bikerww
17-04-2012, 19:53
witam wszystkich,
jakiś czas temu miałem niewielka stłuczkę tyłem auta. Później przez jakieś kilka dni jeździłem normalnie i czujnik parkowania działał poprawnie aż pewnego dnia po prostu przestał działać. Dodam że na komputerze nie mam żadnego komunikatu. W bagażniku w schowki prawego nadkola znajduje się jakieś pudełko z kabelkami (wygląda jak modem). Myślę że jest to coś właśnie od tego czujnika. Jest tam bezpiecznik ale nie przepalony.
Czy ktoś wie co może być przyczyną że nie działa?
jakiś czas temu miałem niewielka stłuczkę tyłem auta. Później przez jakieś kilka dni jeździłem normalnie i czujnik parkowania działał poprawnie aż pewnego dnia po prostu przestał działać. Dodam że na komputerze nie mam żadnego komunikatu. W bagażniku w schowki prawego nadkola znajduje się jakieś pudełko z kabelkami (wygląda jak modem). Myślę że jest to coś właśnie od tego czujnika. Jest tam bezpiecznik ale nie przepalony.
Czy ktoś wie co może być przyczyną że nie działa?