Witam wszystkich

Mam problem z naciagnieciem paska rozrzadu w Bravo 1.6 16v. Rolka napinacza dziala na zasadzie dzwigni ale nie moge jej ruszyc zeby naciagnac pasek. Rolka jest popuszczona na maxa ale podczas pruby naciagania klucz sie wygina a rolka stoi w miejscu. Comam zrobic pomozcie :(

Słuchaj śruba służy tylko do przykręcenia rolki a napina się,przesuwają całą rolkę na bok aż wskaźnik na napinaczu pokryje się ze znakiem na jego podstawie.Nie wiem jak jest w 1.6 ale JTD pod napinaczem jest otwór w silniku i tam można włożyć jakieś żelastwo żeby sobie pomóc.

Ostro tam "kręciłeś", że klucz wyginasz ;D Bynajmniej Zielony ma rację. Tam musisz wpierw naciągnąć napinacz, tak aby w okienku pojawił się znak. Dopiero wtedy przesuwasz ku przodowi auta napinacz i gdy pasek będzie już odpowiednio napięty dokręcasz śrubę. Wtedy też po puszczeniu to sprężyna w napinaczu będzie niwelowała "drgania" paska i to ona będzie odpowiadać za jego poprawne napięcie.
Innymi słowy po skręceniu tego napięcie paska powinno być takie, żeby w tym okienku widać było znak.

Z innego tematu, może coś zobrazuje.
3159

Zatem, naciągasz napinacz (do tego jest specjalny klucz, ale bez niego też dasz radę - trzeba takim "dzynglem" naciągnąć i jakoś przytrzymać), przesuwasz ku przodowi całość, skręcasz śrubę mocującą napinacz. Jak w okienku widać znak to jest ok ;) Warto po tej operacji 4 razy obrócić wałem bez odpalania i zobaczyć czy dalej widać znak.

Włączę się do tematu, ostatnio zdjąłem obudowę rozrządu i był on bardzo luźno, przestraszyłem się odpaliłem samochód zgasiłem i pasek był już napięty mocno, powtórzyłem czynność i dalej napięty. Czemu on się tak zluzował ? Nie chcę że by mi dostawał takiego luzu można go było przekręcić o ponad 180 stopni.

nike166 a skąd wiedziałeś że miałeś nie napięty pasek?

Czyściłem silnik i przy okazji zajrzałem do rozrządu dotknąłem pasek i był bardzo luźno, przestraszyłem się, odpaliłem samochód żeby zobaczyć jak on tam się obraca czy nie lata na boki, nie wszystko było ok. Zgasiłem i pasek był już naciągnięty....

A ma ktos moze zdjecie lub rysunek jak powinna byc zamontowana rolka napinacza? Ja nie popatrzylem przed odkreceniem. I powiedzcie gdzie na rolce jest to okienko? Czy jest to dziurka w blaszanej podstawie rolki?

Tam trudno włożyć źle ;) Najważniejsze jest napięcie go. Patrząc tam na obudowie silnika masz taki bolec. Ten bolec powinien wejść w miejsce oznaczone na foto.
Na zdjęciu też oznaczyłem okienko z znakiem. W prawidłowo naciągniętym napinaczem znak powinien być w tym okienku.

3180

OK juz dalem rade. Napinacz nacaglem tak ze znaki sie pokrywaja - zrobilem to srubokretem i potem kluczem docaglem rolkei ja zablokowalem nakretka. Myslalem ze jak pociagne kluczem do napinania rolki to znak mi wejdzie na swoje miejsce a tu trzeba bylo sobie pomoc srubokretem. (madra ksiazka tego nie napisala) :) Dzieki wszystkim za pomoc bez was nadal dreptal bym w miejscu. (przepraszam za brak polskich znakow ale w moim W7 nagle wyparowaly)

Włączę się do tematu, ostatnio zdjąłem obudowę rozrządu i był on bardzo luźno, przestraszyłem się odpaliłem samochód zgasiłem i pasek był już napięty mocno, powtórzyłem czynność i dalej napięty. Czemu on się tak zluzował ? Nie chcę że by mi dostawał takiego luzu można go było przekręcić o ponad 180 stopni.

To całkowicie normalne zjawisko, po prostu silnik przy gaszeniu moze sie minimalnie "cofnac" i stąd czasem pojawia sie luz.

Pozdrawiam