Witam
Koło od alternatora zablokowało się co w następstwie urwało koło pasowe , silnik chodził sam go wyłączyłem. Po wymianie koła pasowego i alternatora nie chce odpalić, czasami jak by prawie próbował. Moje pytanie czy mógł się przestawić rozrząd ?
3259
gdy górne koło pasowe popada wycięcie z strzałką to dolne znajduje się w pozycji
3260

Masz zaznaczone na biało na drugim zdjęciu na kole, ale nie widzę pokrycia na bloku silnika. Znaki białe muszą się pokrywać.

nie patrz na koło tylko zobacz czy w okienku w skrzyni pokrywa sie z tym co masz na kole zamachowym. to co widać na 2 zdjęciu to jakieś znaki robione przez jakiegoś mechanika

Dobrze robione przez mechanika, tylko nie wiem z czym mają się pokrywać bo jakoś dziwnie i nie widać dobrze na zdjęciu.

nie ma co kombinować znaki na skrzyni i kole zębatym rozrządu to są właściwe znaki. a takie znaczenie dodatkowe jest zbędne i potem nie wiadomo do czego one się odnoszą. jak pisałem najbezpieczniej zobaczyć jak to wygląda na kole zamachowym i jakie pokrycie ma w tym okienku w skrzyni

Oczywiście, że najbezpieczniej, ale ktoś to zaznaczy po coś, więc to jest takie pomocnicze zaznaczenie. Niech spr. na skrzyni i kole jak piszesz, z tym, że też w takim wypadku te zaznaczenia przez "mechanika" powinny się pokrywać tylko z czym.

ale ktoś to zaznaczy po coś, więc to jest takie pomocnicze zaznaczenie


z tym, że też w takim wypadku te zaznaczenia przez "mechanika" powinny się pokrywać tylko z czym.
sam sobie odpowiedziałeś. a po drugie nie wiadomo jak przy rysowaniu dołu była ustawiona góra. bo może tez i góra byla na innych jego znakach. jak kiedys robiłem rozrząd w jakimś aucie to juz 3 kolory były tam. co mechanik to inne znaki.

Nie zrozumiałeś, jest zaznaczone, tylko nie widzę na tym zdjęciu pokrycia na bloku silnika też kropek bialych.
Niech sprawdzi skrzynie i koło zębate.

Nie zrozumiałeś, jest zaznaczone, tylko nie widzę na tym zdjęciu pokrycia na bloku silnika też kropek bialych.
zrozumiałem. ale na kole masz 2 miale znaki jedno na godzinie 12 a drugie na 10 a wycięcie na obudowie plastikowej jest na godzinie 5. tylko nie wiadomo który z tych 2 znaków powinien sie zgrać i czy to wycięcie jest odnośnikiem i druga rzecz jak i do czego na górze było zgrywane

tylko nie wiadomo który z tych 2 znaków powinien sie zgrać i czy to wycięcie jest odnośnikiemTo wiem, tylko jak zaznacza się na kole wg. mnie to i na bloku. Dobra nie zaśmiecajmy niech sprawdzi na początek skrzynie i koło.

koledzy "mechanicy" życzę powodzenia jak znajdziecie znak na skrzyni biegów:hipis:
kolego Rafiilt górny punkt już masz aby złapać znak na wale musisz mieć przyrząd serwisowy, jest metoda bez tego przyrządu ale musisz ściągnąć osłony paska, popuścić napinacz i ściągnąć pasek, na pasku nanoszone są znaki o ile zmianę rozrządu robiłeś niedawno to znaki powinny być widoczne,
na jednym z zębów koła zębatego wału jest znak jedna z linii namalowanych na pasku musi się pokrywać z tym znakiem, druga linia musi pokrywać się ze znakiem u góry(tak jak na twoim zdjęciu)

tak jaro190 są linie na pasku rozrządu i ustawiłem je na "znakach" , tylko czy cofnąć czy do przodu pokręcić kołem dolnym?
Wyczytałem ,że po założeniu paska rozrządu trzeba wykonać 2 pełne obroty , a tu po założeniu paska prawie pół obrotu i dalej opór .
W którym miejscu znajduje się okienko w skrzyni by zobaczyć czy prawidłowe ma pokrycie?

tu po założeniu paska prawie pół obrotu i dalej opór .
albo kompresja albo zaparł sie o zawory. wykręć świece to wyeliminujesz kompresje. i znakami na pasku sie nie sugeruj. musisz ustawić wał i koła rozrządu to jest podstwa dobrze założonego paska.
co do okienka to powinno być na górze skrzyni przy krawędzi styku z silnikiem. może byc zaślepione gumowy korkiem

koledzy "mechanicy" życzę powodzenia jak znajdziecie znak na skrzyni biegówOkienko raczej na pewno jest tyle że może nie być do niego dostępu.

