Witam,

odkąd pamiętam moje NB ma problemy z szumami powyżej 60km/h z okolic mojego słupka/lusterka,

poswięciłem masę czasu na znalezienie problemu i w końcu uważam że problem został rozwiązany.

W moim egzemplarzu za szumy jest odpowiedzialna uszczelka skrzydła drzwi która po zamknięciu drzwi nie chowa się w całosci w ramę lecz wystaje ok 1..2mm i przy dużej prędkosci tnie powietrze wywołując swisty/szumy/zawirowania - ogólnie hałas.

Po stronie pasażera drzwi chowają sie głębiej w ramę samochodzu i tego problemu nie ma :)

Test:

przejedźcie otwartą dłonią po ramie samochodzu tj po słupku wzdłuż plastikowej rynienki w dachu, jesli guma uszczelki ociera o dłoń tzn że macie ten sam problem

Rozwiązanie:
otwieramy drzwi samochod, opuszczamy szybę max w dół, stajemy prawym bokiem aby udo dociskało do tapicerki drzwi, obie ręce przedładamy przez dziurę po szybie, obejmujemy skrzydło z felerną uszczelką i......dociskamy do siebie ile fabryka dała zapierając udem tapicerkę:) będzie widać jak skrzydło odgina się do srodka pod wpływem naszej siły.
Po tym zabiegu srzydło przesunie sie/odegnie o ok 1..2mm wgłąb przez co wystająca guma schowa sie w ramę.

PS tylko dla panów :)

Pozdrawiam
TG

Niesły tuorial ;)

z tymi szumami słyszałem że bywa kłopot. ale mnie martwi co innego. nie zauważyłeś że jak spryskasz szybę to od okolo 50 km/h leje tylko na dol szyby?? jakby dociskało płyn a nie rozprowadzało po całej szybie?? i kolejna rzecz to brak rynienki po bokach szyby co daje nam po spryskaniu szyby taki efekt że wszystko ląduje na bocznej. jakoś trzeba i na to patent znaleźć ja w każdym razie będę kombinował jak się ciepło zrobi. pewnie jakaś listwę nakleję na uszczelkę szyby gdyz ona jest wyżej niż sama szyba i wtedy może zrobi się korytko i wszystko będzie szlo na dach

jak spryskasz szybę to od okolo 50 km/h leje tylko na dol szyby??
Chyba w wiekszości aut jest ten problem - mniejszy lub wiekszy ;)


brak rynienki po bokach szyby co daje nam po spryskaniu szyby taki efekt że wszystko ląduje na bocznej
W Bravo I ta sama historia - trochę to wkurza - płyn leci po szybach przednich, przez tylne i dochodzi aż do klapy czasem ;)

w puncie miałem to samo ale kurde to juz auto z 2007 więc liczyłem na zmianę jakaś a tu klops. kupie listwę taką żeby zachodziła poza uszczelkę ze 2/3 mm przykleję taśmą dwustronną i zobaczymy czy spełni swoja role. jak tak i nie będzie wyglądało masakrycznie to przyczepi się inaczej już na stałe

w puncie miałem to samo ale kurde to juz auto z 2007 więc liczyłem na zmianę jakaś a tu klops. kupie listwę taką żeby zachodziła poza uszczelkę ze 2/3 mm przykleję taśmą dwustronną i zobaczymy czy spełni swoja role. jak tak i nie będzie wyglądało masakrycznie to przyczepi się inaczej już na stałe

wyżaliłem sie koledze co ma golfa - wiecie co powiedział ? "mam to samo" :smile:

co chwilę trzeba myć szybę przy lusterku - mam w bagażniku płyn do mycia szyb (koniecznie z alkoholem, nie zostawia smug) i ręczniki papierowe :smile:

chwilę trzeba myć szybę przy lusterku - mam w bagażniku płyn do mycia szyb (koniecznie z alkoholem, nie zostawia smug) i ręczniki papierowe
no może nie co chwile ale ten zestaw płyn + ręcznik tez wożę :D . jak uporam się z tą listwą żeby nie ciekło na boczna szybę to się pochwalę

:lol::lol:
Witam,

odkąd pamiętam moje NB ma problemy z szumami powyżej 60km/h z okolic mojego słupka/lusterka,

poswięciłem masę czasu na znalezienie problemu i w końcu uważam że problem został rozwiązany.

W moim egzemplarzu za szumy jest odpowiedzialna uszczelka skrzydła drzwi która po zamknięciu drzwi nie chowa się w całosci w ramę lecz wystaje ok 1..2mm i przy dużej prędkosci tnie powietrze wywołując swisty/szumy/zawirowania - ogólnie hałas.

Po stronie pasażera drzwi chowają sie głębiej w ramę samochodzu i tego problemu nie ma :)

Test:

przejedźcie otwartą dłonią po ramie samochodzu tj po słupku wzdłuż plastikowej rynienki w dachu, jesli guma uszczelki ociera o dłoń tzn że macie ten sam problem

Rozwiązanie:
otwieramy drzwi samochod, opuszczamy szybę max w dół, stajemy prawym bokiem aby udo dociskało do tapicerki drzwi, obie ręce przedładamy przez dziurę po szybie, obejmujemy skrzydło z felerną uszczelką i......dociskamy do siebie ile fabryka dała zapierając udem tapicerkę:) będzie widać jak skrzydło odgina się do srodka pod wpływem naszej siły.
Po tym zabiegu srzydło przesunie sie/odegnie o ok 1..2mm wgłąb przez co wystająca guma schowa sie w ramę.

PS tylko dla panów :)

Pozdrawiam
TG


---------- Post dodany o 14:09 ---------- Poprzedni post dodany był o 14:03 ----------

Mam ten sam problem.Też myślę że to pomoże.ąle moje P drzwi są 3mm. wyżej niż tylne drzwi.niesą w jednej linni przy środkowym słupku.Po drugiej stronie auta są równo.
Ciekawy jestem czy tobie to naginanie pomogło.