Witam,

Zacznę od tego że mam Brave 1.2 16V nadszedł czas wymiany bo sprzęgło twarde jak kamień a i zauważyłem że biegi coraz gorzej wchodzą. Przeszukałem całe forum ale jednoznacznej odpowiedzi nie uzyskałem na nurtujące mnie pytanie "Valeo czy Luk?". Na forum jedni chwalą Luk'a a jedni Valeo. Zastanawiam się czy różnicy rzeczywiście nie ma (oprócz ceny jakieś 100 zł) czy różnica wyjdzie po kilkunastu tysiącach. Bo jeżeli nie ma różnicy to czy opłaca się przepłacać?

Planuję jeszcze wymienić:
-świece na NGK
-kable zapłonowe na NGK

dobrego wyboru dokonałem?

dzięki za odp ;)

Jeśli chodzi o świece i o kable t o bardzo dobry wybór. Na końcu instrukcji obsługi samochodu masz model dokładny świec - dedykowanych do Twojego silnika.

Teraz jeśli chodzi o Luka, czy Valeo. Ostatnio spotkałem się też z dobrymi opiniami na temat Sachs.
Jeśli ja miałbym kupować to wyborem byłoby Valeo, bo ufam tej marce.
Każdy będzie chwalił swoje, lecz jeśli nie palisz sprzęgła, nie ruszasz gwałtownie i potrafisz eksploatować prawidłowo sprzęgło to dobre będzie i Luk i Sachs. Pamiętaj tylko o tym by sprawdzić łożysko w skrzyni i docisk, czyli najlepiej wymienić cały kpl. za jedną robotą.

Co do świec to widziałem w instrukcji ten typ, a co do sprzęgła i reszty też tak myślę że najlepiej wszystko za jedną robotą wymienić :)

Spokojnie brałbym Luk'a jeżeli jest tańsze..

Ja z Luk znowu nie miałem dobrego wspomnienia jeżeli chodzi o napinacz. Kupiłem później SKF i był jak oryginał i do dzisiaj chodzi.
Ja bym jednak wybrał Valeo.

Ja w listopadzie zmieniłem kompletne sprzęgło na Luk'a i jestem zadowolony.

Już wymieniłem :) znaczy mechanik :) wziąłem Valeo do tego troszkę innych pierdół no i mój budżet troszkę ucierpiał ;)

No i elegancko. Myślę, ze będziesz zadowolonym użytkownikiem.