Zobacz pełną wersję : Punto 1.1 Problem na święta
Witajcie Panowie problem polega na tym iż moje punto akurat na święta odmówiło posłuszeństwa. Otóż tak problem polega na tym że jak już autko odpali co jest wielkim sukcesem silnik pracuje równo lecz po wejściu na obroty zaczyna przerywać i przy zejściu na niższe obroty gaśnie ponowne zapalenie jest już raczej nie mozliwe ponieważ brak reakcji pompki paliwa.
Autko stało u mechanika diagnoza była: komputer pokładowy lecz po wymianie takie same objawy.
Co radzicie? Z góry bardzo dziękuje za zainteresowanie się.
Pozdrawiam
marcin.b2508
07-04-2012, 14:53
A pompka Ci się nie zaciera. Może słabo pompuje i mu paliwa brakuje. Tylko tak na odległość to trudno jakąś diagnozę postawić.
No albo przekaźnik pompy paliwa. Sprawdź czy dochodzi zasilanie pompy - po odpaleniu silnika powinno cały czas być, no i po przekręceniu kluczyka powinna na parę sekund też się włączyć..
a ja wiem co to :D. niewystarczające ciśnienie pompki,, nie chodzi ci przypadkiem jakoś głośniej??. podsobny objaw przerabiałem u siebie. nalej mu trochę we wtrysk i jak odpali co myślę że wszystko jasne będzie
Może troszkę źle sprecyzowałem.. po zdiagnozowaniu przez mechanika że to komputer i po wymianie chodził elagancko silnik bardzo dobrze pracował, za pierwszym razem ale za drugim razem już tak jak by się dusił i przy próbie wrzucenia go na obroty tracił je i i zgasł i nie ma z nim teraz żadnego kontaktu to znaczy rozrusznik kreci ale nie ma reakcji w pompce paliwa oraz iskry
przekaźniki, bezpieczniki, świeca wszystko sprawdzone i nie ma tutaj żadnej usterki w takim razie jak myslicie gdzie szukać?
z góry dziękuje bardzo za pomoc, teraz jak wiecie sami okres świąteczny a mechanik wiadomo się ceni
Pozdrawiam serdecznie
marcin.b2508
07-04-2012, 17:49
Immobilizer? to by mogło być przyczyną braku iskry i pompki. ale to że przebierał raczej tą usterkę eliminuje. wyłącznik uderzeniowy ( przy siedzeniu kierowcy) odcina pompkę. Czujnik położenia wału- brak iskry. Lub coś na kablach. jakieś zaśniedziałe styki, przegnite przewody.
Immobilizer odpada bo jest zdjęty, dziwne jest to że przy zmianie tego komputera na chwile odżył po czym znów nie ogarnia.. kable były sprawdzone mniej więcej na tyle ile mogłem ale wygląda wszystko dobrze.. ten czujnik uderzeniowy może sam z siebie wariować? bo żadnego stuknięcia nie było. Jakiego kable posprawdzać tak jeszcze raz dokładniej które mogą powodować tą usterkę?
Tak jak wcześniej pisałem gasł kilkanaście razy aż padł całkowicie po zmianie komputerka odżył i znów to samo... hmm?
marcin.b2508
07-04-2012, 21:56
No wiesz tak to trudno coś konkretnie powiedzieć. ten wyłącznik to może rozłączyć tak że nie odpalisz bo pompka nie będzie pracować. miałem taki przypadek że się rozłączył bez żadnego uderzenia. hmm dziwny przypadek. może jakieś zwarcie gdzieś się robi i pali kompa. albo jakiś przewód jest gdzieś złamany, przetarty i raz łączy raz a nie.
hmm a gdzie szukać mniej więcej?
marcin.b2508
10-04-2012, 22:57
Hej no i jak tam udało się rozwiązać problem czy nie bardzo?
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.