Witam od pewnego czasu mam jakiś problem z samochodem fiat bravo 1.4 12v podczas dodawania gazu oraz hamowania robi mi się gdzieś zwarcie sprawdziłem bezpieczniki myślałem tez ze to od abs odłączyłem je i nadal to samo słychać jak by prąd płynął przez kable. co to może być??

P.S podczas naduszenia hamulca świeci mi żarówka przy włączniku do świateł przeciwmgielnych

Nie zwarcie tylko masz zaśniedziałe styki w tylnych lampach. Rozbierz, oczyść wtyczki, żarówki, blaszki, popsikaj jakimś kontaktem czy czymś podobnym i najprawdopodobniej będzie ok. Teraz masz pewnie choinkę z tyłu - wciskasz hamulec to giną postoje, zapalają się przeciwmgielne a i może kierunki itp.. Sprawdź czy tak się nie dzieje.

no dzis rokrece przednie i tylnie lampy tylko to slychac w srodku i jak by prad przechodził przez kable wiec wydaje mi sie ze to nie to sprawdzilem alternator abs bezpieczniki i swiece wiec dzis sie okaze jak rozkrece lampy mam nadzieje ze to bedzie to ;/ bo juz to jest troche denerwojace podczas jazdy

Nie wiem jaki prąd musiałby płynąć żebyś go usłyszał ;) Sprawdź najpierw światłą tył czy nie giną postoje jak wciskasz hamulec.

wyczyscilem z przodu i tylu płytkę żarówkę wszystko i nadal to samo ;/ i postoje są przy wduszeniu hamulca ;/