pytanie czy ktoś już wymieniał ten czujnik u siebie i czy da się to zrobić samemu czy przez serwis. Dodam tylko, że klima automatyczna.
nie wiem gdzie klime nabijałeś, ale najlepiej z takimi problemami zwracać się do fachowców. oni sprawdzą co jest nie tak i skutecznie naprawią. Z klima jest taki problem że właściwie co by z nią nie robić ot trzeba czynnik spuszczać
cyrro512
12-05-2012, 15:01
W vw można wymienić ten czujnik bez spuszczania klimy jest tam zawór zwrotny i się zastanawiałem czy fiat ma podobnie.
nie wiem. ja bym się nie grzebał przy tym sam. jak ci czynnik walnie po łapach to wtedy zaoszczędzisz. jedź do dobrego warsztatu zajmującego się klimatyzacjami i oni ci zdiagnozują co jest nie tak i fachowo naprawią
cyrro512
12-05-2012, 15:19
Właśnie dlatego chciałbym się dowiedzieć czy da się samemu to zrobić czy nie.
Czujnik można wymienić tak jak w VW i w wielu innych autach ,jest tam zawór zwrotny, sprawdź po odkręceniu starego zaworu czy oring uszczelniający na chłodnicy jest ok.
cyrro512
13-05-2012, 09:49
Dzięki bardzo. Ta odpowiedz bardzo mnie ucieszyła. Pozdrawiam
a powiedzcie gdzie ten czujnik ciśnienia klimy sie znajduje w fiacie marea 1,6 16v
martinez
18-05-2012, 09:18
Najprawdopodobniej pod podstawą akumulatora, z zieloną wtyczką. Jeśli się mylę to przepraszam, ale w JTD tak jest :)
cyrro512
18-05-2012, 14:06
]Znajduje się dokładnie pod rurą wlotowa filtra powietrza, zaraz przy wejściu do filtra.
cyrro512
18-05-2012, 17:57
Zabrałem się dzisiaj do wymiany czujnika i niestety awaria. Ktoś wczesniej wymieniał już ten czujnik i spaprał sprawę. Przy wymianie uszkodził gwint na zaworku zwrotnym i wkręcając nowy czujnik pomógł sobie klejem. Wszystko było bobrze do czasu gdy klej nie puścił. Teraz gdy ja go ponownie odkręciłem czujnik z gwintu niewiele zostało. Teraz pytanie czy sam zaworek da się wymienić czy trzeba będzie wymienić cały element na osuszaczu z zaworkiem. A może dałoby się nagwintować ponownie zaworek. Byłbym wdzięczny za jakieś sugestie.
Nie uda Ci się tego nagwintować ponieważ brakuje już aluminium.Może uda Ci się wykręcić zaworek z tego klocka aluminiowego i dorobić go od nowa.Jeżeli nie to do wymiany masz przewód (podwójny) który idzie aż do parownika i łączy się z nim na grodzi kabiny z komorą silnika.Wymiana jest bardzo trudna ponieważ strasznie ciężko jest wyjąć rurki w miejscu wspomagania hamulców.
cyrro512
18-05-2012, 20:30
Coś tam metalu jeszcze zostało. Spróbuje go jednak nagwintować i wkręcić czujnik przy użyciu jakiegoś dobrego kleju do metalu. Jak to nie pomoże spróbuje wykręcić zaworek. Wymiana przewodów tylko gdy dwa poprzednie sposoby zawiodą.
Cześć.W tamtym roku miałem to samo.nagwintować się nie dało.pojechałem na szrot i kupiłem całą rurkę z presostatem za 80 zł :P.
cyrro512
25-05-2012, 17:02
Też się jednak nie bawiłem w klejenie i gwintowanie, udało mi się kupić cały przewód za 80 zł. Zależało mi jedynie na przewodzie bez preostatu, bo mam nowy i chciałem go zamontować. Na szrotach nie wykręcają ich bo wiedzą, że się to sypie. Jeśli ma się pecha to można kupić przewód z niedziałającym preostatem. Ciężko było go dostać ale trochę cierpliwości i się udało. Z ciekawości zadzwoniłem do serwisu fiata i oczywiście mają taki przewód ale za 550 zł plus 360 wymiana. Szaleństwo!!!
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.