górny punkt już maszTyle że górny ZZ ustawia się właśnie kołem na wale, więc wcale go nie ma ustawionego. Ze zdjęć widzę że jak na razie to ma ustawione zawory na znaki, teraz trzeba jeszcze ustawić wał tak żeby tłok 1 cylindra był u samej góry i wtedy może zakładać pasek. Znaki na kołach o których pisze kolega jaro190 powinny pokryć się ze znakami na pasku.

koledzy to nie golf II czy jakiś opel - nie ma żadnego okienka na skrzyni:devil::wsciekly::red_kartka::diabelek: wyciągałem u siebie 2 razy skrzynię i żadnego takiego okienka nie widziałem
Rafilt - jeżeli masz ustawione wszystko na znakach to musi być ok, przy kręceniu ręcznie jest silny opór bo powietrze się spręża w cylindrach

udało się ustawić w punkcie gdzie zrobię pełne obroty bezkolizyjnie tylko że:
ten zaznaczony punkt według "szablonu" do ustawiania rozrządu powinien być na dole a ja mam zupełnie odwrotnie
3360

3361

udało się ustawić w punkcie gdzie zrobię pełne obroty bezkolizyjnie tylko że:
ten zaznaczony punkt według "szablonu" do ustawiania rozrządu powinien być na dole a ja mam zupełnie odwrotnie
Ze zdjęcia wygląda to jakbyś miał wał przestawiony o pół obrotu. Tak jak pisałem wyżej tłok 1 cylindra musi być w górnym martwym punkcie a znak który masz na wale musi być tak jak masz na schemacie. A może klin na tym kółku Ci ścięło.


koledzy to nie golf II czy jakiś opel - nie ma żadnego okienka na skrzyni
Nie będę się upierał że jest, chociaż to bardzo dziwne, nie tylko opel czy golf ale większość auta ma takie okienka, tyle że są one zasłonięte żeby kurz się nie dostawał.
Właśnie przeglądałem allegro i rzeczywiście w większości skrzyń do Stilo nie ma tych okienek

a jednak nie jest przesunięty wał , mam 2 oznaczenia na górnym "kole ", jedno z wcięciem pod które próbowałem ustawić i drugie tylko biała kreska pod którą teraz ustawiłem dolne "koło"
3364

czy tak ustawione dolne "koło" jest prawidłowo ? ( mogę wykonać pełne obroty " bezkolizyjnie ")

3365

nie chce nadal "odpalić", przy przekręconej stacyjce przy sprawdzaniu na sekundę gaśnie i potem ponownie zapala się kontrolka "silnika" i tak zostaje , gaśnie przy probie odpalenia, jak odpalam delikatnie uchodzi z wydechu szaro- biały dym. Gdy od razu przekręcę to jest jak by próbował odpalić

czy tak ustawione dolne "koło" jest prawidłowo ? ( mogę wykonać pełne obroty " bezkolizyjnie ")
Tego czy to koło masz ustawione poprawnie nikt Ci na odległość nie powie, oba koła muszą być ustawione poprawnie względem siebie i znakami na obudowie. To że możesz bezkolizyjnie obracać wałem wcale nie świadczy o tym że rozrząd jest ustawiony poprawnie. Silnikiem obrócisz bezkolizyjnie nawet jak pasek będzie przesunięty o jeden dwa ząbki, ale silnik nie będzie pracował poprawnie, tu nie ma żadnej tolerancji. Musi być dokładnie na znakach, i musisz być tego pewny.

to tego przyczyną może być złe ustawienie rozrządu?

czy tym narzędziem będę w stanie poprawnie ustawić rozrząd?
3373

Niestety a może stety Glejowy ma 100% racje. Problem pojawia się gdy robi to ktos kto nie wie i nigdy nie robił tego. najlepiej byłoby mieć blokadę o ile nie masz tego okienka w skrzyni bo faktycznie są 2 wersje skrzyni (z okienkiem i bez niego)

Tak to powinien być ten przyrząd

to tego przyczyną może być złe ustawienie rozrządu? Przyczyn może być wiele, od nierównej pracy, po trudności z odpalaniem.
No właśnie, z takim czymś można się za ustawianie rozrządu zabierać, i będziesz miał pewność że rozrząd jest OK.


