Witam, mam problem ze spalaniem gazu.
Otóż moja brava posiada bardzo popularną jednostkę 1.6 16v o mocy 103KM która ma bardzo duży apetyt na gaz. Być może, a mam taką nadzieje że z mojej winy. Instalacja jest jeszcze niestety mieszalnikowa i jest jeszcze na manualnym registorku. Bieg jałowy wyregulowany na parowniku czułościa membrany do momentu aż obroty są stabilne. Poźniej rozkręciłem registorek i silnik wkreciłem do 3 tys i zaczałem skrecac śróbkę aż do momentu spadku obrotów, nie rozkręcałem jak instrukcja mówi od tego momentu pełen obrót bo chciałem uzyskać niskie spalanie, niestety... jeżdzać do 2 tys RPM samochód spalił mi 14l gazu, jest to baaaardzo dużo... Parownik regenerowalem pare tygodni temu, wcześniej nie miałem porownania ile spala samochó ponieważ instalacja dopiero została zamontowana, nie chcę jechać do gazownika na regulacje gdyż muszę i tak podłaczyc pod ta instalację ECU które posiadam lecz ze wzgledu na czas nie mam kiedy tego zrobić. Czy możliwe że za bardzo skręcona śróbka na parowniku i na rurce do miksera jest przyczyna tak wysokiego spalania? może rozkręcic ?
PS. Tak jak mowie jest to regulacja chwilowa, ale jeszcze pewnie z 200km na tym setupie zrobię.

Na Twoim miejscu szukałbym raczej pomocy na forum o LPG.. Poza tym wychodzą skutki starej zasady - chcesz oszczędzić na paliwie - nie oszczędzaj na instalacji.

to kolego teraz musisz pojeździc w wiekszym zakresie obrotów na tym samym ustawniu - np do 4k rpm - i jak spalanie bedzie mniejsze jak 14 to oznacze ze go zalewa paliwem a mocy nie ma ;) a prawda taka że jak masz fundusz to przerób to na sekwencje( staga)