PDA

Zobacz pełną wersję : Bardzo poważny problem z uruchomieniem



martut
06-05-2012, 11:59
Witam wszystkich forumowiczów.
Może któryś z was mi pomoże bo już mi ręce opadają a mianowicie problem przedstawia się tak:

w połowie lutego mój Ulysse 2.0 JTD z 2005 roku padł okazało się że wysypał się moduł komfortu, po naprawie chodził jakieś 2 dni po 2 dniach nie chciał już zapalić, zaprowadziłem na warsztat podpięli kompa i okazało się że 2 wtryskiwacze padły, mówię ok jak padły to wymienimy, zajęło mi znalezienie do tego modelu wtryskiwaczy ok 1,5 miesiąca, ok znalazłem wymieniłem i co dalej auto dalej nie odpala. znowu na komputer i co tym razem 0 błędów, jedyny mankament jest taki że paliwo zasysane jest do filtra a na wtryskiwacze już nie idzie i już nie wiem co mam robić 5 magików oglądało grzebało i stwierdzili że to pompa, nosze się z zamiarem jej wymiany ale sam nie wiem, może ktoś z was spotkał się z takim przypadkiem i mi doradzi.

lukq
06-05-2012, 12:45
Podejrzewam że wtryski nie były do wymiany tylko właśnie czujnik ciśnienia na pompie należałoby sprawdzić

Wysłano z GT-I9100 z użyciem Tapatalk

martut
06-05-2012, 19:04
też mi się tak wydaje że coś z pompą jest nie halo i prawdopodobnie wydałem bez potrzeby 1700 pln ale ten czujnik ciśnienia chyba działa bo na kompie nie ma błędu tego czujnika

lukq
06-05-2012, 19:17
Na Forum jest firma która zajmuje się pompami http://fiatklubpolska.pl/wspolpracujemy-i-polecamy-493/regeneracja-naprawa-wtryskiwaczy-common-rail-bosch-service-12630/ zadzwoń pogadaj. Powiedź czy masz jeszcze przy niej gdzieś nieszczelność, jakiś wąż może wali bokiem bądź uszczelniacz.

martut
06-05-2012, 22:06
właśnie jest sucho nie ma żadnych przecieków, pompa tak jakby nie podawała paliwa na wtryskiwacze nic nie dochodzi nawet kropelka, a pompa chyba dziala komp nic nie stwierdził jak go podpięli i sprawdzali to było słychać jakieś cykanie w niej. Już ręce mi opadają ponad 2 miesiące nie mam auta.

martut
11-07-2012, 18:24
witam po dłuższej przerwie pompa wymieniona i co? ...............fiat dalej nie pali nawet na placka , komp podłączony i co zero błędów przez ostatnie 6 m-cy moje auto oglądało mnóstwo magików władowałem przez nich 4,5 tys PLN w fiacika i coo dalej nie odpala. prosze doradzicie co mam robić. wtryski, listwa i pompa wymienione paliwo idzie na wtryski z cisnieniem 260 bar a silnik milczy

miszko
12-07-2012, 15:56
A kompresja mierzona była? Co z rozrządem, był ruszany?

martut
12-07-2012, 18:41
kompresja nie była mierzona a rozrząd był ruszany podczas wymiany pompy

miszko
12-07-2012, 19:41
Z tego co napisałeś na moje oko rozrząd masz przestawiony. Zacznij od tego!

adam0729
22-07-2012, 01:35
a jakiś komunikat się wyświetla,czy wszystko gra tylko nie pali?