---------- Post dodany o 18:05 ---------- Poprzedni post dodany był o 18:03 ----------


Niestety a może stety Glejowy nie Glejowy tylko Qolejowy ;-)

ie Glejowy tylko Qolejowy
Wybacz ale jakoś tak cie przechrzciłem juz jakiś czas temu. wybacz :uklony: :D

Wybacz ale jakoś tak cie przechrzciłem juz jakiś czas temu. wybacz Zauważyłem ale nic nie pisałem bo myślałem że to literówka.

jeszcze raz wybacz jakoś tak mnie sie pisze ale obiecuję poprawę i proszę o wybaczenie :D
a co do tematu to myślę że posidanie blokad jest rzeczą przydatną jak chce się samemu dłubać i chce się trzymać dłużej auto

kolego jeżeli nie jesteś w stanie sam tego zrobić to auto zawieź do mechanika, tak jak pisałem wcześniej na pasku masz 2 linie na tym górnym zdjęciu znaki ci się nie pokrywają na górnym kole muszą się pokrywać 3 znaki : linia na pasku znak na kole i znak na obudowie - ten z białą kropką w kształcie trójkąta,
natomiast na dole musisz mieć linię na pasku pokrywającą się ze znakiem na kole zębatym - najlepiej popuścić napinacz ściągnąć pasek i ustawić wszystko od nowa - ale na tym trzeba się troszkę znać bo przy złym naciągnięciu paska można narobić sobie kłopotu
i na koniec mam pytanie do ciebie - kiedy wymieniałeś rozrząd ?

myślę że posidanie blokad jest rzeczą przydatną jak chce się samemu dłubać i chce się trzymać dłużej autoTo jest nie tyle że przydatne ale nadaje tej pracy komfortu i pewności że z rozrządem wszystko jest OK.

natomiast na dole musisz mieć linię na pasku pokrywającą się ze znakiem na kole zębatym
nie wiem dlaczego czepiles się kresek na pasku. każdy pasek może kreski mieć inaczej itd. wg mnie kreski nie są miarodajnym odniesieniem. po to są odniesienia na obudowie i silniku oraz blokady żeby tak ustawiać rozrząd a nei po jakiś kreskach na pasku.

To jest nie tyle że przydatne ale nadaje tej pracy komfortu i pewności że z rozrządem wszystko jest OK.
oj jeśli ułatwia i kosztuje tylko 50 zł to uważam że trzeba miec pewność dobrze złożonego rozrządu to sporo zmartwień mniej i jak pisałeś komfort choćby psychiczny to już dużo

po to "czepiłem" się tych kresek na pasku gdyż producenci ułatwili w ten sposób ustawianie znaków i łatwiejszą wymianę rozrządu (nie pisz kolego że nie są miarodajne) - a paski i rozrząd wymieniam sam więc piszę co w jaki i prosty sposób zrobić, pozdrawiam i więcej swoich "myśli " nie będę wypisywał bo po woli dyskusja zbacza z toru ....:cenuzra:
Rafilt - mam nadzieję że uporasz się z problemem

po to "czepiłem" się tych kresek na pasku gdyż producenci ułatwili w ten sposób ustawianie znaków i łatwiejszą wymianę rozrządu
no ułatwia ale jednak ja podkreślam ja nauczony przez mechaników wiem że lepiej sugerować się głownie znakami na kole i silniku. oczywiście masz racje kreski mogą nam poza tym ułatwić ale ja bym się na nich tak nie skupił żeby tylko na nich ustawiać wał. myślę że dyskusja na temat rozrządu i jego wymiany sa potrzebne bo to dość ważna sprawa i można się w niezłe koszta wsadzić.

Rozrząd wymieniałem w tamtym roku jakoś we wrześniu przez ten czas już zrobiłem około 20 tys km ,
Tu gdzie obecnie mieszkam na Litwie mało tu fiatów na palcach można policzyć będzie ciężko z dobrym mechanikiem i pewno drogo,
spróbuje jeszcze raz jutro założyć .

Problem rozwiązali w serwisie fiata, przy zerwaniu paska napędzającego alternator uszkodziło się " koło górne " i przez nie nie można było ustawić " rozrządu "

3512

i zły pasek miałem zamontowany ( ząbki powinny być kwadratowe a miałem półokrągłe )

koszt naprawy z diagnostyka i częściami 940lt

Mam jeszcze złe rolki od paska napędzającego alternator ( nie mam rolki napinającej tam mam zwykłą , i jeszcze oprócz niej mam 2 inne rolki metalowe mówili w serwisie ,że tak kiedyś w marea montowali, i przez to pasek mam 1335 długości)

pozdrawiam

Uu faktycznie, ładnie go obróciło. 940lt to w przeliczaniu na PLN, ile to wychodzi?

940 x około 1.22 = jakieś 1146 zł
nie jest źle. myślę że u nas byłoby sporo drożej